Uwagi prof. Michała Pietrzaka dotyczące uzasadnienia projektu ustawy o ratyfikacji Konkordatu między Stolicą Apostolską i Rzeczypospolitą Polską
podpisanego 28 lipca 1993 r.
(19 listopada 1997 r., Warszawa)
1. Rezygnacja z Deklaracji nie ma żadnego uzasadnienia merytorycznego. Ustalenia Deklaracji
mają istotne znaczenie wówczas, gdy powstaną rozbieżności interpretacyjne.
2. Ad 8 i 9. Ani projekt ustawy ratyfikacyjnej rządu
H. Suchockiej, ani rządu W. Pawlaka, ani rządu J. Buzka nie powołują
przepisu konstytucji, który upoważniał rząd do podpisania konkordatu 28
lipca 1993 r. Art. 82 obowiązującej wówczas konstytucji taką możliwość
wykluczał. Nakazywał regulację sytuacji majątkowej i prawnej Kościoła
Katolickiego w drodze ustawy. Artykuł ten stanowił lex
specialis w stosunku do art. 52 ust. 7 przyznającego rządowi uprawnienie
do zawierania umów międzynarodowych (lex
generalis).
3. Ad 11. Tę interpretację art. 1 Konkordatu należy
podać do publicznej wiadomości, gdyż odbiega ona w sposób zasadniczy od
ustaleń Deklaracji.
4. Ad 12. Zawiadomienie rządu o nominacji biskupów
ma charakter kurtuazyjny, jego zastrzeżenia do osoby kandydata nie nakładają
na Stolicę Apostolską obowiązku ich uwzględnienia.
Zastrzeżenie konkordatu o powoływaniu Polaków na
stanowiska biskupów są tak oczywiste współcześnie, że całkowicie zbędne.
Powołanie Niemca czy Nigeryjczyka na stanowisko biskupa w Polsce oznaczałoby
przecież upadek prestiżu Kościoła.
5. Ad 13. Interpretacja fatalna. Określenie „własna
dziedzina" jest mało precyzyjne a przez to podatne na rozbieżne
interpretacje. Małżeństwo i szkołę Kościół i Państwo uważają przecież
za własną dziedzinę.
6. Ad 14. Tak, jest to jednostronna rezygnacja z suwerennych praw Państwa na rzecz Kościoła. Nie rozumiem dlaczego obecna
sytuacja ma być niepokojąca. Małżeństwo kanoniczne nie wywołuje obecnie żadnych
skutków w prawie państwowym. Udzielanie ślubów kanonicznych osobom związanym
ślubem cywilnym godzi przede wszystkim w autorytet Kościoła.
7. Ad 15. Wypadki takie są sporadyczne albo w ogóle
nie mają miejsca.
Współdziałanie Kościoła z Państwem w sprawach finansowych ma się odbywać
na bazie obowiązującego ustawodawstwa i musi uwzględniać potrzeby Kościoła
(termin „uwzględni"). Szara strefa mogłaby zniknąć jedynie wówczas,
gdyby likwidacji uległy wszystkie przywileje podatkowe i celne Kościoła.
8. Ad 16. Całkowicie błędna i bezpodstawna
interpretacja art. 12 ust. 1 Konkordatu. Przecież pozbawia on młodzież
katolicką szkół ponadpodstawowych uprawnień przyznanych jej przez ustawę o systemie oświaty. Konkordat nie mówi ani słowa o kompetencjach uczniów.
9 . Ad 19. Nie odpowiada prawdzie stwierdzenie, że
ratyfikacja konkordatu nie pociągnie za sobą obciążeń finansowych Państwa. A finansowanie PAT, katechetów w przedszkolach, wydziałów teologii na
uniwersytetach państwowych?
10. Konkordat może być ratyfikowany zgodnie z art.
90 Konstytucji. Dotyczy on umów, w których Polska przekazuje organizacji międzynarodowej
lub organowi międzynarodowemu kompetencje organów władzy państwowej w niektórych
sprawach. W konkordacie Polska przekazała kompetencje urzędników stanu
cywilnego duchownym, przed którymi składają nupturienci oświadczenie woli w sprawie małżeństwa cywilnego, a zawarcie małżeństwa kanonicznego wywiera
takie skutki jak zawarcie małżeństwa cywilnego. Kościół posługuje się
prawem kanonicznym, które w stosunku do prawa polskiego jest prawem obcym,
ponieważ organy polskie nie uczestniczą przy jego tworzeniu. Art. 90
Konstytucji dotyczy ograniczenia suwerenności Państwa Polskiego a konkordat tę
suwerenność ogranicza.
Opinia przygotowana na zlecenie Sejmu. Kopia z własnego
zbioru Czesława Janika.
|