Większe pieniądze na pewno rozwiązałyby moje problemy finansowe. Tak często sobie mówimy. Czy tak jednak jest w rzeczywistości? Aby znaleźć właściwą odpowiedź na to pytanie, należałoby najpierw zapytać siebie: jakie nawyki kierują moim stosunkiem do pieniędzy? Czy potrafię oszczędzać pieniądze, zarabiając średnio lub nawet całkiem niewiele?

Czy raczej wydaje mi się to w ogóle niemożliwe, bo przecież zarabiam i tak „na styk": pod koniec miesiąca już prawie nic nie mam w portfelu, i na koncie debet, a do tego muszę często pożyczać od innych lub w banku. Wegetuję więc tak do pierwszego… na kolejną upragnioną wypłatę... Najdziwniejsze, że sytuacja ta powtarza się nawet wówczas, kiedy zarobię więcej pieniędzy, np. otrzymam jakąś premię lub podwyżkę!

Nie ma chyba takiego człowieka, który nie słyszałby o chorobie Parkinsona, ilu jednak z nas słyszało o prawie Parkinsona? Niewielu, prawda? Tymczasem prawo Parkinsona należy do najważniejszych praw rządzących pieniędzmi oraz ich gromadzeniem. Zostało sformułowane wiele lat temu przez angielskiego historyka i pisarza Cyrila Northcote’a Parkinsona (1909-1993) i wyjaśnia, dlaczego większość ludzi przechodzi na emeryturę, prawie niczego się nie dorabiając. Prawo to mówi, że ludzie bez względu na to, ile zarabiają, mają skłonność do wydawania wszystkiego, a nawet więcej niż zarabiają (ku uciesze, rzecz jasna banków, i innych instytucji finansowych, nie wyłączając lombardów).

Prawo Parkinsona wyjaśnia mechanizm pułapki, w jaką wpada większość ludzi na całym świecie. Przyczynia się ono niewątpliwe do zadłużania się, finansowych kłopotów i frustracji. Tymczasem nasza niezależność finansowa wymaga tego, by stale łamać to prawo (pierwsze następstwo prawa Parkinsona). A jeśli sprawimy, że nasze wydatki będą rosły wolniej niż nasze przychody, oraz gdy zaoszczędzimy i zainwestujemy powstałą różnicę (w aktywa, a nie pasywa!), wówczas zyskamy prawdziwą niezależność finansową (drugie następstwo prawa Parkinsona)! I to jest właściwy klucz — stosowany przez wszystkich bogatych ludzi na całym świecie — do finansowego sukcesu.