Racjonalista - Strona głównaDo treści


Fundusz Racjonalisty

Wesprzyj nas..
Zarejestrowaliśmy
199.416.075 wizyt
Ponad 1065 autorów napisało dla nas 7364 tekstów. Zajęłyby one 29017 stron A4

Najnowsze strony..
Archiwum streszczeń..

 Czy konflikt w Gazie skończy się w 2024?
Raczej tak
Chyba tak
Nie wiem
Chyba nie
Raczej nie
  

Oddano 217 głosów.
Opinia została dodana

Opinie naszych czytelników:
  1. 2004-09-10 - Samarytanka

    Nie czytałam książki,ale i tak popieram negatywną opinie na temat tego człowieka,bo KOMU DUŻO DAROWANO,OD TEGO DUŻO WYMAGAĆ NALEŻY! Nie wierzę,że tak "uczony" czyni tyle zła bezmyślnie.

  2. 2004-10-12 - krzysztof

    Zaskoczyła mnie wypowiedz (samarytanki) jest bardzo wymowna i dość logiczna a zarazam daje dużo domyślenia. Szkoda że nie podała adresu internetowego, lubię z takimi osobami porozmawiać.

  3. 2004-10-17 - piotr

    Książka nie wydaje mi się zbyt wartościowa. Obok ciekawych artykułów znajdują się w niej fragmenty absurdalne obniżające wiarygodność całości.

  4. 2004-10-20 - Morawski

    Czy aby nie za wcześnie na potępianie?

  5. 2004-11-03 - antynowhere

    Taak, dzis odwiedzilem te strone pierwszy raz. Jestem zachwycony, naprawde! Wreszcie cos o papiezu, co nie jest albumem ze zdjeciami z Tatr i tym podobnych. Juz Zostalem fanem tej strony! Pozdrawiam!

  6. 2004-11-13 - benedykt

    "Mogliscie znależć pokój w prawdzie,lecz to wymaga pokory,a wam tak trudno jest ugiąć sztywnych karków."św.Augustyn

  7. 2004-12-02 - Buhaha

    Książki nie czytałem, ale popieram krytyczne nastawienie wobec papieża. Polscy duchowni niesłychanie się ośmieszają czcząc papierza za to że jest polakiem i mówiąc że nasz naród jest wyróżniony przez wybór Polaka na papieża.

  8. 2004-12-19 - konserwatywny liberał

    Autorzy tej książki usilnie próbują nagiąć rzeczywistość do postawionych wcześniej tez. Czy o to chodzi wam, wolnomyślicielom? Jesteście tacy jak podobno są Ci, których zwalczacie! Czy to jest ta siła rozumu?

  9. 2004-12-24 - Unknown

    Książka kręci się w koło czegoś czego nie ma. Większość zarzutów opiera się na kulcie papieża, przecież ni księża ni ludzie nie wyznają tego człowieka. Jan Paweł II nie wymaga od nikogo kultywowania jego osoby, ludzie piszący teksty w tej książce troszke pogubili się w temacie. Z książki aż zionie agresją w stronę papieża, nie uzasadniona zresztą. Mam nadzieje, że autorzy antypapieżowskiego "dzieła" będą następnym razem troszke mniej nastawieni emocjonalnie do tematu.

  10. 2005-01-18 - babsy miki@poczta.fml

    A mnie cieszy JAKAKOLWIEK próba odbrązowienia J.P.II. W Polsce człowiek ten juz dawno stał się bożkiem, którego- broń Boże- nie można krytykować (vide proces J.Urbana).Mam tego serdecznie dość. Nie rozumiem czci, jaką otaczany jest papież (czy należy mu się ona z urzędu???), człowiek ten nie miał NAJMNIEJSZEGO wpływu pozytywnego na moje życie, więc za co mam go podziwiać?Wręcz przeciwnie, potencjalnie tylko mi bruździ (jestem zwolenniczką dostępności aborcji i antykoncepcji), głosi antyfeministyczne hasła i nie robi zbyt wiele, by rozliczyć się ze świezo odgrzebanymi grzechami Kościoła (homoseksualizm, pedofilia).To, że mówi o "ochronie życia i miłości bliźniego" to żadna nowość.W końcu każdy wikary o czyms takim mówi. Książki jeszcze nie mam, ale na pewno kupię.Wreszcie odrobina normalności w tym pokręconym kraju. Pozdrawiam!

  11. 2005-01-31 - lukas

    nie czytalem ksiazki,ale przeczytam. jednak bardzo mi sie podoba to,iz coraz wiecej ludzi zaczyna widziec prawde o kosciele i jego szefie,ktory ma sie za Boga na ziemi.

  12. 2005-02-28 - boruta

    Książki nie czytałem,ale jestem pod wrażeniem Racjonalisty.Przygnębia mnie jednak fakt że ludzie,którzy potrafią tak obrazowo i trafnie opisywać zakłamaną polską rzeczywistość nie błyszczą w mediach.Mam nadzieje że to się wkrótce zmieni.

  13. 2005-04-02 - Maja

    Trafiłam na opis tej książki, kiedy Papież umiera. Odchodzi od nas, żywych. Nie spodziewałam się, że może być w kimkolwiek tyle wrogości wobec osoby, która zrobiła tyle dla pokoju i przełamywania granic. Granice i podziały są ŚMIERTELNE dla świata. Właśnie Jan Paweł II jako pierwszy wygłosił mea culpa (przeprosiny za grzechy Kościoła). Przez to stał się osobą kontrowersyjną nawet dla kardynałów, którzy udzielili mu poparcia w mniejszości. Idea jednej religii jest wizją wspaniałą, jednakże podjęcie walki o JEDNOŚĆ jest ryzykowne. Z jednej i drugiej strony znajdą się przeciwnicy, jak również i tacy, którzy zapytają: "Kto stanie na czele jednego, uniwersalnego kościoła. Czyżby papież?" Czy Jan Paweł II odpowiadał sobie na to pytanie? Nie, doskonale wiedział, że jego trud będą musieli kontynuować następcy, nie liczyła się dla niego WŁADZA, ale IDEA. Jeżeli ktoś tak bardzo chce oczernić osobę, która już za życia jest czczona przez wiernych za świadectwo MIŁOŚCI, PRAWDY i POKOJU, musi być bez winy. Tak, należy najpierw zrewidować własną filozofię i stan sumienia, zanim w sposób NIERACJONALNY dokona się oceny autorytetu. Jeszcze nawiążę do zdziwienia jednego z czytelników: dlaczego panuje kult Papieża? Gdyż rzeczywiście wpłynął na piękno wielu dusz, jako jeden z pierwszych papieży wyszedł poza mury Watykanu, do ludzi. I to, że jest czczony nie wynika z mody, ani z konieczności, ale tylko i wyłącznie z NIEPRZYMUSZONEJ WOLI. Jeżeli ktoś dziwi się takiemu stanowi rzeczy, zarzuca bezmyślność milionom Polaków. Osobiście zawdzięczam Papieżowi wolną Polskę, demokrację. Jemu i Kardynałowi Wyszyńskiemu, Prymasowi Tysiąclecia.

  14. 2005-04-03 - Sara

    czynił zło? Ludzie, jesteście gorzej niż puści... Ale daruje Wam te szydercze stwierdenia, bo wynikają zapewne z wielkiej 'racjonalistycznej' niewiedzy... Wytłumacze Wam więc cho jeden z tych bezsensownych zarzutów, jeśli chcecie wiecej - napiszcie, a odpowiem. Kwestia prezerwatyw... Moi drodzy, w dzisiejszych czasach sex odgrywa coraz wieksza role w naszym zyciu. Jest to zdecydowanie zle, bo wrecz nas 'pochłania' i cięzko jest sie opędzic od erotycznych stron czy reklam internetowych. A odroznia nas przeciez od zwierzat to (a przynajmniej powinno), ze niw wykonujemy pewnych czynnosci z czystej fizycznej potrzeby, tylko z uczucia - chodzi tu np. o sex. Tak więc jesli chcemy sie z kims 'przespac', sprawdzamy swoj naturalny kalendarzyk. Brzmi to moze nieco 'nierealnie'? Ale tak wlasnie byc powinno, jesli mamy ochote 'to' zrobic wlasnie dzis, a nie mozemy wytrzymac np. 3 dni, jest to juz instynkt zwerzecy, nad ktorym powinnismy sie nauczyc panowac. Czyz nie brzmi to racjonalnie? Co do AIDS, to moi drodzy nieuswiadomieni, prezerwatywy przed AIDS nie chronia!!! Jest to wirus zbyt maly, ktory przechodzi przez wzglednie duze szparki wlokien latexowych. A przed wspolzyciem RACJONALNIE byloby sie przebadac... Dla scislosci nie jestem zadnym ksiedzem, mam lat 16 i jestem zwykla nastolatka, a imie moje to Sara. Dziekuje i pozdrawiam.

  15. 2005-04-03 - Jabar

    Ta książka to ..... stek bzdur jak zresztę zaznaczono w jej streszczeniu. To stek domysłów i gorzkich pretensji niby "światłych" ludzi

  16. 2005-04-03 - bWWd

    I idz mu postawic swieczke pod pomnikiem za to ze ze gdy widzi w TV ze skazuja kogos na kare smierci to musi sie wtracac pomimo iz w wiezieniach brak juz miejsc , poczytaj sobie troche artykulow na jego temat a nie przegladasz tylko zdjecia i pamiatki. Jestem pewien ze nie bedziesz chodzila z kazdym swoim chlopakiem na badania na AIDS zanim to z nim zrobisz bo bedzie ci glupio Prezerwatywy nie chronia ? to wiec taka ozdoba ? A co poradzisz tym ktorzy juz sa zarazeni ale chca to robic z innymi ? podejrzewam ze poradzisz im cisze... tak jak papiez

  17. 2005-04-03 - srpnov

    Jest to w rzeczywistosci zbiór gorzkich żali i jęków, które wydają z siebie ludzie niedopieszczeni. Tacy którzy chcą być powszechnie uznani, a o dziwo nikt ich nie chce słuchać. A tak jak Sara mówi - prezerwatywy nie bronią przed AIDS, a wobec seksu można być nieco bardziej powściągliwym. Jak będziemy spełniać tylko własne zachcianki, to chyba będzie to zbyt płytkie. A co do aborcji - to ok, ale powiedzcie, w którym momencie "zaczyna się" człowiek? Bo idąc tą filozofią przecież możnaby zabić niemowlę - też nie jest zbyt świadome przecież. A jednak - kiedy ktoś utopi niemowle, to go wyklinają. Jaka to różnica, czy zabijesz niemowlę czy nawet i 4-miesięczny płód? A tak BTW. to ostatnio naukowcy dowodzą, że płody są dużo bardizej świadome, niż nam się to wydawało, o czym takie "światłe" umysły powinny wiedzieć... A kiedy przeczytałem o wspieraniu "dyktatorów" , to po prostu aż mi się żal tych autorów zrobiło. Dlaczego w takim razie komuniści nasłali na niego zamachowca? Czemu Bush (on też jest agresywny) nie przekonał go do inwazji na Irak? Czy w bronieniu Irakijczyków Papież miał jakiś interes? Przecież to nie Chrześcijanie... a jednak ich bronił. Także przed zwykłymi zjadaczami chleba, którzy po zamachu na WTC uznali że "Islam to zło". Po co mówił, że to "religia miłosierdzia i pomocy bliźniemu"? Przecież mógł tylko potępić zamach a resztę przemilczeć... Czytałem fragmenty tego "wiekopomnego dzieła" i uważam, że to po prostu...nie trzyma się kupy.:-/ Pozdrawiam wszystkich Chrześcijan, Ateistów i pozostałych, którzy boleją nad śmiercią "Papy"...

