W pierwszej połowie XX okazało się, że - nie wypowiadając tego wprost - większość językoznawców sądziła, że posługiwanie się na całym świecie tysiącami różnych języków nie sprawia, by przy ich pomocy powstawały bardzo różniące się obrazy świata. Kiedy w latach trzydziestych XX wieku pojawiała się teoria Sapira-Whorfa, wywołała ona u części językoznawców prawdziwy szok. Z czego on wynikał? Teoria ta pojawiła się za sprawą działań Benjamina Whorfa, który badając języki indiańskie zauważył, że różnią się one w sposób istotny od języków europejskich. Wskazał, że nie są to pewne tylko różnice gramatyczne, lecz w ich efekcie Indianie posługujący się swoimi językami tworzą i żyją w innym świecie, różnym od świata Europejczyka.
Do tekstu.. |