Racjonalista - Strona głównaDo treści


Fundusz Racjonalisty

Wesprzyj nas..
Zarejestrowaliśmy
200.511.028 wizyt
Ponad 1065 autorów napisało dla nas 7364 tekstów. Zajęłyby one 29017 stron A4

Wyszukaj na stronach:

Kryteria szczegółowe

Najnowsze strony..
Archiwum streszczeń..

 Czy konflikt w Gazie skończy się w 2024?
Raczej tak
Chyba tak
Nie wiem
Chyba nie
Raczej nie
  

Oddano 337 głosów.
Chcesz wiedzieć więcej?
Zamów dobrą książkę.
Propozycje Racjonalisty:
John Brockman (red.) - Nowy Renesans

Znajdź książkę..
Sklepik "Racjonalisty"

Złota myśl Racjonalisty:
"Jeszcze Polska, jeszcze raz Polska. Co zrobimy z odzyskaną wolnością? Chwilowo przykościelni spierają się, czy nadal prosić Boga, żeby zwrócił ojczyznę wolną, czy żeby ją już teraz wolną zachował. Pan Bóg czeka na dalsze instrukcje. Zatroskani chcą, żebyśmy byli podobni do największej demokracji świata, czyli do Indii, Kaliszan nie widać, ci, którzy wczoraj handlowali dolarami pod kinem, budują..
 Kościół i Katolicyzm » Historia Kościoła » Krucjaty i gnębienie

Prześladowania w Voralbergu
Autor tekstu:

Chciałbym, aby ten artykuł był uzupełnieniem do napisanego przeze mnie kilka dni temu przemyślenia — "Czarownice z Liechtensteinu" (str. 2829). Dzisiejszy Voralberg jest najmniejszą prowincją Austrii, graniczącą ze Szwajcarią, Bawarią i Księstwem Liechtenstein. Od dawien dawna możni mieszkający na tym terenie mieli znaczny wpływ na to co działo się w sąsiednim hrabstwie Vaduz. Dlatego też uważam za stosowne przytoczenie pewnych faktów z czasów Inkwizycji...

W XVI i XVII wieku na tym terenie znajdowały się włości o dźwięcznej nazwie Arlberg podlegające władzy Habsburgów. Również na tym terenie we wspomnianych latach działały 3 instytucje sądownicze, które zajmowały się sprawami związanymi z Inkwizycją. Tutaj leżało Hrabstwo Hohenems z dworem w Lustenau. Przypominam, że właśnie u tego hrabiego zaciągał pożyczki hrabia z Vaduz.

Pierwszy proces o którym istnieją jakiekolwiek wzmianki — zdaniem Manfreda Tschaiknera — odbył się w 1528 r. w Bludenz. Inni historycy podają natomiast ciekawszą informację. Otóż w 1498 r. przed sądem kościelnym stanęła mieszkanka Bregencji oskarżona o uprawianie magii. Nie byłoby w tym nic sensacyjnego gdyby wspomniana kobieta nie była matką cesarskiego historyka Jakoba Mennela.

W XVI wieku przed sądami w Voralbergu stawały jedynie pojedyncze osoby. Ustawy z Innsbrucka z 1551 r. wprowadziły inkwizycję na tamtejszym terenie, dzięki czemu jeszcze w 1570 r. w Bludenz sądzono kobietę z Montafon, zaś w pięć lat później w Feldkirchu osądzono i skazano na śmierć cztery kobiety z Altenstadt. "Cichaczem" również sąd z Bludenz wydał wyrok na trzy kobiety skazując je na tzw. "próbę wody". 

Liczne wydarzenia dawały świadectwo na to, że ustawy z Innsbrucka były popularne. W 1585 r. spalono na stosie mieszkankę Dornbirn, zaś w latach 1586 i 1588 skazano na śmierć cztery zakonnice.

Lud nie był zbytnio zadowolony z działalności możnych, tak więc zaczęły pojawiać się wystąpienia. W 1597 r. rozpoczęły się protesty w Feldkirchu, a następnie w Dornbirn. W tym też roku w Bludenz odbył się najgłośniejszy proces, którego ofiarami padło pięć kobiet, zaś jesienią tego roku skazano jednego mężczyznę na śmierć za uprawianie magii. W 1604 do wspomnianych ofiar dołączyły jeszcze dwie kobiety.