  18. 2005-04-04 - Barfra

    ......chwila zadumy. Jego już nie ma. Książki jeszcze nie czytałam, ale zrobię to wkrótce. Zadziwia mnie jednak fakt dlaczego właśnie dziś tyle osób zawędrowało na te strony? Ja wiem dlaczego ja tu jestem. Nie znoszę tej narodowej histerii, narodu cierpień i wiecznego nieudacznictwa. Szukałam odbrązowienia postaci bo niestety albo i "stety" jest tylko jednym z nas. Szanujmy Papieża, ale na "rany Chrystusa" on też błądził i abyśmy się nie doczekali czasów kiedy ogłoszą jego istotą boską.

  19. 2005-04-04 - Julian

    jezeli chodzi o krytyke to kazdy ma prawo wyrazac swoja opinie, jednakze aby skrytykowac cos lub kogos trzeba osiagnac odpowiedni poziom, bo np. smieszna wydaje sie sytuacja kiedy niedouczony chlopek roztropek poddaje w watpliwosc czegos czego sam do konca nie rozumie. kiedy opadamy z sil pozostaje nam juz tylko wierzyc :)

  20. 2005-04-07 - Pherenike

    Najzupełniej jestem pewna, że "poczciwa" redakcja, która jest przecież niemoralna i pro pogańska usunie ten komentarz. Powiem jedno: wstydziłabym się zarzucać cokolwiek temu człowiekowi( Papieżowi). Proszę bardzo, zachęcam autorów do objęcia władzy papieskiej, uciekliby z krzykiem po godzinie. Wyjątkowo niesmaczna książka

  21. 2005-04-07 - Mariusz Agnosiewicz

    >Wyjątkowo niesmaczna książka
    Niemoralna i pro-pogańska redakcja wyjaśnia i radzi: Książkę należy czytać, nie jeść. Za brak instrukcji obsługi przepraszamy...

  22. 2005-04-08 - lilith

    Nie jestem katoliczką, ani nawet osobą wierzącą, ale po przeczytaniu książki i tekstów krytykujących Jana Pawła II nasuwa mi się tylko jeden wniosek - CZEPIALSTWO. Fakt, nie zgadzam z zakazem używania antykoncepcji czy dopuszczania kobiet do funkcji kościelnych, co nie przeszkadzało mi szanować tego człowieka, a teraz niestety już tylko pamięci o nim...Jeśli jego przeprosiny w imieniu koscioła za wszystkie grzechy i zbrodnie wobec ludzkości, innowierców, kobiet, za nietolerancję nie są czymś WIELKIM, to ja nie wiem, kto tu żyje na księżycu!!! Pretensje o to, że nie zwalczał bałwochwalczego kultu wokół swojej osoby są już po prostu śmieszne i nie warte komentarza...Jednak najważniejszą rzeczą, o której czepialscy najwyraźniej zapomnieli jest inny fakt: jak można zarzucać głowie kościoła katolickiego, że...krzewi jego naukę i stara się go umacniać?! To jakby zarzucać wodzie, że płynie i ogniowi, że płonie - absurd. Choćbym nie wiem jak się nie zgadzała z nauką kościoła i samą jego instytucją, nie mam zamiaru obrzucać błotem kogoś za to, że wierzy w coś innego niż ja. Obrzucać błotem, czekać na najmniejsze potknięcie i łapać za słówka. Chyba nie można oczekiwać, że papież - przywódca katolicki będzie rozdawał kondomy i wyznaczy na swego następce kobietę? Jak już wspomniałam nie jestem katoliczką, a jeśli chodzi o moje poglądy, to sama instytucja kościoła, papieża jest ich zaprzeczeniem - co nie przeszkodzi mi ze szczerego serca zapalić dziś w oknie świeczki i przypiąć do płaszcza czarnej wstążki.

  23. 2005-04-08 - nodi

    "Jan Paweł II - odszedł nasz przeciwnik" - kulturalny ale i konkretny komentarz polskich trockistów na temat papieża: http://republika.pl/socjalizm/janpawel2.htm

  24. 2005-04-10 - Cosmopolita

    Wstyd mi za tego ktory ta ksiazke napisal i za tego co wydal ja, bo pewnie raczej nie duzy wydawca, raczej drukowaliscie to w domu na drukarkach wlasnych... ale w jakim celu? ludzie wy nie jestescie racjonalistami tylko ateistami, i sobie nimi badzcie, ale znajdzcie sobie inny temat niz katolicyzm i papiez... bo to co wypisujecie to kompletne bzdury wyssane z palca... ktos was musial niezle w zyciu skrzywdzic, skad tyle goryczy, kompleksow, zimna? jakies zle wspomnienia z dziecinstwa? molestowanie? darujcie sobie juz wasze wypowiedzi co do tego tematu

  25. 2005-04-10 - Realista

    Sorki ale wy nie jestescie racjonalistami tylko ateistami a raczej rzeklabym antykatolikami bo chyba to wasz ulubiony temat ? am I right?

  26. 2005-04-11 - Maria Magdalena

    "Realista Sorki ale wy nie jestescie racjonalistami tylko ateistami a raczej rzeklabym antykatolikami bo chyba to wasz ulubiony temat ? am I right?" Czy aby na pewno jesteś realistką? Nie jestem tego taka pewna. Wydaje mi się, że jesteś raczej reprezentantką jedynie słusznej linii w naszym kraju - lini kościoła katolickiego, a to nie ma nic wspólnego z realizmem i obiektywizmem.

  27. 2005-04-11 - chris

    Racjonaliści nie publikowaliby takich bzdur i kłamstw. Pasujecie raczej na lewacką przykrywke do walki z kościołem katolickim. Ale dziś w świecie niczego tak bardzo nie potrzeba, jak miłosierdzia i miłości. Wyleczcie się najpierw z nienawiści! Nawracjacie się i wierzcie w Ewangelię.

  28. 2005-04-15 - Modestowicz Szymon

    Zastanawia mnie jedynie bezmyślność osób twierdzących, że papież był konserwaywny i rządził autorytarnie. Przepraszam ale sama instytucja papiestwa niesie ze sobą taką formę sprawowania władzy, a religia katolicka to nie jest chodzenie na łatwizne tylko życie zgodnie z pewnymi ideałami, z którymi zgadzamy się lub nie uczestnicząc bądz nie w tej wspólnocie. Ja rozumiem słowa krytyki ale wydaje mi się, co wnioskuję po samym tytule tej "książki", że autorzy chcą popłynąć na fali radykalnego antyklerykalizmu. Zachowanie takie tak samo jak sprzedaż pamiątek po papieżu polaku uważam za swoisty przejaw "hien cmentarnych". Stanowczo nie polecam ludziom o racjonalnym podejściu do świata i otwartym umyśle.

  29. 2005-04-23 - _czlowiek

    Ja już o nim zapomniałem. To tylko człowiek. Każdy z nas nim jest. Człowiek jest częścią natury, wszechświata, a zarazem jako materialny przejaw energii - jest jego całością. Opanujcie się ludzie i przestańcie patrzeć na świat przez pryzmat swoich poglądów, poczujcie się jak człowiek, a nie jak jednostka społeczna. Uciekamy do lasu.

  30. 2005-04-25 - WLODI

    Uważam tą książkę za jedno wielkie i obrzydliwe kłamstwo. Jak można zmieszac w błocie takiego wielkiego człwoieka. Człwoieka który tak kochał ludzi człowieka który sprzeciwia się mordowaniu ludzi w czasie eutanazji i aborcji, człowieku który obalił razem z Wałęsą i Reaganem komunizm gdyby nie jego pielgrzymki do POlski nie byłoby Solidarności ani wolności. Dzisiaj nawet nie mielibyście(my) tego racjonalisty.pl ! Ludzie opamiętajcie się ta książka miesza z błotem nie tylko największego Polaka w historii ale i jednego z najwybitniejszych istot które chodziły po tej planecie. Co wy wiecie o jego poglądach? Czytaliście książkę papieżą "Pamięć i Tożsamość " jak nie to koniecznie przeczytajcie będziecie wiedzili co tak naprawde myślał JPII. Nigdy nie poparł żądnego dyktatora ani kryminalisty, zniszczył ZSRR i komunizm głosił piękne prawdy i miłość. Opamiętajcie się i przeczytajcie jakąś jego książkę... WY NIE JESTEŚCIE PRAWDZIWYMI RACJONALISTAMI TO OBRZYDLIWA MISTYFIKACJA I STEK KŁAMSTW ON WCALE TAK NIE MYŚLI JAK JEST W TEJ KSIĄŻCE... NIE JESTEŚCIE RACJONALISATAMI JEŚLI SIĘ Z TYM ZGADZACIE (TĄ KSIĄŻKĄ!).

  31. 2005-05-01 - Morfeusz

    ciekawi mnei skąd na tej stronie tak wiele osób katolicko natchnionych? To chyab wy macie potrzebę wtrącać wasze bzdury wszedzie gdzie tylko można. Czy ktoś wam kazał czytać tą książkę? Ja jeżeli czegoś nie lubie to tego nei ruszam - dlatego nie czytałem ani waszej biblii ani żadnych bełkotów papieża. Kiedyspróbowałem - żeby zrozumieć o co w tym chodzi, jednak więcej jak 10 stron nie przebrnąłem nigdy, bo to po prostu bajki są. Tej książki nei czytałem ale na pewno przeczytam, własnie przez całą tą krytykę i waszą zawiść wobec niej. "wielki cżłowiek? Z co to waszym zdaniem znaczy? Wszelkie religie są wrzodem ludzkości! Niestety ludzie - a w każdym razie wy - dotknięci "łaską" wiary potrzebujecie religi i wiary te wszystki "piękne historyjki" aby umiejscowić jakoś swój nędzny żywot na tym świecie. Jest dla was nie do pojęcia, że człowiek wcale nie musi być celem i istotą wszechświata. W moim życiu nie ma miejsca na religię a mimo to jestem bez wątpienia antyklerykalny i antykoscielny! Dlaczego? dlatego że kościół to nic innego jak polityka-i ta polityka wciska się w moje życie, czego nienawidzę. Niechby sobie były religie i kościoły-ale na swoich miejscach-a nie "wszędzie". A papież to kolejna bajka, choc jak widać bardzo zgrabnie napisana... Na koniec - bardz dobra strona! A co do was natchnione konserwy - ta strona jest po to aby każy mógol wyraźić swoje poglądy - i tu widać waszą "miłość" - w pianie na waszych ustach gdy tylko ktos ma inne od was zdanie... pozdrawiam twórców portalu!

