Kościoły i związki wyznaniowe w działaniu
Autor tekstu:

Ponieważ aktywność kościołów i związków wyznaniowych nie musi wyczerpywać się w działalności religijnej sensu stricte, i może wkraczać w obszary pracy wychowawczej, charytatywnej, opiekuńczej, wychowawczej i in., w ankiecie umieszczono kilka pytań dotyczących tej kwestii.

Z udzielonych odpowiedzi wynika, że większość z nich albo nie korzysta z takich możliwości, albo — jeśli prowadzi taką działalność — raczej nie napotyka ani na utrudnienia organizacyjno-biurokratyczne w uruchamianiu i prowadzeniu tych placówek, ani w otrzymywaniu na nie dotacji (średnio, w ankietach są 2-3 sygnały dotyczące takich problemów w odniesieniu do poszczególnych typów placówek). Prawie wszystkie dotyczą problemów z dzierżawą i wynajęciem sal lub uzyskaniem zgody na budowę budynków (np. szkoły wyznaniowej w Warszawie — informacja od związku wyznaniowego, który prosił o zachowanie anonimowości i Domu Starców w Żywcu — inicjatywa Kościoła Wolnych Chrześcijan).

Nieco gorzej przedstawia się sytuacja samych wiernych. W odpowiedziach na pytanie otwarte, dotyczące sytuacji członków kościołów i związków wyznaniowych w placówkach opiekuńczych lub zdrowotnych zawarte są informacje o kłopotliwych sytuacjach, w jakich niektórzy z nich się znajdują:

„Największym i najczęstszym problemem w tego typu placówkach jest występująca głównie w Polsce dieta oparta na wieprzowinie. Nie ma zrozumienia, że ktoś czegoś nie je. Często trzy posiłki, to trzy porcje z wieprzowiną. Czasami odmówienie posługi z rąk księdza rzymskokatolickiego wiąże się z wrogością wśród innych pacjentów" (Zbory Boże Chrześcijan Dnia Siódmego), „Niekiedy mają miejsce wypadki proponowania tzw. sakramentów i próby zawstydzenia w przypadku odmowy. Gorzej natomiast przedstawia się sprawa w domach opieki społecznej, gdzie ograniczona świadomość podeszłego wieku jest okazją do "wciskania", np. opłatka itp". („Strażnica". Związek Wyznania świadków wyznania w Polsce), „Częstokroć w szpitalach zdarzają się utrudnienia w dostępie do wiernych, w udostępnianiu sal do posług religijnych" (Kościół Nowoapostolski w Polsce).

Szczegółowe opisy takich przypadków (bądź informacje ogólne) znajdują się tylko w kilku ankietach, w pozostałych raczej wskazuje się na brak problemów — podkreślimy jednak raz jeszcze, że w przypadku tzw. zjawisk trudnych statystyczna miara zjawiska nie zawsze jest miarą pozwalającą na bagatelizowanie zjawiska.

Ankietowane kościoły i związki wyznaniowe mają stosunkowo słabe zakorzenienie instytucjonalne, większość - ma mało członków, więc ewentualne problemy, które ich dotyczą często wyrażają się wyrażają się bardziej w indywidualnych przypadkach niż masowo występujących zjawiskach.

Żaden z nich nie posiada własnego ordynariatu polowego, tylko 6 posiada własnych kapelanów więziennych. Sytuację ich członków przebywających w wojsku lub zakładach karnych utrudnia to, że jest ich mało i ze względu na duże rozproszenie trudno jest im zapewnić posługę duszpasterską. W tej sytuacji tym bardziej ważne staje się, by zagwarantować im poszanowanie ich „prywatnych" praktyk religijnych w warunkach tych instytucji (przestrzeganie określonych potraw, postów, świąt itp.) Kilka kościołów sygnalizowało np. problemy z przestrzeganiem „soboty jako dnia świątecznego" odbiegających od rutyny „prywatne".

Z otrzymanych informacji wynika, że problemy te statystycznie są raczej rzadkie, albo wręcz nie występują wcale (dotyczy to np. pacyfistów, który po wprowadzeniu służby zastępczej został — jak wynika z odpowiedzi udzielonych w ankiecie — skutecznie rozwiązany). Równocześnie kościoły i związki wyznaniowe postulują w swoich odpowiedziach zwiększenie „elastyczności" przyjętych rozwiązań, np. zapewnić swobodny dostęp duchownych do swoich wiernych przebywających w tych instytucjach, udzielać im okresowych przepustek na czas świąt religijnych, wprowadzić praktykę honorowania zaświadczeń o przynależności wyznaniowej i związanych z tym wymogach religijnych itp.

Wiele z problemów (jak np. prawo do posiadania własnego ordynariatu polowego) może być jednak rozwiązanych tylko na drodze stosownych ustaw. Tymczasem, jak wynika z ankiety, takie umowy ma podpisane z państwem polskim tylko 5 kościołów i związków wyznaniowych. I choć większość z ankietowanych respondentów instytucjonalnych nie odczuwa potrzeby i czyni starań w kierunku podpisania takich umów, to w kilku przypadkach ankietowani informowali o takich staraniach, i o trudnościach z tym związanych.

Tylko dwa spośród ankietowanych kościołów i związków wyznaniowych jest członkiem Polskiej Rady Ekumenicznej. Ankietowani na ogół dystansowali się wobec jej działań i nie postrzegali jej jako instytucji przydatnej w rozwiązywaniu ich problemów.


Wojciech Pawlik
Doktor z Instytutu Stosowanych Nauk Społecznych Uniwersytetu Warszawskiego

 Liczba tekstów na portalu: 15  Pokaż inne teksty autora

 Oryginał.. (http://www.racjonalista.pl/kk.php/s,2859)
 (Ostatnia zmiana: 31-10-2003)