W 636 przed oblicze cesarza Tay Cun Uen dotarła misja nestorian. Trzy lata później wydany został edykt, umożliwiający głoszenie nowej religii w Chinach. Edykt wykuto na kamiennej płycie. Przez wiele wieków w Europie nie dawano wiary w istnienie "kamienia z SIN GAN FU". Pierwszym, który sporządził kopię napisu i podjął próbę jego przetłumaczenia, był lwowski jezuita Michał Boym (1612-1661), syn lekarza króla Zygmunta III Wazy. Michał Boym był człowiekiem, który odsłonił Chiny przed Europą. Chińczycy do dziś uważają, że relacja polskiego misjonarza o ich kraju jest bliższa prawdzie niż relacja Marco Polo, w której dopatrują się wielu przeinaczeń. Boym był także wysłannikiem ostatniego cesarza z narodowej dynastii Ming do papieża w Rzymie. Misja zakończyła się fiaskiem. Papież i władcy chrześcijańskiej Europy nie byli zainteresowani w utrzymaniu Mingów na tronie. Ich cesarstwo padło u stóp mandżurskich najeźdźców.
Do tekstu.. |