  32. 2005-05-04 - calebb

    Hehehe, ale już książki wydają... To się ktoś musiał narobić! Takie przepisanie cudzych artykułów to straszna robota! Hohohoho. Cieszcie się, że żyjecie w kręgu kultury judeochrześcijańskiej, bo właśnie dzięki temu mogą powstawać również takie pseudonaukowe gnioty. Zapraszam do wydania krytycznej książki o Homeinim w Iranie! Ktoś odważny?

  33. 2005-05-11 - agnes

    Nie wiem po co wydano tę książkę, choć mamy wolność słowa, więc niech każdy czyta sobie co chcę i dobrowolnie się ogłupia. Ja autorom tej książki po prostu współczuję skoro w Janie Pawle II widzą zło i to tylko dlatego, że nie chciał obnizyć moralnej poprzeczki, którą stawiał człowiekowi, bo w niego wierzył. A co do kbiety, która ma urodzić dziecko z gwałtu, to może ktoś pomyślałby o o dziecku?Dziecku, kóre ma już swój kod genetyczny i "zaprogramowaną" osobowość, przez co wiadomo, że drugiego taiego istnienia nie będzie? I własnie o tych najsłabszych walczył papież Jan Paweł Wielki

  34. 2005-05-15 - karola

    to jest racjonalizm? a gdzie obiektywizm?żaden człowiek nie jest idealny, papież też nie był, ale nie można zarzucać mu braku miłści do ludzi. publikujecie teksty w których znaki tej miłości są traktowane jak "teatrzyk kukiełkowy", a gdzie teksty uznające jakekolwiek jego zasługi lub zalety?zaden racjonalista nie widzi w Janie Pawle II nic dobrego?piszecie o negatywnych reakcjach mediów zachodnich na jego pontyfikat. takie też były, ale czytałam wiele gazet angielskich i amerykańskich na ten temat. żadne niebyły tak subiektywnie krytyczne jak wy.a książka, szkoda o tym mówić... krytyka jest dobra jeśli jest uzasadniona i konstruktywna, a nie jeśli polega na doszukiwani sę w najmniejszych gestach złch intencji. Poza tym Jan Paweł II już odszedł, moglibyście uszanować chocoiaż jego pamięć tak jak powiino szanować się pamieć każdego człowieka, a nie zachowywać się jak hieny cmentarne. jeszcze raz gatuluje "obiektywizmu" i "racjonalizmu"

  35. 2005-05-20 - Krzysiek

    Po prostu żenada.

  36. 2005-05-24 - Kacper Kutrzeba

    Ksizki jeszcze nie czytałem, ale na pwno to zrobię. Póki o podzielam opinię autorów. Kult papieża w Polsce stał się wręcz wszechogarniający, łącznie z konsekwencjami politycznymi( proces Jerzego Urbana) za jego odrzucenie. Funkcjonuje cenzura, niedopuszczająca żadnej ktytyki wobec papieża w życiu. Z samym Janem Pawłem II niezgadzam się w wielu kwestiach, od aborcji i szerzenia AIDS poprzez zakaz używania prezerwatyw, po poglądy ograniczające wolny rynek. Autorytetów nie można narzucać. Dla jednych Karol Wojtyła nim był, dla drugich nie. Sam zaliczam się do drugiej kategorii.

  37. 2005-05-31 - xXx rpsbjak@interia.pl

    Chciałybyśmy podzielić się naszą opinią w stosunku do tej jak ''uroczej'' książki . Ta książka OBRAŻA NASZĄ WIARĘ I PAPIEŻA, który zrobił tyle dobrego dla całego świata. On nikogo do niczego nie zmuszał ani nic nikomu nie rozkazywał.Uczył tylko co jest dobre a co złe, co może podobać się Bogu a co Nie . I SKAD WOGULE TEN TYTUŁ (...) wojna z ludżmi ??o co w tym chodzi ??NIE ODBIERAJCIE WIARY I NADZIEJI INNYM.Ludzkość ma u Tego CZŁOWIEKA wielki dług czy to wam się podoba czy nie , a takie ''bzdury'' zostawcie sobie dla Siebie .

  38. 2005-06-02 - asenath_set_nacht

    Ilekroć czytam wypowiedzi fanatyków, ludzi bezwzględnie popierających papieża bądź też hierarchię i poglądy Kościoła katolickiego, zaskakuje mnie jedna rzecz: w przeciwieństwie do tych 'straszliwie pustych' racjonalistów, zwolennicy religii i miłości do bliźniego nierzadko nie potrafią zachować odrobiny kurtuazji czy dobrego wychowania i szykanują ludzi o przeciwnej ideologii. 'Pięści są argumentem tych, którzy nie mają argumentów'.

  39. 2005-06-03 - Kacper Kutrzeba

    Czyli jak rozumiem, Twoja wiara jest obrażana, jak sam mówisz, a uważasz, że masz prawo do obrażania ludzi o naszych poglądach? Zaiste ciekawa myśl. Nikt do czytanie tej książki Cię nie zmusza, więc jeśli jesteś "obrażany", to tylko na własne życzenie. Książka prezentuje pewien typ myślenia, jeśli się z nim nie zgadzasz, a nie potrafisz znieść innych poglądów, to jej nie czytaj.

  40. 2005-06-04 - marta

    racjonaliści! książka jest "tania", czyżby promocja na rzeczy mało użyteczne i słabej jakości?

  41. 2005-06-05 - K.Kutrzeba

    "Książka jest "tania", czyżby promocja na rzeczy mało użyteczne i słabej jakości?" To samo można powiedzieć o wszystkich wychodzących ostatnio "dziełach", traktujących o żywocie Jana Pawła II. "Rzeczy mało użyteczne"- rozumiem więc, że inne książki oprócz czytania mają jeszcze wiele innych, praktycznych zadań?

  42. 2005-06-05 - Racjonalista

    Czytam te wszelakie artykuły, których nie brakuje na stronie Racjonalisty i przypominam sobie pewnego znanego dziś polityka, który wszystko i wszystkich krytykował, ba uprawiał krytykanctwo a sam naprawdę nic konstruktywnego nie tworzył. Jego życiwy cel, to pogarda dla innych. Niniejsza stronka to dopiero bubel. Wszędzie emocjonalny zgiełk i ciągle jakaś aluzja do Kościoła. Gdyby ten ostatni nie istniał, to z racjonalisty mielibyśmy popiół, bo nic już "racjonalnego" nie miałby do powiedzenia. Podobnie jest z tą książką to stek bzdur, które próbują być całością.

  43. 2005-06-06 - muezin

    Ta książka to tylko miód dla tych, którzy chcą całe zło zrzucić na katolików. Ten kto ją pisał postawił równość pomiedzy racjonalizmem i antyklerykalizmem. Przysłowie, czyli mądrość narodu, mówi, że mądrzejszym jest ten, który ustępuje. Fałszywy racjonalizm opiera się na takiej walce i ataku powodowanymi nienawiścią. Jeżeli coś jest totalną bzdurą to pozwólcie temu paść, bo tylko to jest tego końcem. Jezeli ingerujecie, tzn. że sami jesteście pozbawieni racjonalizmu, bo działacie z przekory, która jest tylko przekonaniem, opozycją do czegoś. Podczas gdy racjonalizm idzie torem obserwatora.

  44. 2005-06-18 - Krystian Makowski

    Racjonalisto, pozwol ze przypomne- to kosciol katolicki "przerabial" racjonalistow na popioł. Papieskie "przepraszam" za wszystkie zbrodnie kosciola, jest o tyle chybione, ze OD CZASÓW OŚWIECENIA (circa200 lat?) tryumfuje nauka, coraz wiecej tlumaczaca na gruncie fizyki,chemii, matematyki czy chociazby psychologii. wspolczesny papiez MUSIAL przeprosic za ujawnione, oczywiste błedy kosciola(nawet te z XX w-poparcje faszyzmu), jesli chcial w ogole zachowac autorytet swej instytucji-chwyt czysto propagandowy- to tak jakby garbaty przyznal sie do garba. co do prezerwatyw-nie chronia w 100% przed ciaza czy zakazeniem aids, ale przeciez tu chodzi o ZMNIEJSZENIE PRAWDOPODOBIENSTWA jednego i drugiego, wiec zabranianie niedoskonalej ochrony (ale jednak ochrony) jest irracjonalne i szkodliwe. a seks nie"spłyci" sie, wrecz przeciwnie- katolikom proponuje sprobowac seksu jako potrzeby fizjologicznej- gdy sie tego doswiadczy potem potrafi sie odroznic fizjologje od milosci(jedno i drugie jest b. przyjemne choc nieco odmienne, zapewniam). niby fakt, ze papiez nie przymuszal do wiary, wiec czemu nawet ateisci musza żyć wg jej przykazan? nie chcialbym wyc z bolu przez iles lat w hospicjum i nie moc skorzystac z eutanazji

  45. 2005-06-23 - _Flak

    Carl Bernstein, Joseph Aaron Frank R. Zindler te nazwiska mówią same za siebie ...

  46. 2005-06-23 - Bolek

    Kochane owieczki! Czy zjadanie ciala Jezusa i picie jego krwi to nie KANIBALIZM??? Czy ten kto mowi zab za zab, oko za oko, ten co jednemu narodowi rozkazuje wymordowac inny narod to nie MONSTER??? -YHWH Czy 500 lat Swietej Inkwizycji- tysiace zywcem spalonych to nie zbrodnia daleko wieksza od ca.60 milionow ofiar Hitleryzmu- pupilka WATYKANU??? I o co Wy sie tu spieracie??? Modlicie sie kanibale do jednego potwora Jahwe pozerajac cialo i krew jego synka. Sami chcecie byc owieczkami wiec idziecie do kosciola bo Pasterz dusz Wam potrzebny, wybieracie Prezydenta bo to tez Pasterz tyle ze inny. A kto to jest ten Pasterz?- Sami wiecie! Dba o owieczki (WAS) pasie, doi, strzyze a na koncu zjada czesto przed tym smazac w ogniu SWIETEJ INKWIZYCJI albo w KREMATORIUM. Co za roznica? Kiedys Watykan=stosy Sw.Inkwizycji, Rzad=Krematoria nie tylko Hitlera, obecnie wiele innych sposobow bardziej wyrafinowanych. Zaczniecie wreszcie sami myslec czy wolicie aby nadal za Was inni mysleli a Wy powtarzacie za nimi jak te bezmyslne papugi? Myslicie? No to czym sie rozni mafia od rzadu? A pastuch od ksiedza?

