Lewica ideowa pielęgnuje do dziś sentyment wobec marksizmu. Oburzają się, że zdekomunizowano Engelsa, który "był polonofilem". W rzeczywistości główną inspiracją "Mein Kampf" było "Magyarische Kampf" w którym Engels wzywa do "postępowego" ludobójstwa "odpadków narodowych" za które uważał Słowian. Engels był rasistą, który uważał Lassalla za "czarnucha" w oparciu o kształt jego czaszki, uważał też, że Niemcy należą do wyższej "rasy aryjskiej". Marks z kolei w Zur Judenfrage pisał, że głównym problemem Europy są Żydzi, którzy w niewidoczny sposób panują nad nami wszystkimi. Marksizm jest dziś wyidealizowany ponieważ na Zachodzie wciąż jest niezwykle wpływowy, bardziej niż się wielu wydaje. By to zrozumieć sięgamy do klasyków.
Do tekstu.. |