Przywilej borzykowski z 1210 r

Innocenty biskup, sługa sług bożych, czcigodnemu bratu gnieźniejskiemu arcybiskupowi pozdrowienia i apostolskie błogosławieństwo (przesyła). (...) Gdy więc umiłowani synowie, szlachetni mężowie Leszko, Konrad i Władysław Odnonicz, książęta Polski, udzielili Tobie i sufraganom twojego kościoła, jak również i waszym następcą przywileju w przedmiocie wolności kościelnej, (...) my, przychylając się do twoich próśb, nadanie niniejszego pisma. Ponieważ jednak w tym przywileju jest powiedziane, że gdy wymienieni wyżej książęta znaleźliby złoto lub srebro albo też kosztowne szaty, albo rumaki umierających biskupów, a biskup zmarły nie pozostawiwszy rozporządzenia ostatniej woli, natenczas na swoje własne potrzeby mają wszystko obrócić, byleby to jednak było im dozwolone przez nas lub przez naszego brata (przeto) poleciliśmy wymienionym książętom i zalecamy, aby w żadnym przypadku nie obracali na swoje potrzeby wyżej wymienionych (przedmiotów), gdyż wyszłoby to na szkodę ich zbawieniu, lecz aby kazali te przedmioty w całości przekazać temu kościołowi, na którego czele stał zmarły biskup. Niechaj wie nikomu zgoła z ludzi nie będzie wolno niniejszy dokument naszego potwierdzenia i zlecenia podważyć lub przeciwdziałać mu z zaślepionym zuchwalstwem. Gdyby zaś ktoś odważył się na takie usiłowanie, niechaj wie, że ściągnie na siebie gniew Boga wszechmogącego i jego apostołów świętych, Piotra i Pawła.

Dan w Lateranie, dnia XI przed Kalendami maja, w czternastym roku naszego pontyfikatu.



 Oryginał.. (http://www.racjonalista.pl/kk.php/s,43)
 (Ostatnia zmiana: 18-01-2004)