Do treści
Światopogląd
Religie i sekty
Biblia
Kościół i Katolicyzm
Filozofia
Nauka
Społeczeństwo
Prawo
Państwo i polityka
Kultura
Felietony i eseje
Literatura
Ludzie, cytaty
Tematy różnorodne
Znalezione w sieci
Współpraca
Pytania i odpowiedzi
Listy od czytelników
Fundusz Racjonalisty
Wesprzyj nas..
Zarejestrowaliśmy
200.598.750 wizyt
Ponad 1065 autorów napisało
dla nas 7364 tekstów.
Zajęłyby one 29017 stron A4
Wyszukaj na stronach:
Kryteria szczegółowe
Najnowsze strony..
Archiwum streszczeń..
Ostatnie wątki Forum
:
"Znowu nastanie nędza, kiedy czas..
liberalizm
Nieuczciwość, korupcja, wyzysk, z..
długość życia netto
Rada Języka Polskiego wprowadza n..
Biologiczne neurony używają dwuki..
Antysemityzm
Czy przyroda jest rzeczywiście ma..
jaki twój znak
Ogłoszenia
:
Szukam rekomendacji na temat blogów poświęc..
Szukam rekomendacji na blogu poświęconym el..
W poszukiwaniu rzetelnego bloga poświęconeg..
kroki pozycjonowania strony internetowej
Dodaj ogłoszenie..
Czy konflikt w Gazie skończy się w 2024?
Raczej tak
Chyba tak
Nie wiem
Chyba nie
Raczej nie
Oddano 348 głosów.
Chcesz wiedzieć więcej?
Zamów dobrą książkę.
Propozycje Racjonalisty:
Umberto Eco -
Cmentarz w Pradze - audiobook
Znajdź książkę..
Złota myśl Racjonalisty:
Schlebianie przysparza przyjaciół, prawda wrogów.
Terencjusz
Komentarze do strony
Zdradliwa rodzina
Dodaj swój komentarz…
mrupio - "Coś jest na rzeczy"
Abstrahując zupełnie od treści artykułu, radzę Autorowi zapoznać się z właściwym znaczeniem zwrotu frazeologicznego "coś jest na rzeczy".
Czy ktoś jeszcze w ogóle używa go we właściwym znaczeniu?
Pozdrawiam.
Autor:
mrupio
Dodano:
15-06-2007
Reklama
mizantrop - Coś jest na rzeczy.
Według mnie autor poprawnie użył tej frazy. Całkowicie oczywiste jest, że RM staje się rodziną dla wielu swych słuchaczy, czasami nawet jedyną a nie tylko dodatkową, większą. Znam osobiście kilka takich przypadków, gdy osoba "zainfekowana" przez Radio Maryja uznaje je za prawdziwą rodzinę a z krewnymi żyje w niezgodzie. Staje się to najczęściej w wyniku konfliktów rodzinnych, braku akceptacji i zrozumienia przez najbliższych.
Rodzina RM jest prawdziwa!
Autor:
mizantrop
Dodano:
10-07-2007
konrad - Ehhh...
No powstało już tyle krytycznych artykułów na temat RM, że każdy następny staje się po prostu męczący... A i ten nic nowego nie wnosi, tylko ubiera w nowe słowa, to co jest pisane od Trybuny Ludu, przez Gazetę Wyborczą aż po Gazetę Polską...
Autor:
konrad
Dodano:
17-07-2007
Maria - nie zdradliwa-tylko zdrowa
Rodzina Radia Maryja-nie jest sektą-a tak wynikałoby z powyższego artykułu. Zadziwia mnie jak można subtelnie zmienić fakty przez interpretację. Jeśli sposob interpretowania zjawisk jest konsekwencją funkcjonowania w oparciu o przyjęty światopogląd-a tutaj zdaje się nim być racjonalizm,to jest dla mnie tym wiecej niepojete,dlaczego medium propagujące styl rodzinny-otwarty na kazdą osobę,ale odrzucajacego to co może stanowić zagrożenie dla jej bytu(np.łamanie podstawowych praw godności czlowieka prawa do: zycia, do solidarności, do przedsiębiorczości, do rozwoju itp) staje się przedmoitem t6ak zniechęcającej inerpretacji. Jestem studentką wydzialu instrumentalnego-wcale nie slucham tylko Radia Maryja-i nie czuję się przezeń wchłonięta-słucham innych rozgłośni(najczęściej 2-ki-też polecam:). Mam tez wielu przyjaciól-młodych,z ktorymi cenimy Radio Maryja-i świetnie się w Rodzinie RM czujemy...cóż-życzę podażania konsekwentnie drogą rozumu.pozdrawiam!
Autor:
Maria
Dodano:
09-10-2007
mrupio - "Coś jest na rzeczy"
"Coś jest na rzeczy" znaczy mniej więcej tyle co "była o tym mowa", "już o tym słyszałem".
"Rzecz" to po staropolsku "mowa" albo "słowo" - nie pamiętam.
Radzę skojarzyć to sobie z czasownikiem rzec albo ze śląskim rzykać (modlić się).
Autor artykułu użył tego frazeologizmu w znaczeniu "coś w tym jest". Nie mam wątpliwości, że o takie znaczenie chodziło autorowi - wynika to jednoznacznie z kontekstu.
Autor:
mrupio
Dodano:
30-10-2007
ryś - Rysiek
tekst jest żałosny; spodziewałem się burzy jak w "wybiórczej", a tu megalomania pisania byle coś przeciw, byle czymś napluć; obniżacie panowie poziom,może co dwie głowy to nie jedna , jak to bywało z policjantami- "trójkarze", może to was z tego bagna wyciągnie?! Bo przecież mądry włączy i po prostu posłucha i porówna
Autor:
ryś
Dodano:
30-11-2009
Pokazuj komentarze
od najnowszego
Aby dodać komentarz, należy się zalogować
Zaloguj jako
:
Hasło
:
Zaloguj przez Facebook lub OpenID..
Jeżeli nie jesteś zarejestrowany/a -
załóż konto..
Reklama
[
Regulamin publikacji
] [
Bannery
] [
Mapa portalu
] [
Reklama
] [
Sklep
] [
Zarejestruj się
] [
Kontakt
]
Racjonalista
©
Copyright
2000-2018 (e-mail:
redakcja
|
administrator
)
Fundacja Wolnej Myśli, konto bankowe 101140 2017 0000 4002 1048 6365