Jerzy Jankowski

Jerzy Jankowski urodził się w 1937 roku w Wilnie. Opuściwszy ukochane Kresy trafił na Ziemie Odzyskane. Szkołę średnią ukończył w Krośnie Odrzańskim. W 1954 roku podjął studia na Uniwersytecie Warszawskim, wydziale dziennikarskim, lecz znudzony nadmiarem zajęć z marksizmu przeniósł się na filologię polską do Wrocławia. Obdarzony nieprzeciętnym talentem stał się jednym z filarów poetyckiej grupy "Dlaczego nie".
Zadebiutował literacko w 1956 roku, kiedy to na łamach "Życia Uniwersytetu" ukazały się jego dwa wczesne wiersze - "Papierowe kwiaty" i "Motyl". Już wtedy należał do Koła Młodych Pisarzy. Swoją pracę magisterską poświęcił twórczości Stanisława Różewicza. Pod wpływem mistrza pozostawała też czas jakiś twórczość Jerzego Jankowskiego, oczywiście aż do momentu, w którym wyrobił sobie własny, niepowtarzalny styl.
Kiedy nadeszły wydarzenia węgierskie, zaangażował się w konkretne działania i był inicjatorem zbiórki lekarstw i krwi dla Budapesztu. Jego wiersza pt. "26 października 1956" nie dopuściła na łamy prasy cenzura, lecz w maju 1957 roku inny wiersz - "Ludzi XX wieku" - wydrukowała paryska "Kultura". Efektem kontaktów z pismem Giedroycia był przymusowy wyjazd z Wrocławia, spowodowany interwencją sekretarza propagandy KW PZPR. Tak zaczęła się Jerzego Jankowskiego przygoda z Zieloną Górą, w której zdążył założyć Klub Literacki. Jednocześnie jednak powoli odchodził od poezji i kierował swe zainteresowania ku historii i archeologii.
Po ośmiu latach "wygnania" wrócił do Wrocławia i podjął pracę w Ośrodku Szkoleniowym "Elwro". Rok 1981 skończył się dla niego internowaniem. Jak sam potem wspominał, nie bez dumy, jego numer internowania - 125 - był niższy od numeru Lecha Wałęsy.
Zaczął następnie pracować w "Dolmedzie", gdzie wydawał dwumiesięcznik naukowy "Człowiek-populacja-środowisko". W latach 80. obronił też doktorat na wydziale historii, jego praca nosiła tytuł "Polskie terytoria plemienne w świetle toponimów obronnych" i ukazała się w formie książkowej. Niedługo potem Jerzy Jankowski opublikował "Historię medycyny średniowiecznej w Polsce" oraz "Epidemiologię historyczną polskiego średniowiecza". Pisał scenariusze widowisk i scenariusze filmowe. Przeniesienia na ekran jego utworu pt. "Drzewa" podjął się Grzegorz Królikiewicz.
Z miłości do historii zrodziły się intymne biografie sławnych ludzi jego autorstwa: "Kronika seksualnych namiętności", "Kronika podwójnej moralności", "Przeżyć wszystko", "Monarsze sekrety".
Z miłości do dziennikarstwa powstało "Życie Akademickie". Oddany mu całym sercem stworzył pismo akademickie na najwyższym poziomie, jedno z najlepszych w Polsce.
Redaktor naczelny "Życia Akademickiego".
Źródło: http://www.gazety.agh.edu.pl/krakow/jurek/jurek.html
Zamknij