  47. 2005-06-26 - zuzanka10

    Wiadomo, że taka książka wywoła gniew twardogłowych katolików. No cóż, naruszono ich świętość. Tego w "wolnej Polsce" robić nie wolno. Więc pytam, gdzie jest ta wolność? Mamy już państwo kościelne a kościół katolicki - ale i każdy inny – nie dopuszcza do swobodnej wymiany myśli (vide historia kościoła: stosy, bulle papieskie, presja społeczności katolickiej itp.). Katolicy zapominają o tym, że papież to istota polityczna. To głowa kościoła i państwa a państwo uprawia określoną politykę. Czy nie wolno odnosić się krytycznie do polityka, bo to papież a na dodatek Polak? Kościół w Polsce jest już wszędzie, w instytucjach, uczelniach, szkołach, przedszkolach … W tych ostatnich najłatwiej kształtować charaktery w duchu kościoła aby wyrosły z nich moherowe berety. Czy może odbyć się w Polsce jakakolwiek uroczystość państwowa bez obecności i dodam aktywnego udziału przedstawicieli kleru katolickiego? Państwo powinno być świeckie! Bardzo poruszyła mnie wypowiedź Maji. Co Pani nazywa wolną Polską? Gospodarcze uzależnienie, wręcz zniewolenie, tym razem przez Zachód. Jest tu gorzej niż za Komuny. Ideologicznie zniewolił nas kościół katolicki. Cenzura większa niż dawniej, tylko w imię innej ideologii. Czy Pani tego nie widzi? A może wolność to dla Pani paszport w domu. Czy miliony zubożałych ostatnio Polaków tylko o tym marzyło? Niech Pani powie tysiącom ludzi bez pracy, zasiłku, po zlikwidowanych przedsiębiorstwach, tych złych PGR-ach, że mogą swobodnie poruszać się poświecie. Pogratulować! Wracam do papieża. Papież nie przełamywał żadnych granic, on je tylko nadal utrzymywał. Proszę przyjąć do wiadomości, że każda religia, a katolicka w szczególności - z uwagi na swoje dogmaty (istota religii) i agresywność – tworzy podziały w społeczeństwie, a więc granice. Religia to swoiste getto. Skoro wiadomo, że istnieją inne religie i ich wyznawcy są do nich przekonani, to nie ma tam czego szukać. A czego szukał tam papież? Wrogość wobec wyznawców innych religii zbudował, nie kto inny, tylko kościół katolicki poprzez ekspansję wiary. Jak zdobywano przyjaźń mahometan czy nowych wyznawców np. indian wiadomo z historii. Wojaże papieża do krajów gdzie katolicy stanowili mniejszość podrażniały innych wyznawców. Jak widać niektórzy uznają to za łamanie barier, wszak Papież pojechał ze słowem bożym. Nieco wcześniej wysyłał Krzyżowców by głosili słowo boże ogniem i mieczem. Inna pani teza "miłość". Czy w imię miłości bliźniego papież zakazywał używania prezerwatyw? Jeżeli nawet, jak piszą niektórzy, prezerwatywy nie stanowią idealnego zabezpieczenia przed AIDS, to nie warto ich używać, aby choć w części zahamować epidemię. Zakaz badań prenatalnych, to też w imię miłości bliźniego? Niech się rodzą potworki, skazane na podłe życie. No cóż na chrzcie i pochówku potworka kościół też może zarobić. Czy w imię miłości bliźniego księża katoliccy uczynili z ambon miejsce politycznej katechezy, podsycającej waśnie w społeczeństwie? Jak mam rozumieć polityczne nawoływania kościoła, że jak Polak to tylko katolik? Co ma bóg katolicki do honoru i ojczyzny? Czy nie może być honoru i ojczyzny bez boga? Czy w obronie ojczyzny nie ginęli wyznawcy innych religii i ateiści? Czy jak kto ateista to bez honoru i trzeba go ojczyzny pozbawić? Jeszcze słowo o "prawdzie i demokracji". Instytucja kościoła jest zaprzeczeniem demokracji z natury rzeczy. Struktura kościoła katolickiego to absolutyzm a jak wspomniałem wcześniej staliśmy się w praktyce państwem kościelnym, brakuje tylko przyklepania tego w konstytucji. Myślę, że może to nastąpić szybciej niż nam się wydaje! Jaką kościół głosi prawdę - tylko wygodną dla swojej polityki tj. zdobywania władzy i oczywiście pieniędzy. Kto nie wierzy niech sięgnie do historii. A propos świętych. Kościół zawsze budował swoją pozycję na ofiarach którzy zginęli za wiarę. To dobrze podbudowuje wiarę maluczkich. JPII, jak mało kto, dobrze to wiedział. Toteż bez liku wykreował nowych świętych.

  48. 2005-07-19 - PAulina

    Dlaczego "wojna z ludzmi"? nie rozumiem w polsce jest wolnosc (podobno) wyznania i nie powinno obrazac sie wyznawcow innych religi! ja osobiscie czuje sie urazona i nie przeczytam tej ksiazki, nawet gdybym to zrobiala to z pewnoscia nie zmienilabym zdania na temat Jana Pawla II dla mnie byl i bedzie wielkim czlowiekiem zawsze, trudno jest mi sie zgodzic z waszymi opiniami na jego temat zwlaszcza teraz, gdy juz go nie ma, ale jestem prawie pewna ze jezeli wszyscy "racjonalisci" spojrza na JEGO prace i na to czego dokonal dla dobra calej ludzkosci z persrektywy czasu to sami ujrza niedorzecznosc swoich pogladow; pozdrawiam

  49. 2005-07-20 - Kacper Kutrzeba

    Niedorzeczność naszych poglądów? Rozumiem, że zobaczymi ich bezsensowność, gdy Polska zostanie całkowicie państwem kościelnym, a my, racjonaliści, będziemy ścigani przez prawo? Zobaczymy ją, zmuszeni do tego siłą? Naprawdę ciekawa wersja.

  50. 2005-07-20 - makowski krystek

    do pauliny- wolnosc wyznania obowiazuje tak samo jak wolnosc krytykowania danych wyznan(i swiatopogladow-racjonalistycznego tez), jedno, czego brakuje, to wolnosci decydowania o sobie- odsylam do mojej wczesniejszej wypowiedzi o ktorej wspominam o eutanazji.

  51. 2005-07-27 - dasiek

    Zgadzam sie w 100% z Zuzanka10.Od siebie dodalbym tylko,ze nie czytalem tej ksiazki i nawet nie chce i nie musze.Wystarczy mi zycie w katolandzie.Wystarczy mi samo przebywanie wsrod ludzi,ktorzy przynajmniej mowia,ze wierza w boga,ze bardzo przezywali smierc papieza.Sporo moich znajomych chodzilo na msze za jego dusze,na msze w dzien pogrzebu...Pare dni pozniej ci sami ludzie zachowywali sie tak samo jak zwykle a dodam ze swieci nie sa-to np.dresiarze i tym podobne klimaty...nic im nie przeszkadza pobicie kogokolwiek za cokolwiek.Wciaz "wyrywaja"dupy w dyskotekach,poczem oczywiscie uzywaja gumy.. Zdziwilo mnie zamykanie hipermarketow w dzien Jego smierci-ich wlasciciele zamiast tego mogliby np.zaczac szanowac prawa pracownicze o co zreszta prosil papiez. Mysle,ze ta ksiazka nie jest potrzebna.Czas i zachowanie "pokolenia JP2" zweryfikuje to co robil i co z tego wszystkiego pozostalo.Mam nadzieje,ze jednak jak najwiecej ale te pare miesiecy pokazuje ze nie.Np.najblizsze rzady katoprawicy-az boje sie pomyslec o ich milosciwym rzadzeniu naszym krajem..no nic,trudno. Pozdrawiam autorow strony i zycze dalszego rozwoju:)

  52. 2005-07-27 - tycoon5

    Sama rekomendacja ksiazki jest juz tragiczna i irracjonalna. Pappiez powoduje glod, szerzenie sie AIDS, wojny. Odniose sie tylko do AIDS. Kiedys byly hasla "prezerwatywa chroni przed AIDS" ludzie ubrani w prezerwatywy umierali. Zmieniono haslo na "prezerwatywa zmniejsza ryzyko w AIDS" ale co zrobic by NA PEWNO nie miec AIDS? w KAZDEJ ksiazce jest prosta rada - nie "zaloz 5 prezerwatyw" tylko " nie spolkuj, badz wierny wiernemu partnerowi" I to jest wiedza, logika i rozum. Nie wyrabiam juz irracjonalizmu tego portalu

  53. 2005-08-06 - alek

    popieram racjonalizm ale nie fanatyzm a tego inaczej nieda sie nazwać udowodnić coś za wszelką cene jest domeną głupców. gdzie tu racjonalizm ta książka jest tak samo fanatyczna jak wkładki w tandetnych gazetach ze zdjęciami na tle gór tylko z innej strony chóśtawki niestety uczuć

  54. 2005-08-12 - beri

    Nie przeczytałem tej książki, ale widzę po cytowanych autorach, że jest godna uwagi. A np. Teksty p. Agnieszki Wołk-Łakniewskiej czy Piotra Zawodnego są mi znane. Całym swym umysłem popieram takie "zrywy wolnościowe" jak dziś pamiętam kiedy to dwa dni po śmierci papieża moi koledzy omal mnie nie ukamienowali za to, że powiedziałem, że papież-Polak był tylko człowiekiem i nie uczynił nic tak ogromnego, żeby np. przez spory czas oglądać w TV relacje z jego umierania na żywo bądź przez 7 dni być pozbawionym dostępu do iinych informacji niż te o papieżu. Byłem w cieżkim szoku, że w dzień śmierci papieża zostałem wyrzucony z mojego ulubionego pubu! Jeśli ktoś w Polsce śmie twierdzić, że nie zbliżamy się ogromnymi krokami do państwa wyznaniowego... to chyba powinien jeszcze raz się rozejrzeć. Ci którzy wypowiedzieli swoje zdanie powyżej muszą należeć do takich ślepców. Zawsze zastanawiał mnie kult papieża wśrod polskiej młodzieży, jak można chwalić i wielbić kogoś, kto defacto zabraniał im kochać się ze swoimi partnerami? Nigdy tego chyba nie zrozumiem! Bo twierdzenie, że papież-Polak wielkim człowiekiem był przypomina mi nieco Gombrowiczowskiego Słowackiego. Wszelkie dyskusje: piotr.berent@gazeta.pl

  55. 2005-08-16 - Kacper Kutrzeba

    Teksty można podzielić również na dwie części: polskie i zagraniczne. Tych polskich ogółem, nie w tej książce, jest mniej, lecz, ze względu na totalitarny charakter kultu papieża w Polsce, czasem są odważniejsze. Choć tylko czasem. Tych zagranicznych jest więcej, ale nie atakują one, niestety, otwarcie Jana Pawła II.

