Jak cz³owiek d¼wiga w³asne cia³o&
Autor tekstu:

...a ciê¿aru jego nie czuje, tak nie dostrzega w³asnych b³êdów. [ 1 ]

Impulsem do napisania tego tekstu sta³a siê krótka wzmianka w dzienniku „metro": "Japonia. Shota Ishiwati ma zamiar wprowadziæ na rynek ludzki ogon. Bêdzie dostêpny w czterech kolorach, przyczepiany do ubrania i pod³±czany do serca. Ma pokazywaæ, kiedy jeste¶my szczê¶liwi — w przyp³ywie dobrego nastroju bêdziemy nim machaæ. Premiera dziwacznego wynalazku w sierpniu" [ 2 ].

Zamierzam monitorowaæ ów gad¿et, rozwa¿am wrêcz zainwestowanie tych 60 USD (+ koszt wysy³ki). Ju¿ przewidujê przewrotny zamys³ przeciêtnego mê¿czyzny. Bêdzie kombinowa³ tak: „Ofiarujê go kobiecie w prezencie, a kultura oraz empatia sprawi±, ¿e nie ¶mie go zdj±æ. Wówczas, wracaj±c do domu sytuacjê mam wrêcz anegdotycznie jednoznaczn±. Widzê, gdy siê cieszy, jest szczê¶liwa. Biada jej jednak, gdy nie zamerda, biada…".

Wygl±d. Zawsze by³ wa¿ny. Zawsze te¿, o ile istnia³a taka mo¿liwo¶æ, d±¿ono do uatrakcyjniania siê, akcentowania odrêbno¶ci, dostatku. S±dzê, ¿e zachowania te s± niezwykle silnie zakorzenione, pocz±tkami siêgaj±c czasów, gdy pewna ciep³olubna ma³pa stopniowo zyskiwa³a coraz wiêksz± ¶wiadomo¶æ swego istnienia, indywidualizmu. Ten, kto pierwszy ozdobi³ cia³o zas³uguje na miano pierwszego artysty. Protezowanie wygl±du przesz³o jednak historycznie zdumiewaj±c± ewolucjê. To z czym obecnie mamy do czynienia coraz czê¶ciej zaskakuje mnie negatywnie (tak, z pewno¶ci± ¶wiadczy to o moim zacofaniu oraz licznych uprzedzeniach). Nie szata zdobi cz³owieka, lecz cz³owiek szatê (w³a¶ciwie: Nie nale¿y oceniaæ ludzi po stroju czy wygl±dzie, a po charakterze); kto obecnie naprawdê w to wierzy...

Dostatek, zaawansowanie technologiczne oraz wolno¶æ pojmowana jako obalanie wszelkich granic, anarchia socjologiczna, czynniki te skutkuj± rosn±c± dekadencj±. Ludziom po prostu odbija. Szokowanie, gad¿etomani± sta³y siê karm± codzienno¶ci. Akurat ten konkretny, przytoczony we wstêpie przyk³ad, prozaiczny ogon, mo¿e ¶mieszyæ, mnie jednak zastanawia i niepokoi sama tendencja. Bezkrytyczna konsumpcja. Dopóty nie jest to mój pieni±dz mogê z tym ¿yæ. Równolegle jednak coraz wiêcej ludzi za wszelk± cenê pragnie siê wyró¿niæ. Coraz czê¶ciej te¿ przypomina to chory teatr — jedna strona przesadza w kreatywno¶ci, druga zatraca siê w odbiorze, akceptuj±c w³a¶ciwie ka¿de dziwactwo w imiê „poprawnie" interpretowanej wolno¶ci jednostki, przywilejów demokracji. Czy w spo³eczeñstwie, gdzie niemal na wszystko panuje przyzwolenie, funkcjonuj± jeszcze jakie¶ granice? Jak¿e czêsto poza wygl±dem, dodatkami nie ma niczego do zaoferowania. Ludzie-opakowania. Dostrzegam ich coraz czê¶ciej. Najgorsze, ¿e ta strategia przewa¿nie okazuje siê skuteczn±.

Zwrot „globalna wioska" (global village) opisywa³ pierwotnie — zastosowany w 1962 r. w ksi±¿ce Marshalla McLuhana The Gutenberg Galaxy (Galaktyka Gutenberga) — trend, w którym masowe media elektroniczne obalaj± bariery czasowe i przestrzenne, umo¿liwiaj±c ludziom komunikacjê na masow± skalê. W tym sensie glob staje siê wiosk± za spraw± elektronicznych mediów. Rzeczywi¶cie, poniek±d coraz silniej przeobra¿any ¶wiat sta³ siê maszynowo-ludzk± sieci±: z³o¿on± hybryd± miêsa, metalu i krzemu, w której znikn±³ problem tego co jest naturalne, a co sztuczne.

"W terminologii serialu Star Trek jeste¶my teraz Borgami — czyli cyborgami, istotami aneroidalnymi. Przekroczyli¶my Rubikon."

(Garreau J.) [ 3 ]

¯yjemy w ¶rodowisku coraz silniej przekszta³conym, zarazem rzeczywisto¶æ ta zdaje siê wywieraæ na nas równie¿ coraz wyra¼niejszy wp³yw. Tracimy naturalno¶æ. Szkoda. Cyborgi nas nie otaczaj±, ale wch³aniaj± — biurowe sieci komputerowe, automatyczne linie produkcyjne, mass-media — to generowane przez cyborgi cyfrowe konstrukcje dla których surowcem jest ludzkie miêso, informacja, plastik, krzem, ¿elazo. Jak na cyborgi przysta³o coraz liczniejsza rzesza eksperymentuje z wygl±dem, form±. Strój przesta³ wystarczaæ, spowszednia³, tr±ci bana³em. Szata zawsze umo¿liwia³a zaakcentowanie statusu maj±tkowego, pozycji spo³ecznej, ¶mia³o¶ci, prowokowa³a, onie¶miela³a, kusi³a. Tylko, ¿e równolegle z ubiorem zwi±zany by³ szereg norm spo³eczno-obyczajowych. Brak mi ich. Dzi¶ nadmierna swoboda, iluzoryczna wolno¶æ jednostki pozbawi³a, niesamowicie zubo¿y³a ¶rodki wyrazu zwi±zane z szat±. ¯eby zwróciæ na siebie uwagê trzeba ju¿ siêgaæ po kreacje z miêsa. To zapewnia wrêcz miêdzygatunkow± popularno¶æ; obejrzy siê cz³owiek, zawróci mucha… [ 4 ] Tkaniny odchodz± w odstawkê, materia³em na oryginalno¶æ s± gad¿ety, cia³a, coraz czê¶ciej jedno i drugie jednocze¶nie. Ludzie, manifestuj±c swój indywidualizm, decyduj± siê na zabiegi coraz bardziej ekstremalne. Czy kto¶ powie kategoryczne „nie!", wyznaczy i na nowo zdefiniuje granice? Je¿eli tak, to kiedy?

