Młodzież budująca społeczeństwo obywatelskie
Autor tekstu:

Bruksela, 16 grudnia 2009 r.

Szanowni Państwo,

Domagamy się od młodych ludzi dojrzałości, odpowiedzialności za siebie i innych, umiejętności wyjaśniania swoich racji. Tłumaczymy im, że jednym z fundamentów społeczeństwa obywatelskiego jest dialog; dialog, w którym jest miejsce nie tylko na wspólnotę poglądów i wartości, ale również na dyskusję, a nawet spór. Tymczasem na naszych oczach grupa młodych ludzi z XIV LO we Wrocławiu, jednej z najlepszych szkół w Polsce, wymienianej wśród tych, o których mówi się, że są kuźnią przyszłych elit tego kraju, te podstawowe — wydawałoby się — wartości zostały zlekceważone.

Za kuriozalną wręcz trzeba uznać wypowiedź profesora i byłego ministra edukacji, obecnie europosła Prawa i Sprawiedliwości Ryszarda Legutki, dla którego wystąpienie w obronie neutralności światopoglądowej szkoły jest hucpą „smarkaczy". A przecież każdy wie, że ze „smarkaczami" się nie dyskutuje, „smarkaczy" się łaje i poucza ex cathedra. Nie ma tu miejsca na dialog, ale nawet na próbę podjęcia dyskusji z młodymi ludźmi, którzy wchodzą w dorosłe życie i chcą, by traktować ich poważnie. Jak wobec tego domagać się od nich poważnego traktowania swoich obowiązków obywatelskich, dojrzałości do demokracji, tolerancji wobec innych, zwłaszcza wtedy, kiedy mają inne zdanie niż my?

16 grudnia (środa) o godz. 13 w XIV LO we Wrocławiu przy ul. Brücknera 10 (aula) odbędzie się debata o obecności krzyży w szkole. Jest ona pokłosiem petycji uczniów o usunięcie krzyży ze szkoły. W debacie udział wezmą przede wszystkim uczniowie. Poza uczniami udział też wezmą inne osoby. Po stronie obrońców krzyża — m.in. T. Terlikowski. Po stronie obrońców neutralności szkoły — prof. Jan Hartman, filozof z UJ (absolwent wrocławskiej czternastki), dr Piotr Mikiewicz (socjolog), Michał Syska (polityk i prawnik, związany z Krytyką Polityczną).

Rzymianie przywiązywali wielką wagę do ars educandi, „sztuki wychowania". To jedno z najtrudniejszych wyzwań, bo decyduje o tym, w jakim społeczeństwie żyjemy — ludzi odważnych, gotowych bronić swoich przekonań czy koniunkturalistów, którzy nie chcą i nie potrafią stawić czoła sytuacjom trudnym, jakie niesie ze sobą życie.

Podziwiam postawę młodzieży z XIV LO we Wrocławiu, która stanęła w obronie autonomii szkoły i wolności światopoglądowej. Młodzi ludzie z XIV LO są dzisiaj obrońcami społeczeństwa otwartego, wyrazicielami najlepszych tradycji Wrocławia, jako miasta tolerancji i swobodnej debaty. Ich postawa zasługuje na szacunek a ich argumenty na poważne potraktowanie w duchu kompromisu i znalezienia mądrego rozwiązania.

Od Redakcji: List Józefa Piniora został wysłany do sygnatariuszy petycji na adres XIV Liceum we Wrocławiu.


Józef Pinior
Ur. 1955. Polski polityk, działacz opozycji w PRL, od 2004 do 2009 poseł do Parlamentu Europejskiego. W 1980 organizował (m.in. wraz z Władysławem Frasyniukiem) struktury "Solidarności" na Dolnym Śląsku. Był członkiem zarządu Regionu NSZZ "S" i jej rzecznikiem finansowym. Po 13 grudnia 1981 ukrywał się, poszukiwany listem gończym. Po aresztowaniu Frasyniuka reprezentował Dolny Śląsk w Tymczasowej Komisji Koordynacyjnej. Aresztowany 23 kwietnia 1983, w 1984 skazany na karę czterech lat pozbawienia wolności. Zwolniono go na mocy amnestii w lipcu tego samego roku. Do 1988 kilkakrotnie więziony, w tym za złożenie kwiatów pod wrocławską zajezdnią MPK w rocznicę sierpnia 1980 (1984) i za próbę wywołania strajku w zakładach "Dolmel" (1988). W 1984 i 1988 był pod opieką Amnesty International jako więzień sumienia.

 Oryginał.. (http://www.racjonalista.pl/kk.php/s,7019)
 (Ostatnia zmiana: 16-12-2009)