nie wiem jak gdzie indziej ale w Poznaniu koscioly sa puste, ewentualnie zapelnione przez babcie; a zakaz aborcji obowiazywal w Polsce do 1956, Stalin byl obronca zycia poczetego podobnie jak kosciol kat.  A wiec konkordat=stalinizm.

Konkordat jest umowa miedzy panstwem /obywatelami/  a kosciolem/zgromadzeniem obywateli/ ale glowne fundamenty demokratyczne sa w konstytucji.
Czyli jest bez sensu podpisywanie konkordatu chyba ze ma za zadanie taka umowa ustalic ze:
- koscilo rzymskokatolicki nie bedzie placil podatkow
- kociol zwolniony jest z oplat za budynki
- podarunki na kosciol sa zwolnione z oplat
- indoktrynacja bedzie przeprowadzona juz od dziecinstwa obywatela
- cmetarze beda tylko na wylacznosc kosciolow
- rezprezentaci koscila beda zasiadac w komisjach jako rzadzacy i dzielacy
- itp
Czyli konkordat ma za zadnie stworzyc kolejna wladze ktora indoktrynuje Polaka po bozemu.

Zauwazcie, ze zawsze gdy Polska stawala sie demokratyczna ( w 1918 i 1989) Polacy wybierali w wolnych wyborach partie opowiadające się za konkordatem i państwem wyznaniowym. Bezposrednio po odzyskaniu niepodległości wprowadzano konkordat i zakaz aborcji.  Państwem laickim Polska była tylko i wyłącznie pod okupacją hitlerowską i sowiecką gdy zostało to nam narzucone. Za rządów sowieckich finansowano też TKŚ i książki o "Papieżach przeciwko Polsce". Natomiast za rządów wybranych demokratycznie finansuje się lekcje religii w szkołach i pielgrzymki.

A dzis koscioly są puste? Chyba we Wrocławiu. U nas mimo że kościołów jest 2 razy wiecej niż było za komuny to ciężko znalezc miejsce siedzące.

Aron, mistrz stawiania dziwacznych tez i wyciągania błędnych wniosków. Może należało jeszcze dodać, że okupacja sowiecka również była spowodowana brakiem konkordatu? Logika na poziomie: skoro 2 + 2 nie równa się 3, więc musi być 5.

Panie kochany proponuję jeszcze kilka innych Konkordatów, żeby Pańska wolność osiągnęła pełnię. Za komuny Konkordatu nie było a kościoły były pełne. A dziś? Religia w szkołach i wszędobylskie krzyże. Sami sprowadziliście swoje "sacrum" do "profanum".

Brak konkordatu w Polsce = brak wolnosci słowa, brak demokracji, brak swobód obywatelskich. W Polsce demokracja może istniec tylko wtedy gdy jest konkordat.
No ale za to za Stalina finansowano TKS i książki o "Papieżach przeciwko Polsce".