Modyfikacje cia³a istniej± od zarania dziejów, jednak na Zachodzie uwidoczni³y siê dopiero pod koniec XX wieku. Dawniej mia³y pod³o¿e kulturowe, stanowi³y czê¶æ tradycji oraz wierzeñ. Wspó³cze¶nie rodz± siê z chêci pod±¿ania za mod±, zaznaczaj± przynale¿no¶æ do subkultury, pozwalaj± wykreowaæ indywidualno¶æ. W przypadku Polski, jako¶ nie mogê znale¼æ uzasadnienia kulturowego dla tego rodzaju praktyk...Radykalne zmiany cia³a spotykaj± siê nie tylko z krytyk± spo³eczeñstwa, ale równie¿ ¶rodowiska medycznego. Mimo to modyfikowanie w³asnego cia³a - body morphing — sta³o siê wrêcz popkulturowym trendem.

Arty¶ci nie maj± licencji chirurgów, dlatego ich zabiegi bywaj± bolesne. Wed³ug niektórych cz³owiek zmodyfikowany to cz³owiek 2.0. Istota, która musi cierpieæ. Kiedy¶ ekstrawagancj± by³ mocny makija¿. Obecnie ekstrawagancj± jest cia³o pokryte w ca³o¶ci tatua¿ami (przyk³ad chyba przereklamowanego w Polsce Zombie Boya) [ 5 ]. Progres taki...Z badania przeprowadzonego w roku 2006 przez Gen Next wynika, ¿e 40 procent Amerykanów w wieku 18-40 lat ma tatua¿. To ponad 120 mln osób w samych Stanach Zjednoczonych! Równie¿ w Polsce tatua¿e staj± siê popularne — nie szokuj± jak dawniej, przestaj± byæ kojarzone z krymina³em. Od tatuowania mo¿na siê uzale¿niæ. Rezultaty budz± czêsto emocje, mieszane uczucia. Zainteresowanym polecam wizytê na stronie Brytyjki Isobel Varley, ponoæ najbardziej wytatuowanej kobiety ¶wiata [ 6 ].

Pod pojêciem „ekstremalne modyfikacje cia³a" kryj± siê czêsto szokuj±ce ozdoby, na które decyduj± siê — powtarzam opiniê za popularnymi ¼ród³ami — z regu³y tylko osoby o bardzo nietuzinkowym ¶wiatopogl±dzie i równie ekscentrycznym nastawieniu do ¿ycia. Niektórzy dopatruj± siê w tym wyrazu fascynacji dla ozdób cia³a stosowanych w¶ród kultur pierwotnych. Przyk³adami „modyfikacji" s± tatua¿e twarzy i ga³ki ocznej, kolczyki tunelowe, rozdzielenie koñca jêzyka czy podskórne implanty teflonowe. Próbuje siê równie¿ w skrajny sposób zmodyfikowaæ uzêbienie, jednak tu mo¿liwo¶ci s± mocno ograniczone. Odnotowano pojedyncze przyk³ady osób decyduj±cych siê na ca³kowit± transformacjê uzêbienia, w wyniku której zêbom nadano kszta³t typowy dla zêbów tygrysa lub krokodyla. Znacznie czê¶ciej osoby zainteresowane „modyfikacjami" decyduj± siê na zafundowanie sobie permanentnych k³ów wampira. Od strony technicznej wyd³u¿enie k³ów polega na zwiêkszeniu ich d³ugo¶ci o oko³o 5 mm poprzez wykonanie koron protetycznych lub licówek. Nadanie nowej d³ugo¶ci zêbów musi byæ poprzedzone bardzo wnikliw± analiz± zgryzu oraz wcze¶niejszym wykonaniem symulacji woskowej. Zabieg jest drogi i wykonywany bywa tylko w niektórych placówkach (gabinety, kliniki). Interwencja zazwyczaj nie jest obojêtna dla zdrowia jamy ustnej. Tego rodzaju uzêbienie mo¿e stanowiæ przyczynê powa¿nego dyskomfortu podczas ¿ucia, gryzienia pokarmów. Zaobserwowano tak¿e powstawanie wokó³ wyd³u¿onych k³ów zmian w przyzêbiu, podobnych do tych, jakie tworz± siê wokó³ zêbów przeci±¿onych w zgryzie i przy paradontozie.

Modyfikacje cia³a staj± siê coraz popularniejsze, czê¶æ z nich jest ju¿ uznawana za sztukê, czê¶æ wci±¿ zdumiewa, oburza.

Do najbardziej znanych form modyfikacji cia³a nale¿±:

  • piercing
  • tatua¿
  • skaryfikacja
  • wszczepianie implantów podskórnych (m.in. zmieniaj±ce kszta³t ko¶æca twarzoczaszki)
  • deformacja ko¶ci (g³ównie czaszki lub koñczyn)
  • nacinanie lub amputacja fragmentów narz±dów (przede wszystkim genitaliów)
  • krêpowanie stóp w Chinach
  • wyd³u¿anie czaszki u Majów (ostatnie niepodleg³e miasto-pañstwo Majów — Tayasal na jeziorze Petén Itzá w Gwatemali zdobyto w 1697 r.) [ 7 ]
  • wyd³u¿anie szyi u kobiet Padaung (to grupa etniczna, której cz³onkowie okre¶laj± siê terminem Kayan. S³owo Padaung znaczy dos³ownie „miedziane obrêcze", od typowej ozdoby kobiet nale¿±cych do tego ludu. Zamieszkuj± wschodnie stoki gór opadaj±ce ku dolinie rzeki Saluin w stanie Karenni w pó³nocnej Mjanmie/Birmie) [ 8 ].

Pomys³owo¶æ ludzi nie ma jednak granic. W amerykañskim Salt Lake City, gabinet stomatologiczny oferuje swoim klientom...zrobienie tatua¿u na zêbie! Wzór mo¿e byæ dowolny, co wiêcej, jest usuwalny, tak wiêc przy okazji rutynowej kontroli stanu uzêbienia mo¿na urozmaicaæ sobie emploi funduj±c nowe rysunki.

W sieci kr±¿y równie¿ szereg materia³ów filmowych przedstawiaj±cych zabieg tatuowania oka. Barwnik zostaje wstrzykniêty za pomoc± ig³y do szczepieñ pod wierzchni± warstwê ga³ki ocznej. Zarówno zabieg obejmuj±cy szereg iniekcji jak i efekt koñcowy s±… przede wszystkim gro¼ne dla samego zainteresowanego (infekcje, krwotoki, blizny, przebicie oka itp.). Od komentarzy estetycznych siê powstrzymam.

