Może nam się o nie podobać, ale Schulz ma rację. Wstyd mi za poprzedni rząd za kunktatorstwo, tym bardziej za ten - za uprawianie wręcz "czarnej propagandy" wobec uchodźców.
Postulat humanitarny jest poza dyskusją, do tego mamy zobowiązania wobec Europy: w czasie stanu wojennego przyjęła ~2 mln Polaków.
Uważam, że mogliśmy przyjąć nie 7, ale co najmniej 70 tys. uchodźców (niekoniecznie imigrantów do "raju"); byłby to, poza demografią i rynkiem pracy, świetny zaczątek edukacji polskiego, monokulturowego społeczeństwa. Teraz chyba na to za późno - ksenofobia, lęk i nienawiść wobec islamu narosły lawinowo.
Taki kraj...  

https://www.diki.pl/slownik-angielskiego?q=refugee+quota

Myślę, że nie powinniśmy powtarzać błędnego tłumaczenia w ślad za politykami i dziennikarzami. "Kwota uchodźców jest stwierdzeniem co najmniej niegrzecznym wobec uchodźców.