Lawrence Murphy był złym człowiekiem. Był księdzem z Wisconsin, który molestował ponad 200 chłopców, a tragizmu dodaje sprawie fakt, że owi chłopcy byli głusi. Polowanie na najsłabszych i najbardziej podatnych było najwyraźniej jego życiową misją. Co więcej, był to skandal, o którym bezpośrednio doniesiono kardynałowi Ratzingerowi, jako pełnomocnikowi watykańskiemu; jego pełnomocnictwo polegało na przerzucaniu winnych, aby ukryć ich zbrodnie i dać im możliwości nowych polowań. No cóż, Watykan znalazł wreszcie w swej czarnej (ale złoconej!) i wyschłej skorupie serca, że trzeba coś zrobić dla Wisconsin: pobłogosławili objawionego ducha. Ho ho! To od razu wszystko naprawi! Kościół zadeklarował, że widzenie z 1859 blond Marii unoszącej się między drzewami było prawdziwe i godne więc lokalny Kościół katolicki jest bardzo zajęty poszerzaniem swojego parkingu by poradzić sobie z napływem łatwowiernych pielgrzymów, którzy zgromadzą się na miejscu wyobrażając sobie unoszącą się cheerleaderkę Jezusa. Jest to także śmieszna historia. Belgijska imigrantka, Adele, Adele twierdziła, że widziała postać:
Wiesz, co naprawdę sprawiło ten cud? Adele towarzyszyły dwie kobiety, które nie widziały ani nie słyszały unoszącej się pani. „Adele, kto to? — zapytała jedna kobieta. "Dlaczego nie możemy jej widzieć, tak jak ty?" - wyłkała druga.
I to ustawia wszystko. Musiał to być magiczny manifest, skoro był niewidzialny. Niewidzialna i blond, dokładnie tak wyobrażam sobie semicką kobietę z Bliskiego Wschodu. A zdanie, że jesteś błogosławiony, jeśli nie widzisz, to najwyższy katolicyzm. Inną śmieszną rzeczą jest fakt, że nawet księża czuja się nieswojo, świadomi, że to wszystko wygląda raczej jak dogodny zbieg okoliczności. Przywódcy katoliccy opisali zrządzenie z Wisconsin, jako radosną wieść dla czasu próby Kościoła katolickiego, który przeżywa trudności związane z wykorzystywaniem seksualnym. „Jest to dar dla wiernych" — powiedział ksiądz Johann Roten, dyrektor International Marian Research Institute na Uniwersytecie w Dayton.
Taa, jakie? Nieważne! Mamy księży gwałcących dzieci! Wymaga to odwrócenia uwagi przy pomocy niewidzialnej blondynki, nieważne, że to bezczelna sztuczka, zaraz usłyszymy wszystkie wyświechtane frazesy! Pharyngula, 28 grudnia 2010r. | |
Oryginał.. (http://www.racjonalista.pl/kk.php/s,800) (Ostatnia zmiana: 04-01-2011) |