W parze z tatua¿ami czêsto idzie piercing. Polega on na przek³uwaniu czê¶ci cia³a i umieszczaniu w nich kolczyków z tytanu, tioplastu czy stali chirurgicznej. Najczê¶ciej kolczykuje siê uszy, nos, jêzyk, pêpek, wargi, ³uki brwiowe, podbródek, ale równie¿ sutki i narz±dy p³ciowe. Kolczyki jeszcze dwadzie¶cia lat temu uznawane by³y za bi¿uteriê typowo kobiec±, obecnie te granice uleg³y zatarciu. Trwa jednak ró¿nica p³ci w wyborze miejsc do przek³ucia. Panowie du¿o czê¶ciej przek³uwaj± chrz±stkê nosa oraz brew, panie wybieraj± kolczyk w p³atku nosa, widoczny tylko z jednej strony, jêzyk oraz pêpek. Z medycznego punktu widzenia kolczykowanie cia³a jest równoznaczne jego okaleczaniu.

Niewinne kolczyki (przecie¿ uszy przek³uwa siê nawet kilkuletnim dziewczynkom) maj± swoje ekstremalne odmiany: microdermale oraz tunele. Wywo³uj± one skrajne uczucia — od wstrêtu po uwielbienie. Microdermale powstaj± przez zrobienie w ciele otworu, w który wkrêcany jest kolczyk — kulka. Tym sposobem metalow± ozdobê mo¿na zamontowaæ w³a¶ciwie wszêdzie — na przedramieniu, na klatce piersiowej, karku, twarzy. Tunele powstaj± z kolei przez wk³adanie do uszu coraz grubszych kolczyków i rozpychanie dziurki lub chirurgicznie przez wycinanie tkanki. Okres gojenia tuneli mo¿e trwaæ nawet rok, a wielko¶æ dziurki siêgaæ mo¿e 4 cm . Rozpychanie uszu wywodzi siê z kultury plemion afrykañskich, australijskich, Ameryki Po³udniowej. By³y symbolem przynale¿no¶ci plemiennej. Z tradycji spo³eczeñstw pierwotnych wywodzi siê równie¿ zabieg skaryfikacji, który polega na wycinaniu, wypalaniu czy zadrapywaniu skóry tak, by powsta³ wcze¶niej ustalony wzór z wyrazistych blizn. Czasem do ran dosypuje siê substancji barwi±cych, by efekt by³ jeszcze bardziej widoczny. Skaryfikacje to nowy trend w¶ród ludzi odrobinê znudzonych popularnymi tatua¿ami.

„Mia³em kiedy¶ klienta, który chcia³ mieæ skaryfikacjê na twarzy. Poradzi³em mu, ¿eby narysowa³ sobie czerwone kreski i chodzi³ tak po mie¶cie przez kilka tygodni, ¿eby zobaczy³, jak ludzie bêd± na to reagowali i sprawdzi³, czy zniesie to psychicznie. Ju¿ siê pó¼niej nie odezwa³."

(Ronald „xronix" Lachowicz) [ 9 ]

Skaryfikacja jest jedn± z metod trwa³ej modyfikacji cia³a, polega ona na drapaniu, ryciu, powierzchownym ciêciu, wycinaniu, nacinaniu, lub wypiekaniu na powierzchni skóry okre¶lonego wzoru. Wzory w ten sposób otrzymane s± zwykle uproszczone i nieskomplikowane, tak¿e wygl±d blizn jest bardzo zró¿nicowany u posiadaj±cych je osób. Powodem tych rozbie¿no¶ci jest ró¿ny u poszczególnych osób proces gojenia siê ran, a tak¿e indywidualny kolor skóry posiadacza tego zdobienia. Skaryfikacja w ró¿nych kulturach pierwotnych mo¿e stanowiæ bardzo wa¿ny element rytua³u przej¶cia na przyk³ad w okresie dojrzewania. Poprzez symbolikê w niej zawart± mo¿e okre¶laæ religijne przekonania, profesjê, stan emocjonalny czy pozycjê w hierarchii plemiennej posiadacza wzoru. Jest to powszechne w¶ród Aborygenów. Skaryfikacja, jest tak¿e wa¿n± sztuk± zdobienia cia³a w krêgu kultur subsaharyjskiej Afryki. Z kolei w¶ród ludzi Baule z Wybrze¿a Ko¶ci S³oniowej, skaryfikacja jest tak wa¿nym wyznacznikiem przynale¿no¶ci etnicznej, bez tych wzorów, osoba by³aby wykluczona ze spo³eczno¶ci. Skaryfikacja czêsto ma tak¿e bardziej przyziemne pod³o¿e, na przyk³ad estetyczne poprawienie rysów twarzy. Nale¿y wspomnieæ równie¿ o tym, ¿e skaryfikacja w niektórych plemionach ¶wiadczy o atrakcyjno¶ci danej osoby wzglêdem p³ci przeciwnej. Efekty osi±gniête poprzez tê metodê zdobienia ceni siê wysoko, ale sama procedura jest bolesna. To w³a¶nie sprawia, ¿e posiadanie blizn jest tak po¿±dane. Blizny ¶wiadcz± bowiem o wysokiej tolerancji na ból. Osoba o ca³ym ciele pokrytym zabli¼nionymi wzorami cieszy siê zazwyczaj wysokim presti¿em, bowiem w wielu kulturach, skaryfikacja s³u¿y jako symbol si³y, mêstwa i odwagi zarówno mê¿czyzn jak i kobiet. W rezultacie, blizny budz± podziw spo³eczeñstwa.

Sztuka skaryfikacji nieustannie siê zmienia i ewoluuje, zmienia siê jej tak¿e funkcja w spo³eczeñstwie. Do niedawna by³a charakterystyczna tylko dla kultur pierwotnych i mo¿na j± by³o znale¼æ w prawie ka¿dej kulturze plemiennej. Stosunkowo od niedawna pojawi³a siê we wspó³czesnym ¶wiecie zachodniej kultury, jako forma osobistej ekspresji.

Dzi¶ sztuczny ogon. To siê sprzeda. Co je¶li pojawi siê mo¿liwo¶æ posiadania prawdziwego ogona? Potencja³ tkwi w manipulacjach w okresie prenatalnym lub implantach; nauka powszednieje, tanieje, ³amie dotychczasowe tabu.


Hinduskie bóstwo Hanuman, oddany s³uga Ramy.

