Magdalena Środa o polskiej tradycji:
"Wiara to kwestia łaski. A ta nie została mi udzielona. (...) Obrzędowość bez wiary nie musi być pusta. To ważny element kultury i wspólnoty. W naszym kultywowaniu obyczajów nie było hipokryzji. (...) Ja co roku chodzę na pasterkę, ponieważ jest to element tradycji, element polskości. Więcej - moje dziecko i dzieci znajomych, które przychodziły do nas w okresie świąt, czytały ze mną Biblię przed wyjściem do kościoła. Bo znajomość wiary i podstawy jej objawienia, czyli Stary i Nowy Testament, to obowiązek człowieka wykształconego. Więc od strony poznawczej córka zbliżyła się do religijności. A ja chodzę na pasterkę, traktując to jako ważny element polskiej obyczajowości, którą szanuję i lubię. (...) Wizyty w Kościele traktuję jako zabiegi o charakterze sentymentalnym i wspólnotowym, ale nie religijnym. (...) Bo taka jest tradycja i nasza historia, i taka jest większość, w której żyjemy. Żeby zrozumieć, musimy tego doświadczyć."
Do tekstu.. |