tę zależność zauważyłem. Najpierw w kościele nie mogłem się doczekać końca mszy a póżniej "poganiałem" zegarek w związku umówioną randką z ukochaną. Poza tym nigdy się nie nudzę.Moje życie biegnie coraz szybciej.Wszechświat również rozszerza się coraz szybciej. Na zagładę? Brak autora tłumaczenia.

Czas odmierzany latami w dzieciństwie dłużył się niesamowicie. Rok to była wieczność. W miarę upływu lat rok staje się coraz krótszy. Lata mijają błyskawicznie.
W dzieciństwie czekamy aż urośniemy, dorośniemy, będziemy mogli robić to czego nam nie wolno.W miarę dorastania, starzenia się coraz mniej jest zdarzeń na które czekamy z niecierpliwościom i czas przyspieszył. Czas jest zależny od tego czego oczekujemy.

Kiedyś kościół, szkoła a teraz praca to miejsca gdzie czas mija mi najwolniej, ciągle spoglądam na zegarek i wyczekuje końca. Ale mimo tego lata szybko mi lecą. 
"Spowolnić czas" można maksymalnie wpatrując się na sekundnik w zegarku.

Kiedyś spotkałem się z wyjaśnieniem, zgodnie z którym czas w dzieciństwie upływa nam wolniej, ponieważ jednakowe okresy na tym etapie naszego życia stanowią większą jego część niż w wieku dorosłym. To, co dla dorosłego jest kolejną cząstką jego życia, dla dziecka jest prawie całym nowym życiem. Dla przykładu: dwa lata w życiu czterolatka (4->6) to znaczący procent w stosunku do długości jego życia niż ten sam okres (dwóch lat) w życiu czterdziestolatka (odpowiednio: (2/4)*100% i (2/40)*100%). Dla czterdziestolatka dwa lata życia to małe cząstki tego, co już przeżył.

Pozdrawiam,
zumulko.

My nie mierzymy czasu lecz ruch obrotowy ziemi.  Zegarek jest jak prędkościomierz w samochodzie który jedzie ze stalą prędkością. Jeżeli zajmiemy mózg w nazwijmy to miły przyjemny sposób, w miejsce w którym mamy zapisane informacje związane z pojmowaniem czasu przekaz informacji jest wolniejszy, w porównaniu do szybkości pracy neuronów w ośrodku odpowiedzialnym za poczucie szczęścia. W tym momencie postrzeganie szybkości upływającego czasu wynika z różnicy prędkości przepływu informacji w dwóch ośrodkach . Tak mi się wydaje.