Co ciekawe zapominamy, ¿e cz³owiek posiada ogon. Zawsze. (Nie)stety „ludzki ogon" jest czê¶ci± zal±¿ka krêgos³upa i pojawia siê wy³±cznie miêdzy 4. a 8. tygodniem ci±¿y (mierzy oko³o jednej szóstej wielko¶ci zarodka). Ponad 70 dni po zap³odnieniu, gdy embrion osi±ga d³ugo¶æ ponad 4 cm , ogon nie jest ju¿ widoczny, nastêpuje jego czê¶ciowy zanik, ponadto zarastaj± go zal±¿ki po¶ladków. Ogon. Niekiedy na ¶wiat przychodzi dzieciê ze szcz±tkowym ogonem. Ma to miejsce wcale nie tak rzadko, statystycznie raz na tysi±c noworodków. To tzw. „ogon miêkki", pozbawiony krêgów, zawiera tylko naczynia krwiono¶ne, miê¶nie i nerwy (aczkolwiek udokumentowano przypadki, gdzie ogony posiada³y chrz±stki lub krêgi). Zazwyczaj, zaraz po urodzeniu, ow± zbêdn± pozosta³o¶æ po ewolucji usuwa siê. Mieszkaj±cy w Bengalu Zachodnim (Indie) Chandre Oram znany jest z powodu 33-centymetrowego ogona. Dziêki niemu dla wielu sta³ siê przedmiotem kultu jako wcielenie bóstwa Hanuman. Istotny jest te¿ u¶miech losu w postaci daty narodzin. Otó¿ Oram urodzi³ siê w dniu znanym jako Rama Navami, czyli urodziny legendarnego hinduskiego króla Ramy uwa¿anego za wcielenie Boga. Orama odwiedza du¿o osób licz±cych na b³ogos³awieñstwo. Niektórzy wierz±, ¿e po dotkniêciu jego ogona mo¿na wyzdrowieæ z ciê¿kich dolegliwo¶ci. Hindus ustanowi³ sanktuarium ku czci Hanuman. Co ciekawe, wed³ug lekarzy mê¿czyzna nie posiada ogona, lecz wrodzone wady rozwojowe znane jako rozszczep krêgos³upa. Prawdziwy, atawistyczny ogon rozwija siê jako przed³u¿enie ko¶ci ogonowej, podobnie jak ogon psa lub ma³py; ogon Orama wyd³u¿a siê z jego lêd¼wi. Odmówi³ wszelkich interwencji chirurgicznych. Przez ogon wiele kobiet odrzuci³o jego oferty ma³¿eñstwa. Mimo to dzielnie deklaruje: „Zdecydowa³em siê po¶lubiæ kobietê, która zaakceptujê mnie i mój ogon, albo bêdê nadal kawalerem jak Hanuman" {P10|http://en.wikipedia.org/wiki/Chandre_Oram (2012)}.


Ka¿dy z nas mia³ niegdy¶ ogon... 

 


Niektórzy go zachowuj±.

 

Niektórzy, chc±c upodobniæ siê do zwierz±t siêgnêli po wszystkie dostêpne sposoby ingerencji we w³asne cia³o.

Erik Sprague (ur. 12 czerwca 1972 r.) znany jako The Lizardman (cz³owiek-jaszczurka; swego czasu spekulowano, ¿e planuje przeszczep ogona) [ 11 ]. Od trzeciego roku ¿ycia jest mi³o¶nikiem jaszczurek. Przemianê w gada rozpocz±³ od rozszczepienia, jako jeden z pierwszych, jêzyka. Poza tatua¿ami na ca³ym ciele odwzorowuj±cymi kszta³t ³usek, tunelami i piercingiem, zdecydowa³ siê na spi³owanie zêbów oraz wszczepienie nad ka¿dym ³ukiem brwiowym piêciu teflonowych implantów (do roku 2004 wyda³ na body morphing ³±cznie ponad 21,5 tys. USD). Obiecuje, ¿e na tym siê nie skoñczy. Trzymam za s³owo i nawet nie ¶miem w±tpiæ...W roku 1999 rozpocz±³ wyjazdowe pokazy w³asnego programu rozrywkowego, z takimi atrakcjami jak ³ykanie ognia, le¿enie na gwo¼dziach czy wypuszczanie strza³ek z nosa.

Dennis Avner (27 sierpnia 1958 — 05 listopada 2012) dorastaj±c w¶ród plemion Ameryki Pó³nocnej, pod wp³ywem ich wierzeñ (ponoæ inspirowa³ siê Huronami) postanowi³ przemieniæ siê w totemiczne zwierzê — tygrysa. Zak³adam, ¿e twórcy tych internetowych newsów myl± gatunki; tygrysy nie wystêpuj± w Ameryce Pó³nocnej, typujê jaguara). Ten nie¿yj±cy ju¿ programista komputerowy zostanie zapamiêtany, przynajmniej przez wielbicieli rekordów, jako Cz³owiek — Kot, a raczej Stalking Cat (Tropi±cy Kot), jak wola³ siebie nazywaæ. Przez ponad 20 lat przechodzi³ rozmaite zabiegi, operacje. Przekszta³canie cia³a zacz±³ od wytatuowania siê, nastêpnie zaostrzy³ uszy i rozszczepi³ górn± wargê. Dodatkowo wszczepi³ sobie silikonowe implanty w brwi, policzki oraz w przegrodzie nosa. W celu osi±gniêcia bardziej spektakularnego efektu, nosi³ soczewki kontaktowe, doczepione w±sy, pazury, a tak¿e wyd³u¿one k³y. By móc poczuæ siê jak prawdziwy kot, do pleców przyczepia³ sobie równie¿ ogon, który reaguj±c na ruchy jego nóg, porusza³ siê w trakcie chodzenia. Zosta³ nawet wpisany do Ksiêgi Rekordów Guinessa jako najbardziej zmodyfikowany cz³owiek ¶wiata.

Niektórzy z nich nie poprzestali tylko na upodobnieniu siê do wybranego zwierzêcia, ale prowadz± wrêcz podobny tryb ¿ycia. Wobec tego nie jest to wy³±cznie przemiana zewnêtrzna, lecz tak¿e wewnêtrzna. Doskona³ym tego przyk³adem jest Tom Woodbridge — Tom Leopard (ur. 1934 lub 1935) który przeobrazi³ siê w leoparda. Ca³e cia³o ma pokryte cêtkami. Podobnie jak Cz³owiek — Kot, równie¿ Tom zakwalifikowa³ siê do Ksiêgi Rekordów Guinessa jako najbardziej wytatuowany cz³owiek na ¶wiecie. Prócz swojego charakterystycznego wygl±du, przez d³ugie lata wiód³ równie¿ podobne ¿ycie, co leopard. Maj±c ponad 50 lat ten by³y ¿o³nierz postanowi³ odci±æ siê od spo³eczeñstwa, cywilizacji. Do roku 2008, mieszka³ w zrujnowanej chacie na szkockiej wyspie Skye. Pozbawiona okien, kryta blach± rudera mia³a ¶ciany z surowego kamienia, klepisko zamiast pod³ogi. By³a tak niska, ¿e nie mo¿na siê by³o w niej wyprostowaæ. Mê¿czyzna spa³ na styropianie i gotowa³ na kuchence gazowej. Raz w tygodniu podró¿owa³ kajakiem by kupiæ niezbêdne produkty, pó¼niej tak¿e odebraæ emeryturê. Opinia o kotach brzmi w jego ustach specyficznie: „Nie chcia³bym mieæ kota na sta³e. To najbardziej egoistyczne stworzenia na ziemi" [ 12 ].

