Episkopat dokona przeglądu polskiego ustawodawstwa
Autor tekstu:

Do Kancelarii Premiera trafiło oficjalne pismo Episkopatu o powołaniu Komisji Legislacyjnej KEP, której zadaniem będzie aktywniejsze włączenie polskiego Kościoła w parlamentarny proces legislacyjny. Biskupi są przekonani, że laicyzacja Polski zaczyna wymykać się spod kontroli i konieczne są nadzwyczajne działania. Poniżej ów komunikat wraz z komentarzem.

"Biskupi i arcybiskupi zgromadzeni na 357. zebraniu plenarnym Konferencji Episkopatu Polski powołali specjalną komisję legislacyjną w skład której weszli czołowi polscy kanoniści, której zadaniem będzie analiza polskiego porządku prawnego w świetle wartości chrześcijańskich oraz formułowanie projektów zmian legislacyjnych, niezbędnych dla ochrony dziedzictwa chrześcijańskiego w Rzeczypospolitej Polskiej, zawierzonej Maryi jako Królowej Polski. W ciągu dwóch tygodni od zakończenia zebrania plenarnego komisja zebrała się dwukrotnie i ustaliła, że wobec bezprecedensowego i najwyraźniej zorganizowanego ataku na religię chrześcijańską, należy położyć nacisk na wzmocnienie obecności symbolu krzyża w przestrzeni publicznej, co będzie zarazem sprawdzianem intencji Rządu, który oscyluje pomiędzy oznakami oddania historycznej sprawiedliwości Kościołowi, w podzięce za jego kluczową rolę w oswobodzeniu kraju, a wojną z religią chrześcijańską (zapowiedź likwidacji Funduszu Kościelnego czy redukcji ordynariatu w polskich siłach zbrojnych).

Biorąc powyższe pod uwagę, Komisja Legislacyjna Episkopatu ustaliła co następuje:

Zwracamy się do Sławomira Nowaka, ministra transportu, o uwzględnienie symbolu krzyża w najbardziej symbolicznej części polskiego prawa - prawie o ruchu drogowym w zakresie znaków drogowych — poprzez zmianę wzoru znaku D-42 określonego w rozporządzeniu z dnia 31 lipca 2002 r. w sprawie znaków i sygnałów drogowych (Dz. U. z 2002 r. nr 170, poz. 1393, ze zm.).

Wzór sprzed zmiany:

Wzór po zmianie:

Wierzymy, że Pan Minister postąpi zgodnie z chrześcijańskim sumieniem i odniesie się pozytywnie do proponowanej pierwszej zmiany legislacyjnej nowej komórki Episkopatu, odbudowując tym samym nadwątlone zaufanie pomiędzy Kościołem Polskim i Państwem Polskim.

Przypominamy jednocześnie Panu Ministrowi, że rok 2012 Sejm Polski ogłosił Rokiem księdza Piotra Skargi, będącego głównym symbolem polskiej kontrreformacji, która w dzisiejszych czasach staje się kontrlaicyzacją. Rok Piotra Skargi domaga się od nas wszystkich kontrlaicyzacyjnego zaangażowania.

Proponowana zmiana jest zasadna w świetle zuchwałych ataków laicyzmu na kulturę religijną Polski, w szczególności młodego pokolenia. Biskupi zebrani na ostatnim plenum wyrazili głębokie zaniepokojenie rdzewiejącym zaangażowaniem religijnym coraz większych rzesz rodaków, którzy odchodzą od regularnych praktyk religijnych. Zjawisko to eskalowane jest zorganizowaną nagonką na hierarchię kościelną w oparciu o marginalne i nieszkodliwe społecznie przypadki grzechu lubieżności niektórych synów Kościoła.

Wobec tego, należy przypomnieć społeczeństwu polskiemu o jego chrześcijańskich korzeniach. A cóż może być lepszą po temu formą aniżeli dodanie brakującego symbolu krzyża na jednym z najpowszechniejszych znaków drogowych, który przedstawia obiekt zbliżony do budynku świątyni. Można wręcz przyjąć, że brak krzyża na obiekcie na którym wedle wszelkiej logiki winien się on znajdować, jest celowym i zamierzonym zamazywaniem chrześcijaństwa z pejzażu narodowego, co może naturalnie godzić w uczucia religijne katolików.

Z upoważnienia Konferencji Episkopatu Polski,
ks. Jan Dudziak, profesor prawa kanonicznego
30 marca 2012 r."

*

Cóż można rzec wobec tak soczystego projektu utkanego z łez biskupów i arcybiskupów, lamentujących nad nieuchronną laicyzacją Polski? Projekt jest logiczny, poruszając się w ramach logiki biskupiej. Ma wszelako jedną jaskrawą słabość: otóż znak D-42 ma swój znak „partnerski" D-43, który oznacza koniec obszaru zabudowanego. Można przypuszczać, że znak D-42 musiałby zostać zmieniony wraz ze znakiem D-43, a to już może zakrawać na poważną profanację: symbol krzyża przekreślony, co gorsza grubą czerwoną krechą, mógłby zaowocować histeryczną reakcją posłów PiS, nie mówiąc już o posłach SP, a niewykluczone, że i przy wsparciu Leszka Millera, który wielokrotnie podkreślał, że nieważne, jak się zaczyna, tylko jak się kończy. Kierując się dalej tylko logiką biskupią, spodziewane zyski tej operacji mogłyby zostać w całości pożarte przez straty wynikłe z owej czerwonej krechy, która koniec końców mogłaby doprowadzić do wojny religijnej pomiędzy dwiema dominującymi frakcjami polskiego Kościoła: katolicyzmu zamkniętego oraz katolicyzmu szczelnie zamkniętego. Byłoby to zresztą dodatkową atrakcją dla wszystkich pielgrzymów Euro 2012, którzy może pojęliby, że nie drogi są głównym zmartwieniem tego kraju.

Niechaj Jego Macka wskaże im, tj. biskupom, właściwą drogę...


Mariusz Agnosiewicz
Redaktor naczelny Racjonalisty, założyciel PSR, prezes Fundacji Wolnej Myśli. Autor książek Kościół a faszyzm (2009), Heretyckie dziedzictwo Europy (2011), trylogii Kryminalne dzieje papiestwa: Tom I (2011), Tom II (2012), Zapomniane dzieje Polski (2014).
 Strona www autora

 Liczba tekstów na portalu: 952  Pokaż inne teksty autora
 Liczba tłumaczeń: 5  Pokaż tłumaczenia autora

 Oryginał.. (http://www.racjonalista.pl/kk.php/s,7907)
 (Ostatnia zmiana: 02-04-2012)