  56. 2005-08-20 - Shairstock

    Przeczytałem opinie Was ludzi i nie jestem w stanie odmówić sobie wtrącenia swoich 3 groszy. Zgadzam się w zupełności z Sarą i innymi którzy popierają życie i twórczość Świętej Pamięci Jana Pawła II. Chciałbym kiedyś w życiu zrobić choć setną część tego co ON zrobił dla całej ludzkości, a zarzuty w książce wymienionej są bezzasadne i nawet nie logiczne (napisać można nierracjonalne). Czy autor książki choć raz wziął teksty Jana Pawła II i POMYŚLAŁ przez choćby chwilę? Czy to strona racjonaliści czy sataniśći? Może niektóre osoby źle wpisały adres? Poza tym faktycznie ów ośrodek racjonalistyczno-sceptyczny koncentruje się na zwalczaniu kościoła.

  57. 2005-08-31 - Villemo

    Nie czytałam tej książki i nigdy tego nie zrobię! Nie dlatego, że jestem fanatyczką religijną i czczę człowieka tylko dlatego, że czci go większość ludzi na świecie. Mam bardzo wiele do zarzucenia Kościołowi, ale temu Człowiekowi nic zarzucic nie można. W moim otoczeniu jest wiele osób, które świadomie zaliczają się do Ateistów, ale do Niego żywią wyjatkowy szacunek.Dlatego nie jestem w stanie zrozumieć intencji autorów wypowiedzi zamieszczonych w tej książce. Może po prostu chcieli być kontrowersyjni i w ten sposób zwrócić na siebie uwagę, bo w inny sposób nie mogli tego osiągnąć? Całkowicie zgadzam się z Mają i lilith! Bardzo trafne komentarze! A ja wchodząc na tą stronę chyba się pomyliłam. Przeczytajcie w jakimś dobrym słowniku znaczenie pojęcia "racjonalizm", bo mylicie się nazywając tak siebie.I jeszcze jedno! Zastrzegacie sobie prawo do usuwania z komentarzy zwrotów obraźliwych, ale nie stosujecie tego do siebie. Uważam, że wasza odpowiedź na komentarz Pherenike była obrażliwa i szydercza. Jeśli tak zachowują się "racjonaliści", za których się podajecie, to lepiej trzymać się od nich z daleka. Pozdrawiam!

  58. 2005-09-08 - Zasmucony

    Kochani, książka ta jest dla mnie ogromnym zaskoczeniem. Nie spodziewałem się, że ktokolwiek jest w stanie napisać coś tak bezsensownie naginającego rzeczywistość i to do tego pod pozorem chwalebnego czynu. Tym bardziej dziwią mnie tak pozytywne reakcje na tę książkę. Co ciekawe - prawie nikt "jeszcze" jej nie czytał, ale już każdy jest pod jej wielkim wrażeniem etc. Oczywiście nie zamierzam nikogo atakować. Jest to dowód na to jak różna jest kultura chrześcijanska od kultur, najogólniej mówiąc, niechrześcijanskich. Stąd też próba przeniesienia pewnej wartości z chrześcijaństwa do innych kultur jest z góry skazana na niepowodzenie. To tak jakby chcieć opisywać "Pana Tadeusza" za pomocą cyfr i działań matematycznych. Nie ma sensu! A jednak za naganne uważam wszelkie proby ataku na osobę Jana Pawła II, gdyż jest to obraźliwe nie tylko w stosunku do katolików, ale i miliardów(!) ludzi uważających go za wielki autorytet. Jest to wstęp do próby fałszowania historii. Po drugie racjonalizm nie oznacza antyklerykalizmu, proszę to sobie przemyśleć.

  59. 2005-09-08 - makowski krystek

    do tycoon5-BEZPOSREDNIO papiez nie spowowdola wojen ale w III swiecie przeludnienie, glod( a co za tym idzie i wojny)a takze AIDS sa POSREDNIO wynikiem propoagowania idiotycznego poglądu aby nie stosowac prezerwatyw. Twoja rada, przytaczane z ksiazek "nie spolkoj"- rownie dobrze mozna zaproponowac aby zastosowac gilotyne do usuniecia lupiezu. NA PEWNO, jak uczy statystyka nie ma nic, poza tym, ilosc zarazen spowodowanych uszkodzonymi prezerwatywami jest mniejsza niz wiernosc podobno jednemu partnerowi- prezerwatywa chyba jest pewniejsza niz jego/jej wiernosc.Do Villemo- w twoim otoczebniu moze jest wielu ateistow, zywiacych szacunek do papieza, ale przyjmij do wiadomosci, ze bywaja inni ateisci poza twoim otoczeniem- ono w zaden sposob nie jest miarodajne.

  60. 2005-09-09 - poganka

    Weszlam na ta strone przez przypadek. Przeczytalam wszystkie (!) wypowiedzi tylko po to, zeby sprawdzic ile osob przeczytalo ta ksiazke. Na mojej twarzy pojawil sie porozumiewawczy gdy przeczytalam wypowiedz "zasmuconego". NIKT Z WAS TEJ KSIAZKI NIE PRZECZYTAL??? Nie zgadzam sie z obrzucaniem wyzwiskami nikogo, nie tylko Jana Pawla II. To co w zyciu zrobil - zrobil bo wierzyl ze robi najlepiej jak tylko moze. Wszyscy powinnismy tak zyc. Starac sie szerzyc dobro i przewidywac konsekwencje naszych czynow. I prosze nie myslec ze jestem fanatyczka katolicka. Jestem poganka - co nie znaczy ze jestem niewierzaca! Odeszlam od katolicyzmu i w ogole chrzescijanstwa, bo sie nie zgadzam z praktykami koscielnymi i z dogmatami. Religia to nie to samo co wiara. Obrzadek kosciola rzymsko-katolickiego poza Polska rozni sie niesamowicie od obrzadku kosciola rzymsko-katolickiego w Polsce.

  61. 2005-09-09 - zasmucony po raz drugi

    Jeszcze kilka refleksji, ktore narodziły się po publikacji mojego pierwszego tekstu (kilka pozycji wyżej). Czy nikogo nie uderza tak straszna tendencyjność ukazania papieża i najogólniej mówiąc "spraw Kościoła"? Przecież jest ona widoczna niemal w każdej sferze - od tekstu, tj. tytułów rozdziałów majacych ton oskarżycielski i oszczerczy, a skończywszy na okładce i prezentacji papieża jakiej dokonuje się w tym miejscu. Styl jest więc naprawdę niski. Ktoś może powie: "bez konwenansów", na co ja mu odpowiem: "bez prawdy". Absolutnie bez prawdy. Ale czy dla niektórych zasady nie są tylko po to aby je łamać? Czy to nie o to tylko chodzi? Odpowiedź nasuwa się sama...

  62. 2005-09-10 - makowski krystek

    poganko, rozumiem ze takze nie przeczytalas tej ksiazki, wiec dlaczego twierdzisz ze zawiera ona wyzwiska? moze niektore z opinii sa w niej dosyc konfrontacyjne, ale skad pewnosc ze sa tam wyzwiska ?Za wyzwiska przyjmuje okreslenie typu "łajza", "swinia" itd. Nazwnie kogos "propagatorem zabobonu" czy "obronca dogmatow religijnych", jest konfrontacyjne ale nie jest wyzwiskiem

  63. 2005-09-10 - makowski krystek

    do shairstoc- duzo wiecej "dobrego" dla ludzkosci zrobili Pasteur, Flemming, czy inni naukowcy, ktorych badania(np. komorek macierzystych) byly i sa potepiane przez katolicyzm i jego hierarchów. Skutki katolickiego wsteczniactwa ponosimy posrednio wszyscy- ile chorob daloby sie uleczyc gdyby nie religijne zabobony?

  64. 2005-12-19 - Farrel

    Nie przeczytałem , niestety, ale na racjonalistę trafiłem w sumie dość niedawno, przy okazji świąt postaram sie zaopatrzyć w te ksiazke.. A co do JPII, wszyscy mowia ze robil najlepiej jak umiał itd. Nikt nie siedział mu w głowie. Może Hitler też chciał dobrze? ale jednemu i drugiemu po prostu nie wyszło? Boję się świata jaki zafundowałaby nam wizja propagowana przez ś.p. papieża Polaka, która teraz będzie miała ciąg dalszy w rządach braci niewielkich....

  65. 2006-02-03 - prof. UWr.

    Do wypowiedzi nr 10. Papież nie wpłynął na Twoje życie ? Wpłynął i owszem sam jego wybór, bo dzis, żyjesz w wolnej Polsce, Twoja rodzina nie jest ofiarą podobnej rzezi jaka miała miejsce w 1956 roku na Węgrzech dzięki czemu i Ty moja droga się urodziłąś, ba gdyby nie on, każdy zdrowo myślący człowiek wie jakby skończył się początek lat 80tych dla Polski, narodu, który wyszedłby na ulicę walczyć "gołymi rękoma" z radzieckim wojskiem. Książka którą przeczytałem jest po prostu śmieszna. Nawet jeśliby można zgodzić się z częścią stawianych zarzutów, to ja jako historyk zostałem nauczony, że gdy coś opisuje, zapominam o emocjach. Tutaj niestety są tylko emocje. A jeśli człowiek kieruje się uczuciami to nigdy nie jest wiarygodny, nawet gdyby miał dobre chęci. To samo jest na stronie, chcecie coś udowodnić, ale większością kierują tylko uczucia. Brawo za chęci, koloryt jest potrzebny Rzeczypospolitej. Reszty nie ma za co chwalić.

