Dziedziny :
· [1]
· [1]
· [1]
· [2]
· [7]
· [6]
· [1]
· [1]
· [4]
· [6]
· [6]
· [2]
· [3]
· [1]
· [1]
· [2]
· [15]
· [3]
· [3]
· [1]
· [3]
· [10]
Wizja lokalna Dziedzina: Fantastyka, fantasy Antykwariat (stan: 0 sztuk)Autor: Stanisław Lem Inne pozycje autora (9) | O autorze Miejsce i rok wydania: Kraków 1983; Wyd. II Wydawca: Wydawnictwo Literackie Liczba stron: 316 Wymiary: 12x19 cm ISBN: 83-08-01113-6 Okładka: Miękka Ilustracje: Nie Cena: 19,00 zł (bez rabatów)
[ Pozycja niedostępna ] Opis „Wizja lokalna zaczyna się w tonie zabawnej groteski, ale prędko okazuje się, że w swej podróży na planetę Encję Ijon Tichy zetknie się z problemami najwyższej wagi: kwestią, jak urządzić społeczeństwom życie, tak by im zapewnić bezpieczeństwo, szczęście i wolność od cierpienia. Na to pytanie nie daje Lem jednoznacznej odpowiedzi.
Powieść Lema ukazuje nam Encję najpierw poprzez dokumenty ziemskiego Instytutu Maszyn Dziejowych, czyli instytucji przewidującej stan obecny planetarnej cywilizacji na podstawie informacji sprzed wielu lat. Informacje jednak postać mają encjańskich tekstów - i to tekstów wyprodukowanych przez jakieś konkretne gremia lub jednostki, pozostające w ciągłym konflikcie, relacje ich są więc ze sobą sprzeczne i zakłamują rzeczywistość, a ich ziemskie interpretacje nakładają na nie kolejne warstwy nierozumienia. Wreszcie na planetę leci Ijon Tichy, aby dokonać tytułowej wizji lokalnej.
Znajduje glob podzielony między Kurdlandię - państwo technologicznie zacofane, którego obywatele żyją w prymitywie i niewygodzie, mają jednak poczucie sensu egzystencji - zagrzewani wciąż do walki z drugim encjańskim mocarstwem, Luzanią.
O ile Kurdlandia przypomina coś w rodzaju realizujących ponurą utopię państw w rodzaju Kuby czy Kambodży Pol Pota, o tyle Luzania to, przywołujący na myśl USA, kraj najwyższej technologii, który rozwiązał wszelkie problemy materialne, a na dodatek usunął czyhające na obywateli zagrożenia poprzez budowę tzw. etykosfery: obszaru, w którym materia na poziomie atomowym przekonstruowana została tak, by usuwać skutki wszelkich działań i zjawisk, zagrażających fizycznie jej obywatelom.
Luzanom jednak też nie żyje się świetnie: borykają się z problemami sensu istnienia i z własnymi popędami agresji, które etykosfera "zamurowała" w nich, nie pozwalając im się zrealizować.
W Wizji lokalnej Lem całkiem poważnie rozważa szanse, jakie stoją przed konstruktorami "społeczeństw szczęśliwych" i perspektywy obdarzenia ludzi syntetycznym lekarstwem przeciw złu - nie obiecuje jednak łatwych rozwiązań, a filozoficzne rozważania nad naturą świata i podejrzanym charakterem "darów" etykosfery są tu wysokiej próby.” [lem.onet.pl]Podziel się swoją opinią o tej książce.. Teksty Racjonalisty o pokrewnej tematyce:Stanisław Lem
Hybryda światów