W okresie 2012-2015 Polska zanotowała największy w Europie spadek umiejętności uczniów w badaniu PISA: z pozycji 12 na 19. Wyprzedziły nas Niemcy, a Rosja już depcze po piętach. W perspektywie wieloletniej największy w Europie wzrost odnotowuje Rosja, która w tym roku doszła do poziomu krajów rozwiniętych OECD, wyprzedzając USA i większość krajów europejskich. Jeśli obecny trend się utrzyma to już w kolejnym badaniu PISA rosyjscy uczniowie mogą przewyższyć polskich. Krajowi specjaliści od edukacji przyjęli jednak dziwne założenie, że Polska powinna wzorować się na modelu fińskim, o którym już kilka lat temu Anglicy pisali, że jest "Finn-ished", który jako jeden z niewielu w Europie cechuje się tym, że stale i wyraźnie spada w rankingu PISA.