Kościoły i związki wyznaniowe a państwo i prawo
Autor tekstu:

Czy istniejące w Polsce przepisy prawne dają mniejszościowym kościołom i związkom wyznaniowym wystarczające gwarancje do swobodnego, zgodnego z ich celami działania?

Z analizy odpowiedzi udzielonych w ankiecie wynika, że choć większość z nich ocenia te przepisy pozytywnie, to jednak około jednej trzeciej instytucjonalnych respondentów nie jest całkiem bezkrytyczna. Najczęściej podnoszony zarzut ma charakter ogólny i dotyczy uprzywilejowanej pozycji, jaką dzięki gwarancjom prawnym ma w Polsce Kościół Katolicki (którego pozycja będzie jeszcze dodatkowo — zdaniem instytucjonalnych respondentów — wzmocniona po przyjęciu konkordatu). Ponadto, w obawie przed niekorzystnymi interpretacjami prawa przez urzędników, np. przy wydawaniu zgody na budowanie obiektu sakralnego, postulowały one takie ich doprecyzowanie, by jednoznacznie określić warunki udzielania odmów, pozwoleń itp. Pojedyncze kościoły i związki wyznaniowe wyrażały obawy, że prace nad zaostrzeniem ustawy o wolności sumienia i wyznania mogą niekorzystnie odbić się na ich sytuacji, formułowały krytyczne uwagi o poszczególnych rozwiązaniach (np. na temat istnienia „zaporowych" ceł na żywność koszerną, przepisów dotyczących transferu pieniędzy z zagranicy, przepisów dotyczących szkolnictwa) oraz postulowały poprawienie przepisów tak, by gwarantowały im dostęp do mediów.

Choć ocena przepisów prawa i ocena stosunku funkcjonariuszy państwowych (policjantów, sędziów, wojskowych, urzędników państwowych) do mniejszościowych kościołów i związków wyznaniowych zawiera elementy krytyczne [ 1 ], to jednak nie można powiedzieć, by polskie prawo i polscy urzędnicy byli postrzegani przez mniejszościowe kościoły i związki wyznaniowe jako im nieprzyjazne, a tym bardziej wrogie.

V. Postrzeganie Kościoła rzymskokatolickiego.

Głównym „przeciwnikiem", którego wskazują w swoich odpowiedziach mniejszościowe kościoły i związki wyznaniowe jest instytucja Kościoła rzymskokatolickiego. Postrzegany jest on jako instytucja, która jest im niechętna [ 2 ]. Definiowanie Kościoła katolickiego jako instytucji nieżyczliwej mniejszościowym kościołom i związkom wyznaniowym widoczne jest jeszcze wyraźniej, gdy tłem tego postrzegania uczynimy postawy „polskiego społeczeństwa", postrzegane — mimo wszystko — w sposób bardziej zróżnicowany [ 3 ].


 Przypisy:
[ 1 ] Rozkład odpowiedzi na pytanie o stosunek funkcjonariuszy państwowych był następujący: "zdecydowanie życzliwy" - 1, "raczej życzliwy" - 6, "neutralny" - 12, "raczej nieżyczliwy" - 3, "zdecydowanie nieżyczliwy" - 2, "trudno powiedzieć" - 13.
[ 2 ] Rozkład odpowiedzi na pytanie o stosunek Kościoła rzymskokatolickiego był tu następujący: "zdecydowanie życzliwy" - 0, "raczej życzliwy" - 3, "neutralny" - 5, "raczej nieżyczliwy" - 6, "zdecydowanie nieżyczliwy" - 14, "trudno powiedzieć" - 9.
[ 3 ] Rozkład odpowiedzi na pytanie o stosunek polskiego społeczeństwa był tu następujący: "zdecydowanie życzliwy" - 1, "raczej życzliwy" - 6, "neutralny" - 9, "raczej nieżyczliwy" - 7, "zdecydowanie nieżyczliwy" - 0, "trudno powiedzieć" - 13.

Wojciech Pawlik
Doktor z Instytutu Stosowanych Nauk Społecznych Uniwersytetu Warszawskiego

 Liczba tekstów na portalu: 15  Pokaż inne teksty autora

 Oryginał.. (http://www.racjonalista.pl/kk.php/s,2855)
 (Ostatnia zmiana: 31-10-2003)