Opinia o projekcie ustawy o zniesieniu Funduszu Kościelnego
Autor tekstu: Izabela Bolkowiak

Kwestie zasad i źródeł finansowania związków wyznaniowych i ich instytucji, w tym ze względu na zasięg problemu przede wszystkim Kościoła katolickiego, wymagają całościowego uporządkowania. Odziedziczone po PRL ustawodawstwo w tym zakresie oraz zmieniające je i aktualizujące ustawy uchwalone w ostatnim dziesięcioleciu XX w., a przede wszystkim, ze względu na rangę dokumentu, konkordat, nie stworzyły zwartego i spójnego systemu regulującego problemy własnościowe związków wyznaniowych (sprawy te zresztą oczekują dotąd w Polsce na powszechne uregulowanie — mam tu na myśli problemy reprywatyzacji). Podobnie nie uregulowały w dostatecznym stopniu problemów podatkowych i zasad finansowania działalności religijnej, charytatywnej, oświatowej i innej. Dowodem konieczności opracowania jednolitego i spójnego systemu finansowania działalności wyznaniowej, zgodnego z systemem finansów publicznych w Polsce, mogą być powracające co jakiś czas z różną siłą spory i kontrowersje wokół finansowania Kościołów i związków wyznaniowych oraz opodatkowania i „oskładkowania" na rzecz wszechstronnego zabezpieczenia społecznego osób duchownych. Obecne zamieszanie wokół Funduszu Kościelnego, instytucji dziś anachronicznej — jak to zresztą udowodniono w uzasadnieniu do opiniowanej ustawy — jest także spowodowane przyczynami doraźnymi, a nie zostało wbudowane w pracę nad całościowym uporządkowaniem problemów finansowania Kościołów i związków wyznaniowych.

Konieczność pilnej nowelizacji ustawy o NFZ wywołała temat źródeł opłacania składek ubezpieczenia zdrowotnego duchownych nie będących podatnikami podatku dochodowego od osób fizycznych. Dotychczas składki takim osobom pokrywano z Funduszu Kościelnego. Otóż wydaje się, że sprawa zasadności istnienia lub nieistnienia tego funduszu nie może i nie powinna być załatwiana przez wyrwaną z kontekstu całokształtu problemów finansowania związków wyznaniowych likwidację instytucji, z której były one dotąd finansowane.

Opracowania spójnego systemu finansowania związków wyznaniowych, jego źródeł i zasad zgodnych z całym systemem finansów publicznych, w tym także — co ważne — z systemem podatkowym, w świetle narastającej konieczności głębokich zmian całokształtu finansów publicznych wymaga czasu choćby ze względu na konieczność licznych uzgodnień. Niezbędne jest bowiem stworzenie systemu akceptowanego przez wszystkich zainteresowanych, przejrzystego i zgodnego z potrzebami. Potrzebne obecnie rozwiązanie ważnej kwestii finansowania składek ubezpieczenia zdrowotnego powinno być załatwione zgodnie z ogólnie obowiązującymi zasadami. Oznacza to, że za wszystkich duchownych nie będących podatnikami podatku dochodowego od osób fizycznych, podobnie jak za inne osoby nie będące podatnikami PIT, składki ubezpieczenia zdrowotnego, w razie likwidacji Funduszu Kościelnego, płaciłby budżet państwa.

*

Wrzesień 2004 r.

*

Izabela Bolkowiak — profesor doktor habilitowany, Instytut Finansów WSUiB w Warszawie


 Oryginał.. (http://www.racjonalista.pl/kk.php/s,3828)
 (Ostatnia zmiana: 20-12-2004)