  66. 2006-02-18 - "Racjonalisty wojna z PRAWDĄ "

    Z niesmakiem przekonałem się, że jest to, wbrew tytułowi, całkowicie irracjonalna witryna. Autorzy zamieszczonych na niej tekstów widocznie wyznaczyli sobie za cel krytykę Kościoła Katolickiego oraz papieża Jana Pawła II.Cóż wy sobą reprezentujecie, miotając bezpodstawne oskarżenia na człowieka, który niewątpliwie całe swoje życie poświęcił dla budowania pokoju,jedności i miłości, który poświęcił się PRAWDZIE? Tak jak mówią prości, starsi ludzie: Jeśli ktoś jest DOBRY, zawsze będzie atakowany.Nikt nie jest nieomylny, także papież, ale nie znaczy to, że można hańbić jego imię starając się wynaleźć najbardziej absurdalne zarzuty pod jego adresem.Czy ktoś z was, drodzy "racjonaliści" może poszczycić się takim potencjałem wiedzy, jaki posiadał Jan Paweł II, filozof, teolog,artysta - aktor , poeta i dramatopisarz,poliglota i wbrew waszym zarzutom, niezmordowany wojownik o prawa człowieka? Kto z was wycierpiał tyle w obronie waszych idei? Kto z was nieustannie zmaga się z wielkim cierpieniem, nie skarżąc się ani słowem, i jednocześnie zachowując całkowitą sprawność WYBITNEGO umysłu, tak, jak Jan Paweł? Czy taka wyjątkowa osoba nie zasługuje na szacunek? Widzę, że autorytety moralne nie mają dla was żadnego znaczenia.Co jest złego w tym, iż papież wzywał do wstrzemiężliwości i cnoty, czystej i pięknej miłości, do samokontroli i samowychowania, nie pozwalającego na bezkrytyczne uleganie żądzom i zachciankom ciała kiedy tylko się tego domaga? Ludzie chyba różnią się od zwierząt i posiadają zdolność do panowania nad sobą.... Używania sztucznych środków antykoncepcyjnych nie tylko ma destrukcyjny wpływ na organizm, ale też sprzyja rozpasaniu i pochlebianiu żądzom, czyniąc człowieka słabym niewolnikiem ciała.Wartości duchowe odchodzą na bok w dzisiejszym świecie.Naturalna antykoncepcja, wbrew wielu opiniom, jest bardzo skuteczna , o czym przekonało się wiele małżeństw, a w dodatku jest dowodem prawdziwej miłości i szacunku dla ukochanej osoby, której nie traktuje się jak przedmiot, środek zaspokojenia swego popędu.Prezerwatywy nie zatrzymają AIDS, raczej należałoby szerzyć wśród zagżonej ludności metody naturalne kontrolowania poczęć i wspomagać w kształtowaniu wstrzemiężliwości."Wielu jest ludzi, ale trudno znależć CZŁOWIEKA". Człowieka, który umie "dać świadectwo prawdzie" i sprzeciwić się kłamstwu. Nie zarzucajcie mi, drodzy "racjonaliści", fanatyzmu religijnego, emocjonalnego podejścia do tematu, ponieważ sami nie potraficie prawidłowo ustosunkować się do problemów, a ponadto reprezentujecie sobą fanatyzm antyklerykalny. Nie zabraniajcie krytykować was, gdyż sami bezlitośnie krytykujecie. Wasze wysiłki szerzenia kłamstwa na nic się nie zdadzą.

  67. 2006-06-21 - agoosia

    Jeszcze nie czytałam, ale chyba jeszcze nie wyrosłam z kultu uwielbienia dla Papierz Polaka. No cóż , może za jakiś czas...

  68. 2006-06-28 - dr Paweł Bany

    Moim zdaniem właściwa nazwa tego portalu powinna brzmieć: WWW.KOMUNISTKA.PL Bez poważania

  69. 2006-07-23 - bosman10@vp.pl

    Pozycja nie nadajaca sie do czytania bo ma dosc wulgarny język na tematy z którymi sie prawie zgadzam. Sam sie dziwie sobie jak mogłem nic nie czynić gdy z papieza zrobiono złotego cielca.Na forach internetowych nazywałem i nazywampoprednika jak i obecnego papieza współczesnym faraonem.Za co na onecie miałem szlaban nawet podpisujac sie e-mailem

  70. 2006-08-03 - agussia

    Witam!!! Co za wspaniała strona:))) jestem pierwszy raz i nie moge nacieszyc oczu ze tak wielu ludzi mysli jak ja. W tym kraju naprawde nie można ujawniac się z inna opinią na temat kościoła i "świętego" Jana Pawła II, ten ciemnogród mnie przeraża. Cieszę się że ktoś wkońcu opublikował prawde o "dobroci" PAPIEżA POLAKA, ponieważ prawdziwe opinie wogóle nie były publikowane. Dla tych którzy się pienią czytając publikację cóż :"prawda w oczy kole..."

  71. 2006-08-06 - madagaskar

    Czy wy naprawde sadzicie ze ta ksiazka ukazuje skrywana prawde o papiezu? Chcecie powiedziec ze wszystkie ksiazki napisane na jego temat sie myla a ta jedna mowi prawde? Zakladam ze wiekszosc z was nawet nie wie kiedy sie urodzil i chyba nie ma wiekszego pojecia o jego pontyfikacie. Wlasnie na takich jak wy - naiwnych laikow- żeruje autor.

  72. 2006-08-27 - Luka

    No niestety nie czytałem tej książki. Nie wiem skąd tyle agresji wśród ludzi, głupim wydaja mi sie stwierdzenia "cofa nas, jest przeciwny aborcji, antykoncepcji, i w ogołe dlaczego czczą go tak ludzie?" 1)Niezależnie do tego kim jesteś, skąd jesteś, i w co wierzysz, szacunek chyba najmniejszy się należy JPII za to że przyjeżdzał do kraju przed 89` i pomagał, żeby teraz można było na niego marudzić. A co do antykon.. aborcji.. to albo jest ktos ograniczony albo spadł z ksieżyca - zarzucajac papierzowi konserwatyzm - skoro jestes taki oswiecony to chyba znasz dogmaty chrzejscijanstwa... więc czego oczekujesz 2) Czczenie - głupota każdy kto odrobine mysli to widzi, ale nie popadajmy w samozachwyt naszej przeogromnej inteligencji detektywistycznej. 3) Obserwuje wierzących jak i ateistów - jedyne co mnie boli wśród tych ludzi to skrajności ich poglądów wymieszana z prostolinnijną głupotą. Bez miłosierdzia VS. Bezinteresowność(zaniknie) Problem filozofów... nie potrafia się dogadać są tak mądrzy, a nie mają swojego przedstawiciela w KBN No ja z chcęcią bym zobaczył zajęcia w LO z filozofii , ale niestety inteligencja i racjonzalizm jak narazie sprawdzaja sie w krytyce.

  73. 2006-09-01 - malwers

    ponizej krytyki, nawet racjonalnej.czemu to ma sluzyc? nie wiem? byc moze nie jestem racjonalista - ci wiedza lepiej...?

  74. 2006-09-12 - Grzesiek

    Z całej książki warte uwagi są chyba tylko dwa artykuły. Reszta to napastliwe, ordynarne ataki na papieża - bez przemawiającej argumentacji. Nigdy za nim (JP2)nie przepadałem, ale treść tych art. to żenada.

  75. 2006-10-11 - Krzysztof

    Niech Bóg pomoże Wam wszystkim znaleźć światło wiary i okaże miłosierdzie. Ojcze,przebacz im bo nie wiedzą co czynią.

  76. 2006-10-17 - archi

    ad 65. -> na moje życie papież wpłynął wyłącznie negatywnie. nie zgadzam się, że bez niego komunizm by się nie skończył, bo to tylko apologetyka papolatrów. jestem ateistą i liberałem. jedyne czego doświadczyłem od tego przywódcy politycznego to ograniczenia mojej wolności i wściekłe ataki na ateizm. co do książki, czytać nie zamierzam, chyba że znajdę więcej czasu, gdyż swoje zdanie na jego temat sam już dawno sobie wyrobiłem. jest dla mnie symbolem zła i nienawiści w stosunku to ateistów. a co do kultu jednostki, to przypomina historyczne opisy kultu jakiego doświadczali hitler, stalin oraz lenin. założę się o co chcesz, że jego pisma staną się odpowiednikiem pism marksa i engelsa, a nieprawomyślni dysydenci będą szykanowani i usuwani z uczelni, stanowisk, z pracy. mam tylko nadzieję, że przyjmnie to jak najmniej drastyczną formę.

  77. 2006-10-19 - p.a.

    przeczytalem te ksiazke, myslalem, ze sie doszukam w tym prawdy.. ale ta ksiazka jest az razaco jednostronna! kazda dzialanosc papieza ma w niej byc przedstawiona z najnegatywniejszego punktu widzenia.. tak czytam te Wasze opinie i widze, ze tu nie chodzi o wolnosc umyslu, nie o prawde.. wydaje mi sie, ze ci, ktorzy po prostu KK nie cierpia i lubia sluchac o jego zbrodniach (niewazne, czy to prawda, czy nie, wazne, ze KK zostanie zmieszany z blotem), tytuluja sie szczytnym mianem "racjonalisty" itp... I ci ludzie mowia, ze szukaja prawdy? Wcale nie! Oni lakna tylko slow nienawisci przeciwko KK..

  78. 2006-10-21 - Archi

    Nie wiem dlaczego prawda nie mogłaby być jednostronna? Broni tego jakiś dogmat oświeconych religijną wiarą? Dla nich to z pewnością prawdą nie byłby system heliocentryczny ani geocentryczny, ale coś pomiędzy. Trochę słońce krąży wokół ziemi, a trochę ziemia wokół słońca, wilk syty i owca cała, Bogu świeczka a Diabłu ogarek... Trochę prawdy, trochę kłamstwa i wychodzi nam najprawdziwsza prawda.

  79. 2006-11-07 - idiotoodporny

    Jestescie jebanymi komuchami. Tyle.

  80. 2006-11-10 - edge

    >tytuluja sie szczytnym mianem "racjonalisty" itp... I ci ludzie mowia, ze szukaja prawdy? Wcale nie! Oni lakna tylko slow nienawisci przeciwko KK..< KK jest w samej istocie zaprzeczeniem racjonalizmu... nie ma nic wspolnego z mysleniem, a prawda jest tylko jedna, i nie chodzi mi o 'prawde' objawiona rzeklem

  81. 2006-12-17 - darthplagious@wp.pl

    Rozumiem , że jest demokracja i że każdy może mieć własne poglądy , z którymi ja mogę się nie zgadzać. Nie czytałem ksiązki i nie mam zamiaru , bo uważam , że to absurd , pisać takie rzeczy o człowieku który zrobił tyle dobrego dla !LUDZKOŚCI! . Gdyby nie on , to teraz mielibyśmy III wojne światową ! Ludzie , rozumiem antyklerykalizm to jedno , ale ten człowiek był , jest i bedzie zawsze moim wzorem !!! Wstyd mi za to , że tak często zapominam o jego naukach...Nie jestem święty , popełniam błędy , ale nigdy nie powiedziałbym Jana Pawła Wielkiego złego słowa . Apeluje do autora książki o zastanowienie się nad swoim życiem , ludzie miejcie troszkę szacunku , do tego Człowieka . A myślałem że racjonalista nie równa się nacjonaliście . Szkoda .

  82. 2007-01-09 - rasta

    dla tych co tak bronią prezerwatyw!!!tu na forum wszyscy są za gumkami a jak dochodzi do "zabawy" w wyrku to pewnie większość marudzi partnerce w stylu : "a mogę bez?" ...żenada!!

