Mózg traktuje narzędzia jak tymczasowe części ciała
Autor tekstu:

Tłumaczenie: Zuzanna Niemier

Na lekcjach sztuk walki nauczyciele każą swoim uczniom traktować broń jak przedłużenie własnego ciała. To jednak jest czymś więcej niż tylko metaforą. Okazuje się, że kiedy używamy narzędzi, zarówno miecza lub włóczni, jak i szczoteczki czy łopaty, nasz mózg traktuje je jak tymczasowe części ciała.

Zdaniem wielu psychologów, nasz mózg polega na psychicznym przedstawieniu ciała zwanym "schematem ciała", dzięki któremu koordynujemy ruchy i oddziałujemy na otoczenie . Lucilla Cardinali z francuskiego instytutu INSERM odkryła, że przyłączamy narzędzia do tego schematu po kilku minutach użytkowania. Jest to potwierdzenie hipotezy, którą rozważano przez prawie 100 lat.

Lucilla poprosiła czternastu ochotników, by chwytali klocek, leżący zawsze w tej samej odległości na środku stołu. Później powtarzali tą czynność, używając narzędzia — długiego, mechanicznego podnośnika z dwupalczastą „dłonią” na końcu; a później znowu własnymi rękoma.

Małe diody LED na dłoniach ochotników pozwoliły Cardinali śledzić ich ruchy i obliczać prędkość oraz przyspieszenie ich ramion. Odkryła, że badani w inny sposób sięgali po klocek po przyzwyczajeniu się do podnośnika. Przyspieszenie było opóźnione i ruchy rąk wolniejsze; chociaż kiedy już faktycznie dotykali klocków, chwytali je tak jak wcześniej. Opóźnienia dotyczyły również prędkości, z jaką wskazywali klocek, choć ta czynność nie była „trenowana” z podnośnikiem.

Wyniki sugerowały, że po użyciu podnośnika ochotnicy włączyli go do swojego psychicznego przedstawienia rąk. Dlatego też czuli, że ich ręce są dłuższe niż w rzeczywistości, i sięgali po klocek wolniej.

Zanim Cardinali zaakceptowała tą interpretację, musiała wyeliminować możliwość, że ochotnicy byli po prostu trochę bardziej zmęczeni. Powtórzyła zatem eksperyment z inną grupą ochotników. Mieli oni używać podnośnika z ciężarkiem o wadze 300g na nadgarstku. Pomimo dodatkowego wysiłku, wyniki eksperymentu były takie same, jak w poprzedniej grupie, która używała lżejszego narzędzia. To nie waga urządzenia ma wpływ na opóźnienie, lecz fakt, że urządzenie było wykorzystywane po treningu.

Cardinali uzyskała oczywisty dowód swojej hipotezy w ostatnim eksperymencie. Dotykała nadgarstków, łokci czy środkowego palca ochotników i prosiła, by palcem wskazującym drugiej ręki wskazali miejsca tuż powyżej dotknięcia. To proste zadanie pokazało, że po użyciu podnośnika ochotnicy przeceniali długość ręki. Wskazywali większą odległość między końcem palca lub łokciem, albo między nadgarstkiem lub łokciem, niż przed użyciem narzędzia.

To badanie pokazuje, że mózg szybko uaktualnia schemat naszego ciała, kiedy narzędzie wpada w nasze ręce. Zmieniony schemat pozostaje w mózgu przez 10-15 minut. Zdolność do traktowania narzędzi jak części ciała prawdopodobnie tkwi u podstaw naszej osławionej predyspozycji do posługiwania się nimi.

Not Exactly Rocket Science, 22 czerwca 2009 Brain treats tools as temporary body parts


Ed Yong
Mieszka w Londynie i pracuje w Cancer Research UK. Jego blog „Not Exactly Rocket Science” jest próbą zainteresowania nauką szerszej rzeszy czytelników poprzez unikanie żargonu i przystępną prezentację.
 Strona www autora

 Liczba tekstów na portalu: 148  Pokaż inne teksty autora

 Oryginał.. (http://www.racjonalista.pl/kk.php/s,6637)
 (Ostatnia zmiana: 28-06-2009)