13 kwietnia b.r. legnicka diecezja obchodziła dziesięciolecie swego istnienia. Została powołana do życia w roku 1992 pod kierownictwem bpa ordynariusza Tadeusza Rybaka (odpowiednik Apostołów, tylko z ekskluzywną limuzyną). Pomimo, że uczestnictwo w niedzielnych nabożeństwach w legnickiej parafii katedralnej nie jest wysokie (30%, dane z gazety przykatedralnej, 1999 r.), jednak przez ten okres diecezja legnicka radziła sobie bardzo dobrze, rosnąc w siłę. W 1993 r. bp Rybak powołał do istnienia Wyższe Seminarium Duchowne z siedzibą w Legnicy. Radość legniczan z powodu posiadania w swoim mieście pałacu biskupa powiększyła niewątpliwie zmiana nazwy ulicy z Fryderyka Szopena na ul. Kurii Biskupiej, natomiast "zawodówkę z umiejętnością prowadzenia mszy", jak określił pewien ksiądz Wyższe Seminarium Duchowne, uświetniło powołanie przy katedrze ...Towarzystwa Przyjaciół Wyższego Seminarium Duchownego. Przy katedrze legnickiej działa wiele organizacji religijnych skupiających świeckich, m.in. Bractwo Św. Józefa, Straż Honorowa Najświętszego Serca Pana Jezusa, Apostolat Maryjny, Wspólnota Krwi Chrystusa i in. Wraz z obchodzonym w sobotę świętem diecezji zbiegły się również obchody 25-lecia urzędowania na stanowisku biskupim księdza Rybaka. Tak więc uroczystość odprawiono z tym większą pompą. Zjechało się mnóstwo dostojników władzy kościelnej, jak i państwowej, w tym prymas J. Glemp, władze samorządowe i wojewódzkie. Nie mogło też zabraknąć władz KGHMu, z którym Kościół legnicki pozostaje w zażyłych stosunkach personalno-finansowych. Zarząd KGHMu zjawił się niemal w komplecie. Gesty te bardzo rozrzewniły dostojnego jubilata. Prymas Glemp wygłosił podniosłą i nieco czułostkową orację na cześć swego podwładnego, a także "młodszej córeczki archidiecezji wrocławskiej", zapewniał też, że czcigodny biskup "Własnymi rękami nosił cegły na odbudowę katedry wrocławskiej…". Z patetycznego nastroju wybił wszystkich ksiądz kardynał Henryk Gulbinowicz, ordynujący włościami wrocławskimi. Biskup jest znany ze swego poczucia humoru. Swoją mowę zaczął słowami: "Usiądź kochany, bo będę długo mówił". Faktycznie, mówił dość długo, rzekł m.in. do swego kolegi: "Pomnażaj dobra duchowe, bo te materialne już nagromadziłeś". Goście zgromadzeni w katedrze zaśmiali się, a bp Gulbinowicz otrzymał oklaski. Po uroczystościach do pałacu biskupa pomknęli z wiązankami kwiatów politycy lokalnej prawicy... | |
Oryginał.. (http://www.racjonalista.pl/kk.php/s,320) (Ostatnia zmiana: 04-07-2003) |