Wyróżnienie AQUILA ATHEORUM im. Kazimierza Łyszczyńskiego
Autor tekstu:

Fot. Joanna RutkowskaPolskie Stowarzyszenie Racjonalistów przyznało tytuł i wyróżnienie AQUILA ATHEORUM im. Kazimierza Łyszczyńskiego dla włoskiego historyka filozofii Francesco Paolo Raimondiego.

Raimondi to wieloletni dyrektor Liceum Naukowego w Casarano, które na jego wniosek otrzymało nazwę Liceum Naukowe im. Vaniniego . Autor fudamentalnych prac o Vaninim (Życie Vaniniego ,  z wykorzystaniem odkrytych  dokumentów inkwizycji watykańskiej), wydawca i tłumacz dzieł Vaniniego, organizator sympozjów międzynarodowych, redaktor prac zbiorowych o Vaninim, kierownik internetowego Archiwum Vaniniego (w ramach Akademii Badań Naukowych).

W 1992 r. napisał włoską biografię prof. Andrzeja Nowickiego (Andrzej Nowicki filosofo e storico della filosofia , Taurisano). Podkreślał w niej wpływ polskiego filozofa na swoją pracę badawczą: "Moje pierwsze spotkanie z Andrzejem Nowickim zapoczątkowało zdecydowany zwrot w mojej działalności naukowo-badawczej [...] słuchając w 1976 długiego odczytu o Vaninim, który A. Nowicki wygłosił w Taurisano, postanowiłem zostać badaczem filozofii Vaniniego". Dziś uznawany jest za najwybitniejszego na świecie znawcę Vaniniego.


Karta tytułowa De admirandis… Vaniniego

Sam Vanini zaś to jeden z najważniejszych ateistów w dziejach ludzkości. 9 lutego 1619 został zamordowany za ateizm. Początkowo był znany głównie jako ateista i krytyk religii, dopiero z czasem jednak zaczęto odkrywać jego dorobek filozoficzny, który pozwala w nim widzieć także wielkiego filozofa. Dość wspomnieć o tym, że już na początku XVII w. był protodarwinistą. W książce De admirandis...  (O zdumiewających tajemnicach Przyrody...) z 1616 pisał o spontanicznych mutacjach zachodzących w pewnych roślinach (vis mutatrix ), o transformacji jednych gatunków roślin w inne (una planta mutatur in aliam ), transformacji jednych gatunków zwierzęcych w inne i jako przykład podaje przemianę małpy w człowieka. Vanini był karmelitą, który zajmował się apologetyką katolicyzmu przed innymi wyznaniami. Kiedy jednak podjął temat obrony katolicyzmu przed ateizmem, został ateistą i napisał dzieło krytykujące religię. W wieku 33 lat został za to skazany na śmierć w wyniku oskarżenia fanatycznego katolika z Tuluzy. W wyroku udowodniono mu następujące "zbrodnie: ateizmu, bluźnierstw, bezbożności". Na śmierć był prowadzony boso ze świecą przez ulice miasta z zawieszoną kartką przedstawiającą go jako ateistę i bluźniercę imienia bożego. Źródła zgodnie podają, że do końca zachował zimną krew i godność — zginął bez lęku i jęku. Po przywiązaniu do pala kat wyrwał mu obcęgami język, następnie został uduszony i spalony, a prochy rozsypano na wietrze. Teolog Voetius nazwał Vaniniego "orłem ateistów" (atheorum aquila ), bowiem "jego imieniem można nazywać wszystkich innych ateistów i do niego wszystkie ateizmy mogą być sprowadzone". Odtąd do Vaniniego przylgnęło określenie "aquila atheorum", obok takich określeń jak "Homer ateistów", "Cezar ateistów" itd. Jego książka nie była otwartym poparciem dla niewiary, lecz jej krytyką a la Montaigne — poprzez rzekomą obronę chrześcijańskich prawd, stąd w uzasadnieniu wyroku inkwizytor pisał, iż dzieło Vaniniego jest "niezwykle niebezpieczne i szkodliwe; w dziele tym w sposób subtelny wykładane są zasady ateizmu". Vanini już za życia był głośnym filozofem i nauczycielem, "fascynował młodzież nieustannym przekształcaniem nudnego materiału szkolnego w coś niezwykłego, budzącego zdumienie, niepokojącego, iskrzącego się humorem, a zarazem niebezpiecznego" (A. Nowicki, Vanini , 1987). Niezwykle szerokie spektrum zainteresowań Vaniniego obejmowało nie tylko ateistyczną perspektywę nieśmiertelności, idealne społeczeństwo przyszłości, ale i brzmienie i znaczenie słów w 15 językach świata, wierzenia i obrzędy weselne Japończyków czy tajemnicze syczenie roztopionego ołowiu wlewanego w Andrzejki do zimnej wody. Niestety po bestialsko zamordowanym przedwcześnie gigancie pozostały jedynie dwa dzieła...

Niech wyróżnienie polskich racjonalistów dla wyróźniających się wolnych myślicieli z całego świata zawiera w sobie cząstkę Vaniniego, połączoną z polską cząstką Łyszczyńskiego, który zginął 70 lat później w podobnych okolicznościach.

Przyznanie pierwszego takiego wyróżnienia dla najwybitniejszego badacza i popularyzatora Vaniniego ma swoje mocne uzasadnienie i wytycza dobry kierunek. Zwłaszcza, że mało kto w dzisiejszych Włoszech ma takie zasługi na polu kultury świeckiej jak właśnie F.P. Raimondi. Przekazania dyplomu honorowego w imieniu zarządu PSR dokonały dziś Katarzyna Tarnowska i Joanna Rutkowska, w czasie jubileuszu prof. Andrzeja Nowickiego w Warszawie.

Więcej o F.P. Raimondim

Wykonanie: Zuzanna Niemier

F.P. Raimondi i A.R. Nowicki. Fot. Joanna Rutkowska

 


Mariusz Agnosiewicz
Redaktor naczelny Racjonalisty, założyciel PSR, prezes Fundacji Wolnej Myśli. Autor książek Kościół a faszyzm (2009), Heretyckie dziedzictwo Europy (2011), trylogii Kryminalne dzieje papiestwa: Tom I (2011), Tom II (2012), Zapomniane dzieje Polski (2014).
 Strona www autora

 Liczba tekstów na portalu: 952  Pokaż inne teksty autora
 Liczba tłumaczeń: 5  Pokaż tłumaczenia autora

 Oryginał.. (http://www.racjonalista.pl/kk.php/s,6552)
 (Ostatnia zmiana: 28-05-2009)