Cybernetyka to nauka, która stara siê opisaæ ¶wiat jako zestaw systemów sprzê¿eñ zwrotnych umo¿liwiaj±cy racjonaln± kontrolê nad cia³ami, maszynami, spo³eczno¶ciami i praktycznie ca³± reszt± rzeczywisto¶ci. W kontek¶cie cybernetycznym ludzkie cia³o wraz z jego ograniczeniami i problemami nabiera odmiennego charakteru — staje siê komputerem zrobionym z miêsa, kolekcj± systemów informacyjnych rozwijaj±cych siê w efekcie wzajemnego oddzia³ywania na siebie oraz relacji ze ¶rodowiskiem. Je¶li marzymy o doskonalszym ciele nale¿y jedynie usprawniæ mechanizm sprzê¿enia zwrotnego albo uaktywniæ inny system: ultraczu³e uszy czy wszystkowidz±ce bioniczne oko. Ta zmiana wizerunku i mo¿liwo¶ci cia³a jest najbardziej spektakularn± sfer± procesu cyborgizacji: sztuczne zêby, protezy koñczyn, aparaty s³uchowe, bajpasy, face-lifting, silikonowe piersi oraz gustownie modelowane waginy i penisy dawno opu¶ci³y laboratoria i specjalistyczne periodyki staj±c siê codzienno¶ci± popo³udniowych wiadomo¶ci.

„Proces nie musi koñczyæ siê na naprawie zu¿ytych czê¶ci cia³a i usprawnianiu zmys³ów: wyobra¼my sobie ³echtaczki w ma³¿owinach, wianuszek ró¿nowymiarowych cz³onków wokó³ bioder, wysuwane z uszu jêzyki, skórê odczuwaj±c± orgazmy w zetkniêciu z muzyk±. Scalenie systemu nerwowego z sieci± i wzmocnienie mocy obliczeniowej mózgu otwiera przed nami rzeczywisto¶æ doznañ, w porównaniu z którymi najbardziej wymy¶lne erotyczne ekstrawagancje oferuj± wra¿enia na poziomie anemicznego wytrysku onanisty wygenerowanego omdla³ym ze znudzenia nadgarstkiem. I musimy mieæ ¶wiadomo¶æ, ¿e implantowanie i modyfikacje miêsa to dopiero pocz±tek drogi."

(Artur Kudlatz)  [ 13 ]

Transplantologia, techniki umo¿liwiaj±ce manipulacjê tankami, komórkami, in¿ynieria genetyczna; ca³y ten wspania³y arsena³ kryje równie¿ liczne, nie zawsze jednoznaczne pokusy.

Zdjêcie myszy, na której grzbiecie wyros³o w pe³ni ukszta³towane ludzkie ucho, w roku 1996 obieg³o ¶wiat. Nie by³o to dzie³o manipulacji genetycznych. Jay Vacanti z Massachusetts General Hospital w Bostonie oraz Jeffrey Borenstein z Draper Lab wszczepili pod skórê gryzonia porowaty biologiczny polimer form± mo¿liwie wiernie zbli¿ony do ludzkiego ucha, rozk³adaj±cy siê w ciele podobnie jak niektóre rodzaje nici chirurgicznych. W porach umieszczono komórki ludzkich chrz±stek, od¿ywianych przez krwiobieg zwierzêcia. Wraz z rozk³adem polimeru rozrastaj±ca siê chrz±stka utworzy³a pod skór± gryzonia co¶ na kszta³t ma³¿owiny. Naukowcy opracowali ju¿ testowane na szczurach urz±dzenie pozwalaj±ce od¿ywiaæ rozrastaj±cy siê narz±d, bêd±ce kopi± skomplikowanego systemu ukrwienia w±troby.

Doda zdecydowa³a siê ozdobiæ plecy wytatuowanymi skrzyd³ami. Czy, gdyby istnia³a mo¿liwo¶æ posiadania ¿ywych, prawdziwych skrzyde³, jej decyzja by³aby inna? Nie wiem, nie znam dziewczyny. Ale s±dzê, ¿e wielu przedstawicieli Homo ponoæ sapiens nie waha³oby siê nawet chwili. Pozostaje liczyæ na ograniczaj±c±, hamuj±c± moc — nie, nie mam na my¶li rozs±dku — pieni±dza. Tam, gdzie zawodzi rozum pozostaje ekonomia. Aczkolwiek z czasem tak¿e i ona s³abnie...

À propos Dody. Uj±³ mnie znaleziony w globalnej sieci tekst dotycz±cy kolejnych „dokonañ" "artystki" (tak, oba terminy zas³uguj± na cudzys³ów): „Doda zaprezentowa³a swój nowy nabytek, czyli kolejny tatua¿. Widnieje on pod lew± piersi± wokalistki i przedstawia napis w — jak siê domy¶lamy — jêzyku elfów. Doda opisa³a bowiem zdjêcie jako "Nowa dziara po elficku". Niestety nie wyja¶ni³a, co oznacza wytatuowany napis. Nowy tatua¿ Dody to ju¿ kolejna oznaka fascynacji wokalistki elfami. Nosi³a ju¿ elfie uszy, mówi³a te¿, ¿e jest królow± elfów, które podarowa³y jej bransoletkê. Co bêdzie dalej? Mo¿e kupi sobie ³uk i pobiegnie do lasu?" [ 14 ].

Ilu wielbicieli kotów skorzysta³oby z mo¿liwo¶ci posiadania zwierzêcych oczu, wibrysów, puszystego ogona? Gdyby realne sta³o siê osadzanie w skórze piór, ³usek, korali czy kostnych kolców b±d¼ pancerzy. Co wtedy? W kolejce czekaj± równie¿ zwierzêce zmys³y, zdolno¶ci (np. naturalna noktowizja, echolokacja, termowizja, lot).

Wodze fantazji mo¿na popu¶ciæ jeszcze bardziej — hybrydyzacja chocia¿by. Historia pokaza³a moim zdaniem jednoznacznie, ¿e nie ma takiej granicy, której cz³owiek nie odwa¿y³by siê przekroczyæ. W³a¶ciwie to nawet nie jest kwestia odwagi, dzia³ania te wynikaj± po czê¶ci z naszej ciekawo¶ci ¶wiata (czy to mo¿liwe? jak?), po czê¶ci z gatunkowej pychy (nikt i nic nie bêdzie narzuca³ nam ograniczeñ!). Nie podejmê siê prób przewidywania mo¿liwo¶ci technologii w najbli¿szych latach, dekadach. Ale, popuszczaj±c wodze fantazji, jak post±pi± naukowcy, jak zareaguje ludzko¶æ, gdy mo¿liwe stan± siê krzy¿ówki cz³owieka z innymi naczelnymi? Wszak jeszcze w XIX w., zw³aszcza przed ostatecznym zniesieniem niewolnictwa, murzynów nie traktowano jako istot w pe³ni ludzkich. Mimo to ¶wiat wita³ kolejnych mulatów...