Najwięcej procesów odbywało się w Voralbergu w 1609 r. Wówczas to w Bregenz od kwietnie do lipca skazano na śmierć 16 osób. Na czele Świętej Inkwizycji stał wówczas Melch Schnell z Ammenegg zasiadający w sądzie w Dornbirn. Przybył on tam z rekomendacją władz Innsbrucka. Natomiast już w 1626 r. w całej Austrii odbył się tylko jeden proces i oskarżona Katharina Zwiselerin z Scheffau nie był Austriaczką, a została skazana na śmierć za mord dziecka. Była bowiem położną. Z czasem "moda" na czarownice jakby przygasła, gdyż podczas trwania całej wojny trzydziestoletniej, w Austrii odbyły się tylko dwa procesy. Zaś na przełomie roku 1656/57 odbył się ostatni proces czarownic w Voralbergu.

W samym tylko hrabstwie Hohenems w latach 1649 i 1653 skazano na śmierć 24 osoby. Tutaj zaś ostatni proces odbył się w 1677 roku. Ostatnią ofiarą inkwizycji w Voralbergu był Gerold Hartman, kapłan z Schaan (dzisiejszy Liechtenstein), który uprawiał czary. Proces jego odbył się w Frastanz. Przez trzy lata pobytu w więzieniu, zdaniem Wielkiego Inkwizytora, nawrócił się i mógł powrócić do pełnienia posługi kapłańskiej. Jednakże papież nie zezwolił mu na powrót do Księstwa.

Zadziwiającym może być fakt, że duży wpływ na inkwizycję działającą w Liechtensteinie miał hrabia z Hohenems, zaś na inkwizycję na jego terenie — rządzący w Innsbrucku. W ten sposób tworzy się tajemniczy łańcuch osób którym zależało na wytworzeniu atmosfery dogodnej do „polowania na czarownice". Dzięki tej atmosferze w latach 1528-1657 skazano na śmierć przynajmniej 166 osób.


 Po przeczytaniu tego tekstu, czytelnicy często wybierają też:
Prześladowanie czarownic w kantonie Vaud
Czarownice z Liechtensteinu

 Dodaj komentarz do strony..   


« Krucjaty i gnębienie   (Publikacja: 25-10-2003 )

 Wyślij mailem..   
Wersja do druku    PDF    MS Word

Artur Marek Wójtowicz
Teolog, publicysta, pisarz. Ukończył Uniwersytet Stefana Kardynała Wyszyńskiego w Warszawie (dawne ATK) oraz Studia Pastoralne w St. Gallen. Autor wstępu do Biblii protestanckiej ręcznie przepisanej przez 650 osob z Horgen ZH w 2003 r. Mieszka w Szwajcarii. "Wszyscy mawiają, że po filozofii traci sie rozum, zas po teologii wiarę. Więc co pozostaje? Spryt? Spotkać teologię w życiu to niewielki problem. Ale spotkać wierzącego teologa, to już sztuka, a prawdziwie wierzącego to... cud" - napisał.
 Strona www autora

 Liczba tekstów na portalu: 19  Pokaż inne teksty autora
 Najnowszy tekst autora: Mormoński okultyzm
Wszelkie prawa zastrzeżone. Prawa autorskie tego tekstu należą do autora i/lub serwisu Racjonalista.pl. Żadna część tego tekstu nie może być przedrukowywana, reprodukowana ani wykorzystywana w jakiejkolwiek formie, bez zgody właściciela praw autorskich. Wszelkie naruszenia praw autorskich podlegają sankcjom przewidzianym w kodeksie karnym i ustawie o prawie autorskim i prawach pokrewnych.
str. 2835 
   Chcesz mieć więcej? Załóż konto czytelnika
[ Regulamin publikacji ] [ Bannery ] [ Mapa portalu ] [ Reklama ] [ Sklep ] [ Zarejestruj się ] [ Kontakt ]
Racjonalista © Copyright 2000-2018 (e-mail: redakcja | administrator)
Fundacja Wolnej Myśli, konto bankowe 101140 2017 0000 4002 1048 6365