Polityczna homiletyka

Życiński — potępieniec

Kazanie heretyckie, wygłoszone 16 lipca 2000 r. w 20-tą rocznicę protestów w Świdniku i Lublinie.

"U podstaw robotniczych działań, które przemieniły oblicze tej ziemi leżały tęsknota za wolnością i prawdą. Słowa Chrystusa "Prawda was wyzwoli" (J 8, 32) uzyskały konkretny kształt w postulatach strajkowych"

Biskup przeczy statutowi swojego Kościoła. Jezus przecież mówił o poddaniu się władzy i cierpliwym znoszeniu ucisku w tym życiu. Biskup przeczy oficjalnie jednym słowom Jezusa, posiłkując się jednocześnie innymi, wyrwanymi z kontekstu. Jeden z poprzedników obecnego papieża — Pius XII — wydał nawet encyklikę w której zakazał wszelkich strajków. O tym również nie chce się dzisiaj pamiętać. Z pewnością kiedyś odpowie za te słowa przed swoim Bogiem, który w Świętej Księdze napisał: "Nie ma bowiem władzy, która by nie pochodziła od Boga, a te które są, zostały ustanowione przez Boga. Kto więc przeciwstawia się władzy — przeciwstawia się porządkowi Bożemu. Ci zaś, którzy się przeciwstawili, ściągną na siebie wyrok potępienia" [BT, Rzym.13,1-2]. Mówi dalej arcybiskup:

"Duch Boży przemieniający oblicze tej ziemi potrzebuje naszej współpracy, aby mógł realizować wielką wizję wolności człowieka. Dlatego też potrzeba nam odwagi, jak ongiś kolejarzom ze Świdnika
W polskich warunkach usiłowano tworzyć system okrutniejszy od stalinizmu, stanowiący dziś gorzki temat do zadumy nad totalitarnymi osiągnięciami PRL"

PRL rajem oczywiście nie była, jednak nigdy nie było u nas systemu gorszego niż radziecki stalinizm. Dla księdza Życińskiego PRL była gorsza, bo ośmielono się aresztować „Prymasa Tysiąclecia".

Apolityczności Kościoła „dowodzą" złote rady jakie biskup daje w sprawie lustracji i konstytucji. A czarnego humoru wezwanie: "bądźmy solidarni w prawdzie".

Źródło: Gazeta Wyborcza, 17 lipca 2000

***

Borowski radzi aby Życiński skonfrontował swoje prawdy w wyborach

Arcybiskup Józef Życiński ma „niewyżyty temperament polityczny" i powinien wystartować w wyborach parlamentarnych — uważa wicemarszałek Sejmu Marek Borowski (SLD). Skomentował w ten sposób list pasterski arcybiskupa, w którym ten wypowiedział się na temat uczestnictwa w wyborach. Arcybiskup przypominał „która to formacja broniła żenująco wysokiej emerytury dla środowisk stanowiących wcześniej symbol bezprawia", a także, kto był przeciwny nauczaniu religii w szkole i konkordatowi. W swym liście przewidywał też, że po wyborach zostanie zmieniona ustawa antyaborcyjna i będzie bardziej sprzyjająca atmosfera dla małżeństw homoseksualnych. „Kościołowi nigdy nie pomagało to, gdy wdawał się w politykę, i trochę jestem zaskoczony tym, że tak inteligentny człowiek, jak arcybiskup Życiński nie wyciąga wniosków z przeszłości. Ale chciałbym mu jeszcze raz poradzić: niech wystartuje w wyborach, okaże się, jakie poparcie mają te poglądy" — mówił wczoraj w Radiu Zet Borowski.

PAP, 9 sierpnia 2001

***

Ksiądz-generał apeluje o militaryzację Polski

W samochodzie BORu — PrzeglądJE biskup armii w randze generała dywizji Sławoj Leszek Głódź w czasie mszy odprawianej w katedrze polowej Wojska Polskiego w intencji armat i żołnierzy zaapelował o budowę Polski w oparciu o wojsko. Biskup, nie pomny dawnej postawy Kościoła wobec legionistów Piłsudskiego (ciskanie klątw i zakaz grzebania zwłok) powołuje się z faryzejskim zaparciem na wzór legionów i ich miejsce w II RP. Domaga się, aby państwowość nasza opierała się również na sile armii. „I dzisiaj chcielibyśmy, aby wojsko ponownie wyszło na pierwsze miejsce". Brawo księże biskupie ! Niepopularne głosisz hasła, przy całym ubóstwie społeczeństwa i skandalicznym niedofinansowaniu niektórych grup zawodowych (np. nauczycieli) postulujesz aby najwięcej łożyć na wojsko, aby militaryzacja państwa stała wyżej niż edukacja i zdrowie jego obywateli! Może JE Głódź postuluje wyścig zbrojeń z Białorusią lub Rosją albo budowę Korei Płn w sercu Europy? Najciekawsze jest jednak to, że ksiądz przeczy nauce Jezusa, którego ponoć czci (przekujcie miecze na lemiesze).

Źródło: Gazeta Wyborcza, 16.08.00.

święcenie armat i czołgów — 1994 rok



 Oryginał.. (http://www.racjonalista.pl/kk.php/s,1466)
 (Ostatnia zmiana: 27-07-2002)