Pytania o wiarę i niewiarę - Anna Mucha

Konstytucja RP gwarantuje każdemu prawo do milczenia w sprawach światopoglądu, przekonań religijnych lub wyznania przed organami władzy publicznej. Często prawo do milczenia rozciąga się także na inne stosunki społeczne, uznając traktowanie przekonań religijnych jako prywatną sprawę każdego człowieka. W praktyce jednak jest tak, że to co dominujące w sferze światopoglądu ujawnia się ekspansywnie lub konformistycznie. Milczy zaś to, co mniejszościowe. W szczególności niewierzący, którzy wciąż jeszcze w wielu środowiskach, zwłaszcza małomiasteczkowych i wiejskich nie mają łatwego życia. Polskie Stowarzyszenie Racjonalistów chciałoby odwrócić tę passę. Zachęcając najodważniejszych niewierzących (lub wierzących znacznie inaczej...) do tego, by „się ujawnili", by publicznie powiedzieli o swych przekonaniach. Z czasem ułatwi to z pewnością życie anonimowych ateistów, agnostyków i innych „niepoprawnych światopoglądowo".

O istnieniu społecznej potrzeby mówienia o tych sprawach wskazuje obecny sukces na rynku polskim książki Bóg urojony Richarda Dawkinsa, która w parę tygodni od swego wydania znalazła się na czele list bestsellerów. Nawet w Polsce wzrasta zjawisko niewiary, ludzie chcą o tym mówić i czytać.

Przede wszystkim zależy nam na tym, by ów swoisty coming out rozpoczęli ludzie znani i lubiani, autorytety naukowe, moralne, literackie, artyści, dziennikarze, aktorzy itd.

Ten proces powoli zaczyna już zachodzić samoczynnie. Kuba Wojewódzki niejednokrotnie w swoich programach mówił o swym ateizmie. W programie G. Miecugowa „Inny punkt widzenia", Zbigniew Hołdys stwierdził, że nie wierzy w żadnego boga. W programie „Co z tą Polską" Kazimierz Kutz wyznał, że nie jest wierzący. W radiu TOK FM Piotr Najsztub powiedział, iż jest ateistą i że zacznie zbierać podpisy na świątynię Rozumu a nie Opatrzności Bożej. O swym ateizmie otwarcie śpiewają Anja Orthodox, a od niedawna Kazik Staszewski. Również Stanisław Lem zawsze otwarcie w swych wywiadach i felietonach mówił o swym ateizmie. „Stuprocentowym i niepodważalnym" ateistą mieni się Andrzej Sapkowski. Z kolei Marek Kondrat mówił o swym agnostycyzmie i antyklerykalizmie. Podobnie Zbigniew Zapasiewicz, Zbigniew Religa, Lech Janerka......

Z pytaniami na ten temat zwróciliśmy się do Anny Muchy...


Anna Maria Mucha
(ur. 1980 ) — polska aktorka filmowa, telewizyjna i teatralna, dziennikarka radiowa i telewizyjna. Na dużym ekranie zadebiutowała w wieku 10 lat, w filmie Andrzeja Wajdy Korczak, gdzie zagrała Sabinkę — wychowankę Korczaka. Swą pierwszą główną rolę (Karolina Szymańska) zagrała w filmie Przeklęta Ameryka Krzysztofa Tchórzewskiego. Punktem zwrotnym w jej karierze była rola Danki Dresner w filmie Lista Schindlera Stevena Spielberga. Później wystąpiła jeszcze w wielu filmach i serialach, a także w spektaklach Teatru Telewizji. Obecnie występuje w serialu M jak Miłość jako Madzia (Magda Marszałek). Po ukończeniu szkoły średniej rozpoczęła studia w Instytucie Stosowanych Nauk Społecznych Uniwersytetu Warszawskiego. W roku 2002 wystartowała z ramienia Platformy Obywatelskiej w wyborach samorządowych i została radną gminy Warszawa-Centrum. Uczestniczyła w pracach Rady Dzielnicy Mokotów. Została wybrana na wiceprzewodniczącą Komisji Kultury. Obecnie pracuje w rozgłośni radiowej Radiostacja oraz współpracuje ze stacją telewizyjną TVN, w której jest reporterką programu Dzień Dobry TVN oraz prowadzi program Mucha nie siada — razem z kamerami TVN odwiedza najbardziej fascynujące miejsca świata.

Mariusz Agnosiewicz: W co Pani wierzy?

Anna Mucha: W siebie wierze, w innych ludzi wierzę, w poduszki powietrzne i w fundusze inwestycyjne

Czy wierzy Pani w zjawiska i byty nadnaturalne?

Nie

W jakiej tradycji została Pani wychowana?

Kultura chrześcijańska; muszę przyznać, że dla białej sukienki poszłam nawet do komunii. Teraz już wiem, że biały pogrubia...

Co sądzi Pani o społecznej roli Kościoła?

Źle obsadzona, nic dziwnego, że powiesili odpowiedzialnego za produkcje...

Czy uważa Pani, że religia jest społecznie korzystna lub niezbędna?

Jak opium — niezbędne niektórym.

Jakie wartości i zasady są dla Pani najważniejsze w życiu?

Szeroko rozumiana wolność, hedonizm i egoizm.

Czy i dlaczego warto być dobrym, jeśli nie ze względu na strach przed piekłem?

Cenię sobie spokojny sen.

Jak krótko określiłaby Pani swój światopogląd?

Kult wolności wyborów i poczucia humoru.

Jak wielu niewierzących jest w Pani środowisku?

Zaskakująco wielu jest … wierzących.

Czy ma Pani jakiś swój szczególny autorytet?

Zawsze chętnie wysłucham co do powiedzenia ma ktoś mądrzejszy...

Co sądzi Pani o polskiej religijności?

Duszna i zaborcza, bez dystansu i radości. Bez przekonania w to, co się wierzy...

Dziękuję za wypowiedź

To była przyjemność.



 Oryginał.. (http://www.racjonalista.pl/kk.php/s,5456)
 (Ostatnia zmiana: 13-07-2007)