Skrzy¿owania cz³owieka z ma³p± podj±³ siê niegdy¶ Ilja Iwanow, radziecki profesor biologii i ekspert od sztucznego rozrodu. Hybryda mia³a mieæ ponadprzeciêtn± si³ê i inteligencjê. Zawczasu powiem, ¿e próby siê nie powiod³y. Obawiam siê jednak, ¿e gdyby siê powiod³o, to rezultaty mog³yby okazaæ siê zaskakuj±ce. W latach dwudziestych XX w. w m³odym ZSRR skrzy¿owano kapustê z rzodkiewk±. Produktem mia³a byæ ro¶lina o li¶ciach kapusty i korzeniu rzodkiewki — wysz³o odwrotnie. Do roku 1924 Iwanow zdo³a³ z sukcesem skrzy¿owaæ myszy ze szczurami, krowy z bizonami, a nawet os³y i zebry. W 1925 roku dosta³ od w³adz „grant" w wysoko¶ci 10 tys. dolarów (równowarto¶æ dzisiejszego miliona dolarów), dziêki któremu móg³ zaj±æ siê realizacj± swojego najwiêkszego marzenia. Projekt nadzorem objê³o NKWD. Dla wojuj±cego z religi± rz±du stworzenie ma³pio-ludzkiej chimery (tzw. humpansa) mia³oby kolosalne znaczenie symboliczne, propagandowe.

W pierwszej kolejno¶ci biolog uda³ siê do Pary¿a, ¿eby obserwowaæ pracê chirurga rosyjskiego pochodzenia Serge’a (a w³a¶ciwie Siergieja) Woronowa, o którym zrobi³o siê g³o¶no za spraw± przeszczepów j±der ma³p cz³ekokszta³tnych podstarza³ym krezusom marz±cym o wiecznej m³odo¶ci. Wkrótce obaj naukowcy postanowili dokonaæ sztucznego zap³odnienia mêskim nasieniem szympansicy o imieniu Nora. Zwierzê nie zasz³o jednak w ci±¿ê. Przyczyn nieudanej próby obaj upatrywali w zaawansowanym wieku samicy. Dlatego w 1926 roku Iwanow, maj±c poparcie dla swoich planów równie¿ ze strony francuskiego Instytutu Pasteura, wyruszy³ do Gwinei, gdzie ma³p by³o pod dostatkiem. 28 lutego 1927 r. wraz z synem dokona³ inseminacji na dwóch szympansicach: Babette i Syvette. Po¶piech, zabieg przeprowadzono w tajemnicy przed reszt± zespo³u z³o¿on± z miejscowych specjalistów, sprawi³, ¿e procedurê przeprowadzono wadliwie. Pod koniec roku mia³a miejsce jeszcze jedna próba. Tak¿e nieudana. Wbrew pó¼niejszym spekulacjom, Iwanow nie wykorzystywa³ w³asnej spermy, dawc± by³ mê¿czyzna m³odszy ni¿ trzydzie¶ci lat.

Gdy kolejne podej¶cia nie przynosi³y oczekiwanych efektów, biolog postanowi³ zmieniæ strategiê — zap³adniaæ lokalne kobiety nasieniem pobranym od naczelnych (konkretnie by³a to sperma orangutana o imieniu Tarzan). Kiedy francuskie w³adze kolonialne dowiedzia³y siê o jego zamiarach, zosta³ zmuszony do opuszczenia afrykañskiego kraju. Po powrocie do Gruzji (wraz z zapasem ma³p) kontynuowa³ swoje eksperymenty, a w 1929 roku uda³o mu siê nawet znale¼æ piêæ ochotniczek z Ligi M³odych Komunistów, gotowych po¶wiêciæ siê dla dobra sowieckiej nauki. Dobra passa Iwanowa skoñczy³a siê rok pó¼niej, gdy popad³ w nie³askê Stalina i zosta³ zes³any do Kazachstanu. Tam zmar³ w 1932 roku. Dlaczego tak siê sta³o? Prawdopodobnie dlatego, ¿e ostro sprzeciwi³ siê odes³aniu czê¶ci ma³p do Moskwy i wykorzystaniu ich jako dawców organów dla wysoko postawionych cz³onków partii [ 15 ].

Wypada tu skomentowaæ fakt, ¿e sam zwrot „ma³po-ludzka hybryda" jest myl±cy, wszak obiektywnie patrz±c, nasz gatunek powinien byæ traktowany jako ma³pa cz³ekokszta³tna (czyli cz³ekokszta³tny cz³owiek; zdajê sobie sprawê jak absurdalnie to brzmi), niektórzy postuluj± nawet zaklasyfikowanie Homo sapiens do szympansów, jako trzeci gatunek tych ma³p. Proponowana jest nawet nowa nazwa — Pan homo ('szympans cz³owiek') [ 16 ].

Naukowcy dokonali olbrzymich postêpów, miejsce iniekcji zajê³y techniki in¿ynierii genetycznej, nowoczesnej biotechnologii. Nie jestem przeciwnikiem postêpu, jednak pok³adam znikom± wiarê w skuteczno¶æ prawa. Wiem co nieco o tym jak obchodzi siê konwencje...Badania nad zarodkami-hybrydami wci±¿ s± prowadzone. W Wielkiej Brytanii przyst±piono do nich w 2008 roku, kiedy to w ¿ycie wesz³a Human Fertilisation Embryology Act. Ustawa otworzy³a drogê naukowcom zajmuj±cym siê komórkami macierzystymi, zezwalaj±c na tworzenie do celów naukowych zarodków ludzko-zwierzêcych.

