Niedziela, 3 maja, u mnie w Holandii zwykły dzień, tylko większość sklepów jest zamknięta, co odróżnia ten dzień od innych. Ale w Polsce 3 maja jest dniem ustawowo wolnym od pracy, świętem państwowym, rocznicą uchwalenia pierwszej w Europie konstytucji z 1791 roku. Polska konstytucja jest historycznie druga zaraz po tej z USA z 1787 roku. Niby ważny dzień, mamy co świętować, ale otwierając dzisiaj przeglądarkę Google, która zawsze informuje nas swoją grafiką o ważnych wydarzeniach, rocznicach czy nawet pierwszym dniu wiosny, zauważamy, że o dzisiejszym ważnym dniu z historii Polski i Europy — milczy!

Jestem Polką i mimo że nie mieszkam w kraju, nie zapomniałam o ważnych dla niego dniach. Niestety nie wyjechałam z Polski z ciekawości. To podczas studiów miałam czas na podróżowanie i poznawanie nowych miejsc, miałam też nadzieję, że po ich skończeniu będę mogła realizować swoje marzenia w Polsce. Stało się niestety inaczej. To obcy kraj daje mi szanse rozwoju i spełniania marzeń.

Mam wrażenie, że rządzących Polską mało interesuje fakt, że młodzi ludzie kończący państwowe studia wyjeżdżają za granicę i wolą tam wykonywać pracę poniżej swoich kwalifikacji, niż pracować w Polsce… Może wydaje im się, że skoro jesteśmy za granicą, to nie będzie nas interesowało co się dzieje w kraju? W tym kraju wychowaliśmy się, spędziliśmy najlepsze lata, młodość, studia. Są tam nasze rodziny i przyjaciele, pozostawione marzenia...

Jest to smutne, że „polskie" portale informacyjne z tak ogromną ignorancją podchodzą do naszej historii i tradycji. Cała Polska żyje narodzinami drugiego „royal baby", sobotnią walką bokserską czy też kolejnym „przypadkowym" śmiertelnym postrzeleniem człowieka przez policję. Smutne jest to, że dzisiejsi nastolatkowie czerpią informacje wyłącznie z internetu i to dzięki niemu wiedzą, co się dzieje na świecie. Skoro żałoba narodowa potrafi spowodować zmianę szaty graficznej witryn internetowych, to czy święto narodowe jest mniej istotne? Jedyne słowo, jakie mi się nasuwa od wczoraj to: WSTYD — te wszystkie pseudoinformacyjne portale powinny wstydzić się za to, jakie informacje stawiają na pierwszym miejscu, a jakie pomijają...

To media mają ogromny wpływ na kształtowanie obecnej rzeczywistości, mocno ją naginając czasami. Nie chcę takiej Polski, w której ważniejszym newsem jest powiększenie się rodziny królewskiej w Wielkiej Brytanii i gala bokserska w USA. Niczego nie wnoszą w nasze życie te informacje. Smutne jest to, że mój dziadek walczył o Polskę na wojnie, został zesłany na Syberię i stracił zdrowie (zmarł w zeszłym roku w wieku 95 lat) — bo nie walczył o taką Polskę. Polskę, w której media tworzą rzeczywistość po swojemu.

Wczorajszy Dzień Flagi Rzeczpospolitej Polskiej oraz Dzień Polonii i Polaków za granicą zostały tak samo potraktowane przez internetowe portale informacyjne oraz wyszukiwarkę Google… Szkoda, że według poniższych portali ten dzień nie różni się od innych. Wstyd.

Obrazy powyższych stron www zostały wykonane dnia 3.05.2015 roku.

*

Postscriptum od redakcji: Święto Narodowe Trzeciego Maja może być uznane za najważniejsze ze wszystkich świąt państwowych i narodowych Polski z jednego zasadniczego względu — jest jedynym, które spina najgłębsze polskie tradycje polityczne, jedyne, które sięga dawnej Rzeczypospolitej. Pozostałe święta państwowe lub narodowe dotyczą jedynie XX w. Uchwalenie Konstytucji 3 Maja uznano za święto już 5 maja 1791. Co więcej, w roku 2007 także i Litwa uznała uchwalenie tej konstytucji za swoje święto narodowe.