Po ostatnich wyborach amerykańskich pojawiły się opinie, że po raz pierwszy rozstrzygnęły głosy Polonii. Jest to nieprawda, gdyż głosy Polaków od kilku już dekad wyrastają na dyskretną siłę rozstrzygającą. Pod tym względem Polonia jest absolutnie unikalną grupą społeczną w USA. Typowa grupa związana jest bowiem z określoną partią, np. czarnoskórzy i Żydzi zawsze głosują na demokratów, protestanci zawsze głosują na republikanów. Polacy głosują natomiast na tych, którzy wygrywają wybory, a może inaczej: ci, na których głosują Polacy, prawie zawsze wygrywają - na 26 prezydentów ostatnich 100 lat, 24 było popieranych przez Polaków. Żadna inna grupa nie ma takiej zgodności preferencji z wynikami (dla porównania: jedynie 14 z 26 prezydentów USA było tymi, na których głosowała społeczność żydowska). W politologii Polonia jest określana jako "archetypowy swing vote". Wbrew stereotypom Polonia nie głosuje wcale według klucza religijnego i obyczajowego (największy paradoks USA: na kandydatów katolików częściej głosowali Żydzi niż Polacy). Odkąd Polonia rozstrzygnęła wybory na rzecz antyestablishmentowego JF Kennedy'ego, stała się obiektem bezpardonowego ośmieszania poprzez Polish jokes.
Do tekstu.. |