W roku 2008 dwie placówki naukowe — King's College w Londynie i Uniwersytet w Newcastle — otrzyma³y zgodê, pocz±tkowo na rok, brytyjskich w³adz (konkretnie placówki HFEA; The Human Fertilisation and Embryology Authority) na prowadzenie eksperymentów i tworzenie hybrydowych embrionów ludzko-zwierzêcych. Naukowcy zamierzali krzy¿owaæ ludzkie komórki ze zwierzêcymi, w celu pozyskiwania komórek macierzystych. Powsta³e w ten sposób embriony s± niszczone po 14 dniach. Krytycy programu uwa¿aj± takie eksperymenty za sprzeczne z natur± i g³êboko niemoralne. Ich zdaniem tworzenie embrionów ludzko-zwierzêcych jest ¶wiadomym zacieraniem ró¿nicy miêdzy lud¼mi a innymi gatunkami — a wiêc ciosem w istotê cz³owieczeñstwa. Eksperymenty mog± dotyczyæ jedynie tego typu hybryd, w których 99,9 procent materia³u genetycznego pochodzi od cz³owieka, a jedynie 0,1 procent od zwierzêcia. Oznacza to zgodê na wprowadzanie ludzkiego DNA do zwierzêcej komórki jajowej, z której usuniêto jej w³asne j±dro. Celem takich zabiegów jest produkcja linii embrionalnych komórek macierzystych. Komórki macierzyste s± zdolne do potencjalnie nieograniczonej liczby podzia³ów i potrafi± ró¿nicowaæ siê do innych typów komórek. Naukowcy, stosuj±c je do odbudowy zniszczonych tkanek, chcieliby leczyæ miêdzy innymi chorobê Alzheimera, Parkinsona czy zawa³ serca. Ostatecznie, w ci±gu trzech lat brytyjscy naukowcy wyhodowali w laboratoriach 155 zarodków ze zwierzêco-ludzkim materia³em genetycznym. Genetycy twierdz±, ¿e mieszane zarodki s± kluczem do stworzenia metod leczenia chorób, wobec których wspó³czesna medycyna jest bezradna. Kontrowersyjne eksperymenty utajniono, zarazem by³y prowadzone zgodnie z brytyjskim prawem. W brytyjskich laboratoriach w ramach tajnych badañ powsta³y ró¿ne rodzaje hybryd: takie w których zwierzêce jajeczko zosta³o zap³odnione ludzk± sperm±, „cybrydy" — powsta³e przez wczepienie zwierzêcej komórki do j±der ludzkich komórek oraz „chimery" bêd±ce po³±czeniem ludzkich komórek ze zwierzêcymi zarodkami. Badania nad zarodkami prowadz± trzy presti¿owe wy¿sze uczelnie: King's College London, Newcastle University i Warwick University.

Nie zamierzam koñczyæ tekstu alarmuj±cymi przepowiedniami, czy u¿alaniem siê nad powszechnym regresem, chaosem oraz krótkowzroczno¶ci±. S±dzê jednak, ¿e przywrócenie norm etycznych (oraz estetycznych), usztywnienie prawa i rozwiniêcie miêdzynarodowej kontroli nad badaniami z zakresu szeroko pojmowanej biotechnologii s± ca³kowicie na miejscu. „(...) kiedy¶ norm± by³ ogó³, a nie margines" — stwierdzi³ Bogdan Smoleñ w programie „Na chorobowym". Nie wiem, czy ju¿ wówczas dostrzega³ niepokoj±ce symptomy spo³eczne, czy po prostu trafem ¶lepym przewidzia³ wzorcowo. Obecnie coraz czê¶ciej wydaje mi siê, ¿e normy — jêzykowe, kulturowe, modowe i inne — stanowione s± przez wiêkszo¶æ. Mocne gard³o, twarde ³okcie i monopol na racjê zast±pi³y zdrowy rozs±dek, zabi³y dyskusjê i polemikê. Mimo to nie chcê doczekaæ czasów, gdy darmow± gazetê przy metrze bêdzie rozdawa³ kole¶ z rogami, w kinie nadepnê na czyj¶ ogon, a teksty zachwalaj±ce ubezpieczenie przez telefon us³yszê od elokwentnego humpansa.

Joel Garreau w kapitalnej ksi±¿ce Radykalna ewolucja pisze prowokuj±co (ostrzegawczo?): „Powstaje (...) szansa, ¿e zró¿nicowanych ras ludzi bêdzie wiêcej ni¿ ras psów" [ 17 ]. Jedyny pozytyw — rasi¶ci siê potn±. Jedyny.

Grafika:

http://papilot2.mykmyk.pl/img/660/0/ludzie-z-ogonami-88664671.jpg

http://odkrywcy.pl/gid,13903264,img,13903298,page,4,title,Dlaczego-nie-rodzimy-sie-z-ogonem,galeriazdjecie.html

http://www.shemrock.com/blogs/tag/hanuman-chalisa/


 Przypisy:
[ 1 ] Arthur Schopenhauer
[ 2 ] 4-6 stycznia 2013 (nr 2468)
[ 3 ] [w:] Radykalna ewolucja, 2007, s.70.
[ 4 ] Nawi±zujê tu do miêsnego okrycia - sukni z surowej wo³owiny zaprojektowanej przez Franca Fernandeza, a wystylizowanej przez Nicolê Formichettiego - w którym pokaza³a siê Lady Gaga na rozdaniu nagród MTV w 2010 roku. Równie¿ w tym przypadku dorobiona do tej g³upoty "legenda" piosenkarki zapêtli³a mnie intelektualnie. Otó¿ mia³ to stanowiæ wyraz poparcia wobec gejów w amerykañskiej armii, którzy musz± ukrywaæ swoj± orientacje. Wiem, wiem, spytacie, co ma miêso do gejów? Lady Gaga t³umaczy³a, i¿ chcia³a unaoczniæ, ¿e wie jak to jest robiæ co¶ wbrew samemu sobie. Jestem wegank±, wiêc nie za³o¿y³am ubrania z miêsa tylko dla wywo³ania skandalu. Nie chcê obraziæ nikogo, kto jest wegetarianinem lub weganem, wiadomo przecie¿, ¿e jestem otwarta na wszelkie inno¶ci. Zrobi³am to, ¿eby walczyæ o prawa tych, którzy musz± nosiæ mundur, ale nie mog± przyznaæ siê, ¿e kochaj± ludzi tej samej p³ci". [za:] http://www.topclub.pl/newsy-muzyczne/swiat/542,lady-gaga-w-stroju-z-miesa.xhtml.

