Racjonalista
powinien być świadomy niebezpieczeństw grożących
wolnej myśli i umieć je rozpoznawać. Przy czym nie chodzi tu o zagrożenia
oczywiste jak islam, czy ataki katolików na teatry podczas "bluźnierczych"
(swoją droga, skoro ich bóg jest wszechmocny, to mogliby zostawić "karę"
jemu) przedstawień, ale także te podskórne.
Do tekstu.. |