  83. 2007-01-20 - rosomak

    Ksiazki jeszcze nie czytalem, ale zamowilem. Przeczytalem natomiast wszystkie tutaj wypowiedzi na jej temat. I to wlasnie one swiadcza o tym jak ta ksiazka byla i jest potrzebna. Katolicy o swoim idolu, JP2 powtarzaja w kolko: Byl Wielki, kochal ludzi, poswiecil sie dla nas, cierpial za ludzkosc, itp,itd. Tak jakby sie bali powiedziec cokolwiek innego. I faktycznie, boja sie, bowiem ich religia zakazuje im racjonalnego myslenia a nakazuje powtarzanie wszelkich Prawd gloszonych przez KK. I nie tylko sie boja swoich mysli, ale tez boja sie i nienawidza wszystkich myslacych inaczej niz oni. To calkiem normalne ludzkie odruchy, prawda? I nie byloby sie czym za bardzo zajmowac, gdyby nie to ze katolicy faktycznie stanowia znaczna czesc polskiego spoleczenstwa. Ale ani ten fakt ani ich wiara nie daje im patentu na gloszenie prawdy a tym bardziej na madrosc. I niech sie nie dziwia ze ich wiara nie wzbudza szacunku u ludzi o otwartych umyslach. Mozna by zbyc usmiechem poblazania opowiesci o dziewicy zydowce w cudowny sposob rodzacej boga (nigdy sie w tym nie polapie, jesli Jezus byl bogiem i Bog jest bogiem, to ilu tych bogow macie?) dwa tysiace lat temu. Podobnie o chodzeniu po wodzie, wodzie zamienianej w wino, czy tez mowieniu jezykami ( to juz bardziej do mnie przemawia, bo w mojej wsi czesto jestem swiadkiem jak uraczeni duchusem spirytusem chlopstwo tez rozmawia ze soba jezykami). Ale gdy przychodzi do tego ze podobne opowiesci podaje sie za prawdziwe dzieciom ktore jeszcze nie sa zdolne do krytycznego myslenia, to juz jest zwyczajne dranstwo. Bowiem z basni tworzy sie Prawde. I to jest Klamstwo. Na tym Klamstwie jest zbudowany Kosciol Katolicki, ono jest jego opoka. I tym samym klamstwem poslugiwal sie w swoich wystapieniach i homiliach papiez Jan Pawel 2. Nigdy wczesniej Klamstwo nie bylo propagowane w tak jawny i glosny sposob jak za jego pontyfikatu. I nie tylko w Polsce, ale na calym swiecie, gdyz czlowiek ten uwielbial podroze i wystapienia przed wielkimi tlumami. I w ten sposob wplywal bardzo negatywnie nie tylko na moje zycie, ale rowniez na zycie moich dzieci, ktorym musialem tlumaczyc ze to co ten czlowiek opowiada jest tylko wyswiechtanym katolickim belkotem o prawdzie, milosci, swietych, cnocie, potrzebie zycia w ubostwie itp. Nie moglem uczyc ich szacunku do kogos, kto zlatywal z nieba, teatralnie calowal ziemie a nastepnie wzywal Ducha Swietego zeby zstapil za nim i wykonal za niego i za nas robote. To byl bardzo widowiskowy, swietnie wyrezyserowany spektakl w wykonaniu jednego aktora, ktory konserwowal tylko nieudolnie gmach ktory juz wowczas zaczynal sie walic, gmach Kosciola Katolickiego w Polsce. Kosciol polski za jego pontyfikatu dalej podazal ta sama droga jaka podazal przez cale ubiegle wieki, droga klamstwa, pychy, przepychu i pogardy i bezczelnosci. I jeszcze jedno, to jest bardzo tchorzliwy Kosciol. Kosciol ktory boi sie prawdy i dlatego na swoich wyznawcow przyjmuje nieszczesne, nieswiadome niczego niemowleta. Aby pozniej obrzydliwymi klamstwami o grzechu pierworodnym i innymi urabiac mlode mozgi tak by zniewolone strachem pozostaly do konca swoich dni pod jego kontrola. Drodzy rodacy katolicy, nie popisujcie sie miloscia do mnie. Ja Was nie kocham, ale tez nie zycze Wam niczego zlego. Tylko prosze: od..... sie ode mnie i moich bliskich.

  84. 2007-01-30 - sepulturek

    Trochę ze smutkiem, ale całkowicie zgadzam się z rosomakiem. Nie znoszę indoktrynacji i propagandy, a te dwie konkurencje KK uprawia od wieków. Całkiem zresztą skutecznie, gdy tak się porozglądać wokoło. Sądząc po opiniach to książki nie warto czytać, ale chyba dobrze, że sięta pozycja ukazała. Pozdrawiam niakatolików i katolików :)

  85. 2007-02-01 - rosomak

    Przeczytalem. Ksiazka jest niezla, a to ze przebija z niej obraz JP2 jako cynicznego, zakompleksionego - zapewne na tle swojej seksualnosci i niemoznosci nawiazania wlasciwych normalnym mezczyznom stosunkow z kobietami - `czlowieka, jest, jak mi się wydaje, znacznie bliższe prawdziwemu wizerunkowi Wojtyly, niż opisy zawarte w wiernopoddanczych popisach Dziwisza, ktory nigdy nie zdobedzie sie na odwage by napisac prawde o sobie i swoim idolu. Dodajmy człowieka, ktory calkiem swiadomie przyczynial sie do niewyobrazalnych cierpien i skazywania na potworna smierc na AIDS, w imie chorej doktryny katolickiej, milionow ludzkich istnien w biednych panstwach, wlasnie katolickich. Powoli staje sie jasne ze bylo Wojtyle bardzo blisko do seksualnego dewianta, nienawidzacego kobiet i kazdego kto myslal inaczej niż on i ze ta nienawisc pchala go do czynow tak potwornych jak zakazywanie wiernym uzywania srodkow mogacych uchronic ich od chorob i nieuniknionej smierci.. Ta ksiazka to nie jest jakies calosciowe ujecie pontyfikatu JP2, ale stanowi niezla odtrutke i wytchnienie dla ducha po zalewie miernej, pelnej unizonego belkotu literatury propapieskiej. Kosztuje 20 zl, plus 9 za wysylke, realizuja zamowienie w kilka dni. Polecam i pozdrawiam.

  86. 2007-02-09 - Agata

    To jest żałosne.

  87. 2007-02-21 - znajacaprawde

    Od zawsze wiedzialam, ze za postawa uduchowionego papieza kryje sie nienawisc. Patrzylam na jego twarz i widzialam gre, ktora prowadzi. Wiedzialam, ze klamie mowiac o milosci i wiedzialam, ze jego serce jest pelne nienawisci. Nie mialam dowodow, ale ta ksiazka pokazuje, ze inni tez tak go odbierali. Przeczytalam tez komentarze i stwierdzam, ze jest jeszcze duzo osob, ktore widza swiat przez pryzmat kosciola. To przykre. Gratuluje jednoczesnie odwagi autorom, bo w tak zakompleksionym kraju odwazyli sie napisac wreszcie prawde.

  88. 2007-06-16 - miłek

    Ostatnie zdanie w komentarzu babsy, jakże wymowne i prawdziwe. "Wreszcie odrobina normalności w tym pokręconym kraju". Pozdrawiam

  89. 2007-06-27 - barbra

    Ależ tak ! Niech się wyskrobia wszyscy biedni w Afryce żeby juz nie sprawiali kłopotu.Winny biedzie jest Papież,to prawdziwy diabeł.W imię dobroci dla świata wszyscy stańmy się homosekszualni żeby się już nie mnożyć.Co za idiota z tego Papieża,że jeszcze wierzy w jakiegoś Boga.Rozum przeczy wierze,tylko bardzo inteligentni ludzie wiedzą że to Watykan sprowadził na świat całe zło.Tacy jak tu-racjonalni. A teraz idzcie do waszych matek złożyć zażalenie,że was nie usunęła.Pa

  90. 2007-07-23 - freva

    Bardzo dobra książka!!! Może nie odkrywcza, ale mimo wszystko czyta się ją bardzo dobrze. Idealny dobór artykułów, poruszających wiele ważnych aspektów!!! Gratulację!!! Każda tego typu wydawnictwo w naszym kraju jest potrzebne!!Chociaż zazwyczaj i tak dopływa do osób, które już w jakimś stopniu mają ugruntowane na ten temat poglądy.

  91. 2007-07-24 - ciekawy

    skad autor nazbieral tyle nienawisci

  92. 2007-08-14 - dr1914

    książke dobrze się czyta i w najbliższym czasie media w pl nie osmiela sie skrytykowac tego papieza. Narod potrzebuje bohaterow i tego czlowieka bezczelnie wykorzystuje sie do propagandy suksesu kosztem jego osoby. Niech sobie znajda kogos innego do leczenia swoich kompleksow. Autorom nie mozna nawet zarzucic agresji a nawet jesli to jest ona wymierzona w ludzka naiwnosc i glupote i brak obiektywnego postrzegania Karola Wojtyły

  93. 2007-10-11 - MŁODA

    LUDZIE BLUŹNICIE!!!BOGA SIĘ NIE BOICIE!!!JPII BYŁ ŚWIĘTYM NASZYCH CZASÓW ODCZUŁAM TO OSOBIŚCIE!!!!COŚ WSPANIAŁEGO!!! TAKI KOCHANY CZŁOWIEK!SANTO SUBITO!!

  94. 2007-11-05 - konus

    Kurde, czytając komentarze doszedłem do dziwnego, acz przerażającego mnie trochę przeświadczenia, że racjonalista.pl przekształciła się w stronę ,,fundamentalistów nauki", nienawidzących chrześcijan czy też innych wierzących, ,,pseudowolnomyślicieli"... Może wydamy naszą wersję ,, Młota na czarownice" i będziemy gnębić,tępić i niszczyć te ,,plugawe chrześcijańskie narody"... Osobiście jestem niewierzący, ale cenie Karola Wojtyłę za jego humor, podejście do życia i charyzmę, nie jako świętego. Ludzie dzielą się na dobrych i złych, bez znaczenia jaką religię wyznają, a dla mnie Wojtyła był dobrym człowiekiem, i nie mam zamiaru atakować go za jego przekonania religijne... Możecie sami osbie zadać pytanie, czy chcecie być tacy jak ONI?