Na ironiê zakrawa fakt, ¿e sam projekt nie by³ tak oryginalny jak siê pocz±tkowo wydawa³o. Otó¿ 4 lata wcze¶niej sukienkê z miêsa zaprojektowali architekci ze studia Diller Scofidio + Renfro.
[ 5 ] "Ma 25 lat, pracuje jako model, wystêpuje w teledyskach. Niby nic wielkiego, ale jednak co¶ jest w Ricku Genest co go wyró¿nia, a mianowicie model ma ca³e cia³o pokryte tatua¿ami. Na g³owie ma rysunek otwartej czaszki, jego rêce przypominaj± ko¶ci. Robi furorê na ¶wiecie. Zapraszany jest na najwiêksze pokazy mody. Lady Gaga zaprosi³a go do swojego teledysku. Czy teraz Rick jest nowym objawieniem piêkna?" [w:] http://urodaizdrowie.pl/rick-genest-model-zombie-przerazajace-czy-piekne (2011)
[ 6 ] Jak sama wyznaje "W chwili obecnej nie ca³kowicie wytatuowana jest moja twarz, podeszwy moich stóp uszy i jaki¶ obszar, na moich rêkach." [w:] http://www.isobelvarley.com/
[ 7 ] Zreszt± deformowanie g³owy to praktyka wspólna m.in. dla ludów Peru, niektórych wysp Oceanu Spokojnego, plemion Afryki, irackich Kurdów i Egipcjan. Ten niezwyk³y zwyczaj ³±czy przeciwleg³e brzegi oceanów Atlantyckiego i Spokojnego. Dla niewtajemniczonych widok zdeformowanych czaszek jest do¶æ wstrz±saj±cy. Maj± najró¿niejszy kszta³t i rozmiary, niektóre s± skrajnie wyd³u¿one, spiczaste, inne - raczej kanciaste. Kim dok³adnie byli ci ludzie, czemu zmieniali kszta³t swoich g³ów i jak dokonywali tych dziwnych modyfikacji - pozostaje nadal tajemnic±. Proponuje siê ró¿ne wyja¶nienia. W antropologii istnieje naukowy termin "dolichocefalia", co znaczy d³ugog³owo¶æ. Deformacji czaszki u cz³owieka mo¿na dokonaæ tylko w okresie niemowlêctwa. G³owê niemowlêcia wk³ada siê miêdzy deszczu³ki i obwi±zuje mocno sznurkiem albo silnie siê banda¿uje, wskutek czego czaszka, rozrastaj±c siê, staje siê nienaturalnie wyd³u¿ona. Czaszka jest obwi±zywana, kiedy jej ko¶ci u dziecka jeszcze siê nie zros³y; si³ê ucisku zmienia siê w miarê up³ywu czasu. Po kilku latach takiego krêpowania g³owa dziecka zaczyna wyra¼nie siê wyd³u¿aæ, a kiedy dziecko osi±ga osiem czy dziewiêæ lat (czasami wcze¶niej!), czaszka jest ju¿ nieodwracalnie uformowana i nie trzeba jej nadal obwi±zywaæ. [za:] David H. Childress, Tajemnica Olmeków, Warszawa 2008, s.52.
[ 8 ] Za pomoc± obrêczy szyja ulega optycznemu wyd³u¿eniu nawet o 40 cm . W rzeczywisto¶ci ciê¿ar obrêczy stopniowo spycha barki ku do³owi. Wpierw na szyjê dziewczynki wk³ada siê piêæ mosiê¿nych obrêczy, nastêpnie co rok dodaje siê jedn±, a¿ bêdzie ich 25. Kobieta nosi je przez ca³e ¿ycie, wyj±tkowo zdejmuje je, gdy dopu¶ci siê cudzo³óstwa.
[ 9 ] Przypuszczalnie jako pierwszy w Polsce i pewnie jeden z pierwszych na ¶wiecie tatuowa³ oczy. [w:] http://www.hardcore-tattoo.pl/portal/index.php?option=com_content&view=article&id=335:ronald-xronix-lachowicz-nie-tylko-o-tatuowaniu-oczu&catid=32:wywiady&Itemid=47 (2010)
Obejrza³em wywiad wideo pani± Ronaldem (to nie jest przejêzyczenie) przeprowadzony podczas Gdañsk Tattoo Konwent 2012 ( http://my3miasto.pl/styl-zycia/1387-hejterzy-dyndaja-mi-kolo-pasa-od-ponczoch-wywiad-z-xronix-wideo ). Zasadniczo uznajê prawo do indywidualnego podejmowania decyzji dotycz±cych w³asnego cia³a. Wiem, ¿e odmienno¶æ nie powinna stanowiæ po¿ywki dla agresji. Wszak to tylko obraz; nie podoba siê - zamknij oczy, odwróæ spojrzenie. Wygl±d liczy³ siê zawsze. Niepokoi mnie jednak fakt, ¿e obecnie mamy ¶rodki umo¿liwiaj±ce niesamowit± ingerencjê w formê fizyczn±. Ponownie zastanawiam siê, czy pojawi± siê jakie¶ granice, regulacje prawne? S±dzê, ¿e w czasach, gdy ka¿da krytyka odbierana jest jako atak, niepoprawny politycznie anachronizm istniej± na to znikome szanse.
[ 11 ] "Nastêpnym marzeniem Erika jest implant ogona!" [w:] Ripley's. Wierzcie lub nie!, Zielona Góra 2006, s.103.
[ 13 ] [w:] "¯ycie sexualne cyborga" [w:] http://cukt.art.pl/cyborg/sexcyborg.html (1999)
[ 14 ] http://koktajl.fakt.pl/Doda-ma-nowy-tatuaz-,artykuly,128182,1.html (2011) Wed³ug Wikipedii - stan na 05 stycznia 2013 r. - wokalistka posiada trzy tatua¿e: skrzyd³a na plecach, inicja³y RM na podbrzuszu oraz napis w jêzyku hindi na przedramieniu. W 2007 roku usunê³a tatua¿ na przedramieniu, który pocz±tkowo oznacza³ "Kochaæ Radek" w jêzyku hebrajskim. Tatua¿ odnosi³ siê do osoby by³ego mê¿a wokalistki Rados³awa Majdana, który do 2009 roku posiada³ tatua¿ z jej podobizn± na ramieniu. S³owa zast±pi³ napis w jêzyku hindi. Jako przyczynê zmian w tatua¿u poda³a: "W zwi±zku z moim oczyszczeniem duchowym, postanowi³am zmieniæ tatua¿ przedstawiaj±cy imiê mojego niegdy¶ ukochanego. Teraz mo¿ecie przeczytaæ s³owo, które ma mnie strzec przed z³ym losem. Na razie niech zostanie ono tajemnic±". Prawdopodobnie s³owem tym mia³o byæ avinaa¶in czyli niezniszczalny, jednak tatua¿ zawiera b³±d w pisowni. Oj, smutek...
[ 15 ] [za:] Boese A., Potomkowie Frankensteina. Nauka straszliwa, fantastyczna i osobliwa, Warszawa 2009, s.26-28.
[ 16 ] Obok szympansa zwyczajnego (Pan troglodytes) i odkrytego dopiero w roku 1928 szympansa kar³owatego (P. paniscus).
[ 17 ] Garreau J., Radykalna ewolucja, 2007, s.60.

Krzysztof Pochwicki
Nauczyciel, publikowa³ w pi¶mie "Gameranking", wspó³pracuje z miesiêcznikiem "21. Wiek" (cz³onek zespo³u redakcyjnego). Autor ksi±¿ki "Cywilizacja traw". Pióro do wynajêcia.
 Strona www autora

 Liczba tekstów na portalu: 14  Poka¿ inne teksty autora

 Orygina³.. (http://www.racjonalista.pl/kk.php/s,8714)
 (Ostatnia zmiana: 03-02-2013)