Kolejny skandal expastora
Autor tekstu:

Redakcja Racjonalisty pisała już o pierwszym homoseksualno-narkotykowym skandalu wielebnego Teda Haggarda (założyciela 15 tysięcznego Kościoła Nowego Życia i lidera 30 milionowego Narodowego Stowarzyszenia Ewangelikalnego, znanego kreacjonisty młodej Ziemi). Sprawa skończyła się jego usunięciem z macierzystego kościoła , nieformalnym zakazem zatrudnienia w instytucjach protestanckich, utratą mieszkania i co ciekawe, nakazem wyjazdu ze stanu Kolorado… To ostatnie było szczególnie interesujące – czemu się zgodził — teraz już wiemy…

Po wyjeździe expastor błąkał się z żoną i pięciorgiem dzieci po całych Stanach, dorywczo pracował w miejscach, które przyjęły go do pracy (a takich było niewiele) i pracował z psychologami nad swoim „homoseksualnym problemem”. Było o nim cicho aż do końca 2008. Wrócił do Kolorado, gdzie z rodziną założył firmę ubezpieczeniową i myśli o wydaniu książki…

 

Kasa się przyda — wiele osób pewnie ją kupi – znany autor (niegdyś jeden z 25 najbardziej znanych i wpływowych pastorów USA z koneksjami w Białym Domu, jeden z liderów ruchu kreacjonistycznego w USA), interesujący i „na czasie” problem oraz… źródło pokrzepienia i nadziei dla zbłąkanych chrześcijańskich dusz, szczególnie tych których dotyczy problem homoseksualizmu.

 

Sam już niemal uwierzyłem w „moralną poprawę Haggarda”, szczególnie że w związku z akcją promocyjną książki zgłasza się do wszelkich "szoł" w amerykańskiej telewizji i zaświadcza jaką przemianę przeżył. O swoich problemach, o tym jak był na skraju samobójstwa po tym jak wybuchł skandal, o tym że dla dobra rodziny planował rozwód i o bardzo ludzkich skądinąd rozterkach- jak sam mówi jego terapeuci określają go jako” heteroseksualistę z kilkoma ale”. Pięknie — przeprosił nawet homoseksualistów za swoje słowa przeciw nim z czasu gdy jednocześnie był ultrakonserwatywnym pastorem i miał homoseksualny romans…

Ludzie się zmieniają… Haggard nie chce już nauczać ludzi o Chrystusie ( w którego ciągle bardzo wierzy) i mówić ludziom jakie to błędy popełniają liberalni chrześcijanie odrzucając literalizm biblijny. Wydaje więc książkę na pokrzepienie serc wszystkich, których grzech (w szczególności homoseksualny) odciągnął od Jezusa.

Wszystko pięknie.. ale… w styczniu jeden podopiecznych Haggarda — Grant Hass ogłosił, iż w 2006 roku ten masturbował się przed nim w pokoju i sugerował mu zrobienie tego samego. Kolejny skandal. Tym bardziej, że chłopak zgłosił się do pastora z prośbą o pomoc w jego zmaganiach z homoseksualnymi pragnieniami. Co robi macierzysty kościół Haggarda-  23 stycznia obecny lider wspólnoty z Colorado Springs — Brady Boyd ogłasza, że kościół zapłacił chłopakowi za trzymanie języka za zębami i pokrywał jego czesne (ok. 179 000 dolarów); teraz jednak Hass musi zwrócić pieniądze, bo złamał pisemną notarialną umowę o nieujawnianiu całej sprawy. Hass twierdzi, że nie mógł znieść sytuacji w której Haggard wróci na sceną publiczną jako oczyszczona z jedynego grzechu osoba. Warto wspomnieć, że Haggard do tej pory zaprzecza wielu oskarżeniom swojego byłego kochanka Mike’a Jonesa– twierdzi że nie uprawiał z nim seksu — po prostu nazywa to „nieczystym zachowaniem seksualnym”. Twierdzi też, że kupił (raz a nie wielokrotnie) narkotyki (podobno lubił ich zażywać przed uprawianiem seksu zarówno z żoną jak i z kochankiem), ale je wyrzucił… tak… Przyznał się do afery z Hassem, ale na pytania czy pojawią się kolejni kochankowie lub molestowani przez niego- udziela co najmniej wymijających odpowiedzi… Hass ujawnił również nagranie audio z 2007 roku w którym Haggard prosi go o nieujawnianie sprawy i sugeruje załatwienie pieniędzy… ostatecznie twierdzi, że kasy nie udało mu się załatwić- jak widać jego kościół załatwił sprawę, ale warunkiem było pewnie wyprowadzenie się Haggarda z Kolorado- kto wie… Po tych ostatnich informacjach dużo trudniej jest wierzyć Haggardowi. Ale książka się sprzeda – wg wielu badań homoseksualiści stanowią 20 procent księży katolickich w Stanach — pewnie podobnie jest z ewangelicznymi pastorami. Żaden problem – mogą być kim chcą- proszę tylko o jedno- więcej szczerości, mniej hipokryzji- nie mówcie ludziom jakim strasznym grzechem jest homoseksualizm podczas gdy po cichu sami to robicie… I może nie wykorzystujcie swoich nieletnich lub młodych owieczek (wiernych) które do was przychodzą…

Kolejna głośna historia, kolejny nawrócony homoseksualista, kolejna książka i kasa…


Maciej Dobrut
Studiuje w Krakowie, interesuje się współczesną nauką (w szczególności biologią i fizyką) oraz religiami.

 Liczba tekstów na portalu: 2  Pokaż inne teksty autora

 Oryginał.. (http://www.racjonalista.pl/kk.php/s,6470)
 (Ostatnia zmiana: 12-04-2009)