  95. 2007-11-06 - aalan

    Wszyscy tylko psioczą i narzekają na JP II a kto z tych tak negatywnie do jego czynów nastawionych zabrało mu swoje poparcie wypisując się z tej instytucji na której czele on stał. Ja zrobiłem to już w roku 1998 kiedy to jak grzyby po deszczu zaczęły pojawiać się w naszymkraju pominki ku czci tego papieża. Po prostu poszedlem do swojej parafii i napiśmie złożyłem oświadczenie że w związku z narastającą falą kulu jednostki tej postaci która wcale taka czysta moralnie nie jest się ją prubuje przrdstawiać po prostu odcinam sięod tego bałwochwalczego narodowego szaleństwai wypisuję się z tej organizacji. .Tak moi drodzy rodacy, za słowami poptępienia musząiść w parze i czyny potwierdzające naszą właściwą postawę tyle tylko że w związku z tym że wraz z takim wystąpieniem z Kościołabędziecie pozbawieni pochówku Kościelnego a to już może się okazać zbyt dużym strachem i wiecznym potępieniem jak można by myśleć a kto się tego obawia - będąc człowiekiem o czystym sumieniu ten niech lepeij się nie odzywa i siedzi cicho. Ja po prostu nie jestemw stanie zaakceptowaćżadnego kultu jednostki i oburzeniem ogarnia mnie fakt,m że w miejscach gdzie stały kiedyś pomniki Hitlera a później Stalina tam teraz stoją pomniki JP II. Komu zatem nie braknie odwagi cywilnej i jest oburzony tym kultem jednostki w Polscei polskim Kościele ten niech pójdzieo krok dalej i wystąpi z tej organizacji.Na zakończenie pozwolę sobie zacytować pewien cytat z dramatu "Faust" traktujący o Kościele który już kilkaset lat wcześniej krytykowali co bardziej światli intelektualiści a w tym przypadku sam Goethe: „Wiadomo, Kościół ma mocny żołądek, Połyka całe państwa i kraje, A zgagi nigdy nie dostaje; Tak, miłe panie, nikt prócz Kościoła nieprawych skarbów strawić nie zdoła.”

  96. 2007-12-18 - An na

    Ojej, ale skąd tu taka troska o biednych i cierpiących? PRzecież wśród nich szerzy się zaraza katolicka najszybciej. Nielepiej,żeby ich AIDS wyżarło? Mniej będzie źródeł ciemnogrodu na świecie!!!!!

  97. 2008-01-01 - Kluba

    Dobry "Młot na czarownice".Daję ją do czytania innym ludziom. Niech zrzucą maski ze swoich twarzy.Zarzucali mi,że jestem stronniczy,że czytam "Nie" i "Fakty i Mity" i jestem nieobiektywny,ale jak zobaczyli, że to są artykuły z różnych zagranicznych czasopism byli zaciekawieni.A to już coś. Niech żyje ATEIZM!!!

  98. 2008-02-01 - P. A.

    Absurd. Bezczelność. Arogancja. Prostactwo etc. Oto co śmiem twierdzić o tejże książce. Rozumiem wszelką polemikę, ale nie bezczelny atak. Jan Paweł II cieszył się szacunkiem ludzi, którzy z założenia są wrogami Chrześcijaństwa bądź katolicyzmu. Głowy państw, przywódcy religijni wszelkich wyznań i religii szanowali tą osobistość... Brak mi słów.

  99. 2008-02-11 - kuba-obiektywista

    Widze ze wypowiedzi na forum sa tez typowo emocjonalne .w dodatku uderzająca jednostronnosc.Nie jestem wielce wierzący ale uwarzam ze ten człowiek jest naprawde wielki,aczkolwiek jak kazdy nie jest doskonały tyle ze jemu bylo znaczniej blizej.Jesli kosciół miałby przyzwalac na te wszystkie wpomniane rzeczy to nie byłby juz kosciół,choc oczywiscie powinien dostosowywac sie do nowych czasów,ale raczej nie poprzez tak skrajne zmiany.

  100. 2008-02-19 - jacob20

    Książki nie czytałem, ale na pewno to zrobię. Jeden z wysokich rangą watykańskich urzędników powiedział niedawno, że "świat potrzebuje teraz boga nawet bardziej niż kiedyś". Rzecz jasna, że religie istnieją póty, póki na świecie będzie bieda, a wszelkie piękne nurty nie będą miały mozliwości urzeczywistnienia z racji ich religijnego wirusowania. Zdaje się, że akurat cytowanemu przeze mnie panu chodziło o wynaturzenie starożytnego hedonizmu, który jako spaczony funkcjonuje powszechnie na korzyść chrześcijaństwa. Katolicyzm zawsze tworzył oś walki wokół przyjemności, skoro tyle tu wtrącania się w seksualne sprawy każdego z nas... Być może kapłani mają problemy i wyżywają się na innych przez pozorowanie wartości, a przy okazji łatwo utrzymują swoje wysokopłatne, "klasowe" stanowiska. Bo wstydzimy się tego co piękne, a inni to wykorzystują.

  101. 2008-02-24 - Antoni

    Prawdopodobnie jedyna pozyteczna rzecza, ktora mozemy polskiemu papiezowi przypisac jest to ze jego postac dodala "ducha" spoleczenstwu w wysilku zwalczenia narzuconego systemu moskiewskiego komunizmu co rozpoczelo pochod w kierunku demokracji. Natomiast nie mozna ukryc , ze on swoja swieta osoba jednoczesnie spowodowal (i to jest paradoks) jakis duzy krok w tyl jezeli chodzi o rozwoj postepowej, otwartoglowej mysli i zdecydowany wzrost sily organizacji kosciola katolickiego. I kolejnym bolesnym efektem jest to, ze w miejsce oczekiwanej wolnej demokracji mamy system dyktatury kosciola katolickiego. I za tym idzie to, ze mentalnosc przecietnego Polaka jest tak bardzo w tyle za przecietnym Zachodnim Europejczykiem (podkreslam Zachodnim Europejczykiem, bron boze nie Amerykaninem...!)

  102. 2008-04-02 - wiola

    wsszyscy wypowiadaja sie na temat Papieża a nie książki ... Według mnie JPII był kims wielkim w pózniejszych czasach ze względu na choroby poszczelenie nie mógł może zdziałać ile chciał ale przypomnijcie sobie lata jego młodości.... a pozatym wywstarczyło popatrzeć w jego oczy poczuć jego bliskosc choć naprawdę był daleko naprawdę ludzie tego nie odczuwacie?????? Wiadomo nigdy nie bedzie tak żeby pasował wszystkim ale ludzie na całym świecie go szanują cos chyba w tym jest .... nawet ludzie nie praktyujacy nie wierzący słuchali Go sądze ze jest to naprawde wielki człowiek i nie należy po śmierci tak o nim mówić po smierci Pozdrawiam.

  103. 2008-04-08 - Toma Cruz

    Książki nie czytałem. Bardzo dziwi mnie to, że aż tylu niedorozwiniętych umysłowo katolickich uzurpatorów zawarło swe komentarze właśnie tutaj. Boli mnie to, że wy wszyscy chrześcijanie tak bardzo walczycie o kogoś, a tak mało go znacie. Wasza wiara opiera sie tylko na sentymentalnym wzruszeniu. Nie potępiam papieża Jana Pawła, ale boli mnie to, że wielu z was nie potrafi krytycznie podejść do jego osoby. Nie mam tu na myśli książki, bo jej nie czytałem i nie wiem co w niej jest. Pragnę wam tylko uzmysłowić, że był to tylko i aż człowiek, a więc miał prawo do słabości. Co prawda był to człowiek niesamowity ale nie można zapominać, że był też w niektórych wymiaracch egzystencjalnych także ułomny. Zresztą jak każdy z nas. A najbardziej to boli mnnie to, że tak wielu propagatorów judeochrześcijańskiej nagonki ma czelność obrażać racjonalistów, wogóle nie wiedząc, co owy racjonalizm oznacza...itp itd. Za pewne wielu z was, którzy wychwalacie co niedzielę swego pana, jest mało rozwinięta emocjonalnie i woli raczej krytykować, powielać schematy, a ucieka przed podjęciem osobistego procesu myślenia. Jakże to żałosny fakt, iż tylu z was chodzi po naszej Ziemi. Skończcie wreszcie z tymi swoimi kompleksami i zadufaniem we własne "ja", bo juz ściska mnie od tego w żołądku. Żal patrzeć jak niszczycie dobre imię rozumu i zastanowcie się przed tym jak mnie "objedziecie", bo to kochacie, a takie zachowanie najbardziej smakuje wam po tym, jak wychodzicie z kościoła.

  104. 2010-10-12 - Grzegorz Kubala

    Tez nie czytałem tej książki jak wszyscy inni tu. Dlatego i ja również ośmielam się wyrazić w tej sprawie opinię. Jeden z krytykantów /czy jeden?/ entuzjazmuje się rzekomą koniecznością i okazją aby "wreszcie" zacząć odbrązawiać Papieża. Odbrązawiać na siłę, za wszelką cenę i wbrew wszystkiemu co /jednak!/ rozumowo temu zamiarowi przeczy? Ponieważ nie macie żadnych podstaw. jak każdy człowiek maił też na pewno jakieś słabości. jak zresztą Wy! Czyli jeżeli chcecie, zacznijcie od siebie: siebie zacznijcie potępiać od teraz!

:
 
 :
 
  OpenID
 Załóż sobie konto..

Koszyk jest pusty

Pobierz katalog pozycji
1. Wojciech Giełżyński - Wschód Wielkiego Wschodu
2. Anatol France - Bogowie pragną krwi
3. John Brockman (red.) - Nowy Renesans
4. Jan Wójcik, Adam A. Myszka, Grzegorz Lindenberg (red.) - Euroislam – Bractwo Muzułmańskie
5. Wiktor Trojan - Axis Mundi
6. Barbara Włodarczyk - Nie ma jednej Rosji
1. Mariusz Agnosiewicz - Kościół a faszyzm. Anatomia kolaboracji
2. Mariusz Agnosiewicz - Heretyckie dziedzictwo Europy
3. Friedrich Nietzsche - Antychryst
4. Mariusz Agnosiewicz - Kryminalne dzieje papiestwa tom I
5. Mariusz Agnosiewicz - Zapomniane dzieje Polski
6. Andrzej Koraszewski - I z wichru odezwał się Pan... Darwin,..
7. John Diamond - Cudowne mikstury. Podręcznik sceptyka
8. Mariusz Agnosiewicz - Kryminalne dzieje papiestwa tom II
9. Vinod K. Wadhawan - Nauka złożoności. Trudne pytania,..
10. Kazimierz Czapiński - Dokąd kler prowadzi Polskę? Laickie..
1. Mariusz Agnosiewicz - Zapomniane dzieje Polski
2. Tadeusz Dołęga-Mostowicz - Kiwony
3. Wanda Krzemińska i Piotr Nowak (red) - Przestrzenie informacji
4. Katarzyna Sztop-Rutkowska - Próba dialogu. Polacy i Żydzi w..
5. Ludwik Bazylow - Obalenie caratu
6. Kerstin Steinbach - Były kiedyś lepsze czasy... (1965-1975)..
[ Regulamin publikacji ] [ Bannery ] [ Mapa portalu ] [ Reklama ] [ Sklep ] [ Zarejestruj się ] [ Kontakt ]
Racjonalista © Copyright 2000-2018 (e-mail: redakcja | administrator)
Fundacja Wolnej Myśli, konto bankowe 101140 2017 0000 4002 1048 6365