24.O przewrotnych rolnikach
Autor tekstu: oprac. Krzysztofa Sykty

XXIV. O przewrotnych rolnikach (pM)
20.9. I począł mówić do ludu to podobieństwo: Pewien człowiek zasadził winnicę wynajął ją rolnikom i odjechał na dłuższy czas.
20.10. A w porze posłał do rolników niewolnika, aby mu dali z owoców winnicy. A rolnicy, obiwszy go, odesłali z niczym.
20.11. Powtórzył to drugiego posyłając niewolnika. Oni i tego obili i znieważyli, i odesłali z niczym.
20.12. Powtórzył to trzeciego posyłając. A oni i jego poraniwszy wyrzucili.
20.13. Rzekł tedy pan winnicy: Co uczynię? Poślę syna mego umiłowanego, może tego uszanują.
20.14. A ujrzawszy go rolnicy rozmawiali mówiąc do siebie: To jest dziedzic, chodźmy, zabijmy go, a dziedzictwo stanie się nasze.
20.15. I wyrzuciwszy go poza winnicę, zabili. Co więc uczyni im pan winnicy?
20.16. Przyjdzie i wytraci tych rolników, a winnicę odda innym. Usłyszawszy to, rzekli jednak: Nie stanie się [tak]!
20.17. On zaś, przypatrzywszy się, rzekł: Czym jest więc to, co napisano: "Kamień, który odrzucili budujący, stał się kamieniem węgielnym?
20.18. Każdy, kto by upadł na ten kamień, roztrzaska się, a na kogo by on upadł, zmiażdży go.

20.19. I spróbowali uczeni w Piśmie i arcykapłani dostać go w swoje ręce w tej godzinie, lecz bali się ludu. Poznali bowiem, że do nich wypowiedział to podobieństwo.
20.20. Śledząc wysłali szpiegów, udających sprawiedliwych, aby go przyłapali na słowie, by go wydać zwierzchności i władzy namiestnika.
20.21. I zadali mu takie pytanie: Nauczycielu, wiemy, że prawidłowo mówisz i nauczasz, i nie kierujesz się oglądem, lecz zgodnie w prawdzie drogi Pańskiej nauczasz.
20.22. Czy należy płacić daninę Cezarowi, czy nie?
20.23. Zauważywszy ich podstęp, rzekł do nich:
20.24. Pokażcie mi denara. Czyj ma wizerunek i napis? A oni mu rzekli: Cezara.
20.25. On zaś rzekł do nich: A więc oddawajcie co Cezara Cezarowi, a co Bożego, Bogu.
20.26. I nie zdołali go złapać w tej sprawie przed ludem, i zdziwieni jego odpowiedzią, zamilkli.
20.27. Potem przystąpili do niego niektórzy saduceusze, twierdzący, że nie ma [zmartwych]wstania, i zapytali go:
20.28. Nauczycielu! Mojżesz napisał nam, że gdyby czyjś brat żonaty umrze bezdzietnie, powinien jego brat pojąć żonę i wzbudzić potomstwo bratu swemu.
20.29. Siedmiu braci więc było. I pierwszy, wziąwszy żonę, umarł bezdzietnie.
20.30. I drugi,
20.31. i trzeci wziął ją. Jednak podobnie owych siedmiu nie pozostawiło dzieci i umarło.
20.32. Wreszcie zmarła i ta kobieta.
20.33. Ta kobieta przy [zmartwych]wstaniu którego z nich żoną będzie? Siedmiu bowiem miało tę samą żonę.
20.34. I rzekł do nich Jezus: Dzieci tego wieku żenią się i za mąż wychodzą.
20.35. Uznani jednak za godnych dostąpienia tamtego wieku i powstania z martwych, ani się nie żenią, ani za mąż wychodzą,
20.36. już bowiem nie mogą umrzeć, są równi aniołom. I są dziećmi Bożymi będąc dziećmi [zmartwych]wstania.

 Oryginał.. (http://www.racjonalista.pl/kk.php/s,1613)
 (Ostatnia zmiana: 17-09-2002)