Piłeś - nie jedź, jeśli nie masz papierów biskupa
Autor tekstu:

Gdy senator Sergiusz Plewa staranował po pijaku trzy auta (bez ofiar) zrzekł się immunitetu by ubiec prokuratora, który na pewno chcąc dobrać się pijaczkowi do tyłka wystąpiłby o to do Sejmu. Gdy deczko wcześniej Abepe Śliwiński normalnym dla siebie zwyczajem, czyli też po pijaku staranował dwa auta (z ofiarami) prokurator, nagle zmiękły w gaciach i kolanach zamienił się z surowego Szawła w pokornego Pawła i niczym najlepszy adwokat wystąpił do sądu o umorzenie śledztwa przeciw księciu Krk z uwagi na jego jak wszyscy wiemy dobrą opinię (niedawny skandal międzynarodowy w Moskwie, gdzie eminencja zachlał ryja i przepadł na dwa dni w burdeliku-hoteliku jeszcze „gniazda nie kala") i niekaralność katabasa. 

Podobną postawą i erudycją adwokata wykazał się prokurator względem pedofila, proboszcza z Tylawy, kiedy przed kamerami TV wygłosił piękną mowę obrończą chociaż zdumionym telewidzom zdawało się, że prokuratorowi inna mowa przystoi jak i rola do wypełnienia..Trzy lata temu na przejściu granicznym celnicy wykryli u pewnego księdza pełny bagażnik broni, części do broni oraz worek materiałów wybuchowych. Po dwu godzinach katabas na poręczający telefon z kurii opuścił gościnne progi komendy policji i do dziś ślad po sprawie zaginął, choć zwykły parafianin-przemytnik takiej ilości broni gniłby trzy miesiące bezwzględnego aresztu i pewnie z 15 lat pierdla, ponieważ za posiadanie jednego naboju do kbks można obstalować w majestacie prawa trzy miesiące aresztu do sprawy i osiem lat bezwzględnego pozbawienia wolności, podobnie jak za.. pojemnik gazu obezwładniającego używanego przez korupcjantów... Przemytnik w sutannie pasie pewnie nadal „ panajezusowe owieczki" w duchu „miłości bliźniego swego i wszystkiego, co jego jest". 

Premier-biskup Miller natomiast stwierdził niedawno, że „nie widzi nigdzie w Polsce śladu uprzywilejowania Krk i jego funkcjonariuszy". Pogratulować upadłemu na kolana i w oczach opinii premierowi kompetencji, niewiedzy o gnoju Made In Krk zalegającym gumno IIIRP i niezbędnej do kultywowania tej ślepoty hipokryzji! Pogratulować prokuratorom mimikry, surowości poczucia sprawiedliwości, nieprzebranych zasobów wazeliny w gaciach i absolutnie niełamliwego kręgosłupa! Wszystkim zaś Polakom szczerze trzeba pogratulować życia w nareszcie długo oczekiwanym państwie prawa kanonicznego. 

Gdy następne wybory wygrają Kaczyńscy & consortes dojdzie do tego jeszcze długo oczekiwana i na razie nigdzie niespotykana sprawiedliwość..Na razie trzeba się uzbroić w cierpliwość, warunek niezbędny by przeżyć ten bezmiar syfu, politycznych afer, relatywizmu, kolesiostwa, wynikającego z pogardy dla prawa sobiepaństwa hierarchów i kibicujących im w tym prokuratorom na czele z upadłym neofiutem Millerem. Wziąć relanium, pochować lub połamać noże, dla bezpieczeństwa wyjąć z kieszeni scyzoryki, by bez przerwy otwierając się nie przebiły nam tętnicy, paść na kolana i wzorując się na państwowym aparacie sprawiedliwości, Policji Państwowej, Państwowej Straży Pożarnej, Wojsku Polskim i Państwowej Służbie Zdrowia dać się paść autorytetom moralnym delegowanym z obcego kraju „na kraj". To do następnej pielgrzymki!!


Leon Bod Bielski
Działacz polityczny; felietonista Racjonalisty.

 Liczba tekstów na portalu: 31  Pokaż inne teksty autora

 Oryginał.. (http://www.racjonalista.pl/kk.php/s,2544)
 (Ostatnia zmiana: 06-09-2003)