Chcesz wiedzieć więcej? Zamów dobrą książkę. Propozycje Racjonalisty:
Dodaj swój komentarz… youzwiak - Najprostsza korelacja Więcej edukacji = mniej zabobonu. Pierwszą rzeczą powinno być zniknięcie krzyży z wyższych uczelni państwowych. (oczywiście przedszkoli i szkół także)
Autor: youzwiak Dodano: 16-06-2008
Reklama
marpun - klechistan Opinie i komentarze polityków oraz dziennikarzy prawicy w tej kwestii tylko potwierdzają tezę że Polska jest "klechistanem". Dyskusja, która przetoczyła się dawno temu na zachodzie Europy u nas nawet nie może się uzyskać statusu dyskusji! Bo albo zbywa sie ja absurdalnymi porównaniami z PRL, albo stawia diagnozy odnośnie kryzysu tożsamości lewicy, albo obraca wszystko w żart czy sarkazm. Wszyscy jednak wiedza, a najlepiej ksieza, ktorzy juz odnotowuja odpływ wiernych, że ten stan nie moze trwac długo. Innym problemem jest oczywiscie sama lewica, ktora swe postulaty zgłasza w formie "przecieku" tak jak by niepewna, czy powinna czy nie powinna dążyć stanac przeciw Kosciołowi i po stronie świeckości państwa.
Autor: marpun Dodano: 16-06-2008
Meg* Ależ oczywiście, to swoją drogą...
Autor: Meg* Dodano: 16-06-2008
kobieta - bledna perspektywa kleru! W krajach sasiadujacych z Polska nikt nie kojarzy Boga z personelem Instytucji religijnych. Nie ma znaczenia, ktora orientacja polityczna jest przy wladzy, Koscioly zawsze zyja swoim zyciem. W Polsce, mozna sie domyslec, ze Kosciol zawsze brykal i doprowadzal kraj do ruiny. Niewatpliwie bylo troche konstruktywnych ruchow, ale wiekszosc prowadzila do katastrof, co znamy z historii. Dzialania Kk w Polsce to walka o totalitarna wladze - panstwo to tylko pionek na szachownicy, zawsze tak bylo - ktora nie ma nic wspolnego z Bogiem, w ktorego wierza wierni. Wydaje mi sie, ze tym razem wierzacy dostrzega destrukcyjne dzialania kleru, wybiora wiare prywatna, odrzucajac Instytucje. Tak dziala w zachodnich panstwach Europy. Dziwie sie, ze kler jest nieswiadomy, ze swoim postepowaniem, odsunie cale spoleczenstwo od siebie. W tej sytuacji proznie wypelni ruch humanistyczny.
Autor: kobieta Dodano: 16-06-2008
Róża - Nic specjalnego Święte oburzenie autorki zasługuje na aplauz. Ale treścią oraz objętością mógłby zasilić forum racjonalisty. Jak dla mnie poza "szczytowaniem",że polityk tchórz nic ciekawego tutaj nie dostrzegam, burza w szklance wody.
Autor: Róża Dodano: 16-06-2008
sucha-woda - Jazgot przerażonych Dwa bardzo celne i doskonale oddające prawdę określenia. "Biedni, przerażeni, dorośli ludzie" i "Jazgot przerażonych polityków i dziennikarzy". Tak właśnie wygląda "Nasz Parlament". Biedni, przerażeni, rozjazgotani doroślii ludzie. Litość bierze patrzeć. Ludzie o umysłach rozwielitek. A przecież oni decydują o naszym życiu. Bardzo dziękuję.
Autor: sucha-woda Dodano: 16-06-2008
irek - z dwojga złego Jeśli tzw. racjonaliści i lewicowcy komunizm przyrównują do nazizmu, Polskę Ludową opluwają, socjalizmem pogardzają a za autorytety mają A.Michnika, T.Mazowieckiego, T.Lisa albo J.Staniszkis z L.Balcerowiczem i A.Kwaśniewskim to już wolę państwo wyznaniowe z Ojcem Dyrektorem, biskupem T.Pieronkiem i arcybiskupem J.Życińskim
Autor: irek Dodano: 17-06-2008
jet - tak, tak, tak Z calej tej wrzawy wokol krzyza w sejmie najbardziej zaskoczyla mnie reakcja politykow. W najsmielszych marzeniach niewyobrazalem sobie, ze mozna nie zrozumiec tej nietolerancji. Przeciez panstwo, nawet Polska powinno byc swieckie! Przeciez tak samo jak Swiat zapomi o bogach, tak nasza Ojczyzna zmieni sie w panstwo swieckie. Pytanie brzmi czy dlugo, czy bardzo dlugo po Europie. Lekcje religii powinny odbywac sie w kosciolach, a nie jak dazy kler aby wstawiac je w srodek zajec. Wtedy dzieci nie uczeszczajace na katecheze "karane" sa lekcjami etyki! Wyznaniowe panstwo ktorym jest nasz kraj to bardzo wazny aspekt mojej emigracji i zycia w UK. Pozdrawiam Damian
Autor: jet Dodano: 17-06-2008
Andrzej - haha czy ktoś się boi krzyża Dla mnie Napieralski się ośmieszył. Mi jako ateiście krzyże nie przeszkadzają, bo przecież nie wierzę w Boga. Ostatecznie jest symbolem jakichś tam wartości a i urozmaicona jest bardziej ściana i jakiś katolik przychylniej spojrzy. Szczególnie jak się jakiś biznes prowadzi... Walka z krzyżami- co za głupota. Niektórym chyba się kończą pomysły na przyciągnięcie uwagi wyborców. Tuszę, że pożegnamy eseldowców w następnej kadencji. A jakby się opłacało to bym nawet nosił guziczek z wizerunkiem matki boskiej niczym Lech Wałęsa, a Napieralskiego to mogę po prostu wyśmiać.
Autor: Andrzej Dodano: 17-06-2008
Realista-1 - Nie od tego trzeba zacząć krzyże na mnie osobiście nie robią wrażenia,bardziej niebezpieczne jest wchodzenie kleru katolickiego w sfery życia prywatnego obywateli,sprawy finansowania kościoła z pieniędzy publicznych,oraz nieograniczona władza kleru na prowincji.Bardziej potrzebna byłaby kontrola finansowa KK oraz analiza w jaki sposób i jakiej wartości KK odzyskał ,lub w charakterze darowizny stał się właścicielem olbrzymich nieruchomości.Wreszcie opodatkowanie kościoła tak samo jak każde inne przedsiębiorstwo,na ostatek oczywiście wycofanie religii ze szkół i zastąpienie jej nauką o religiach świata.
Autor: Realista-1 Dodano: 17-06-2008
Boguslaw Siemiatkowski - Andrzej, kler i pieniazki A swoja matke tez bys sprzedal, gdyby sie to oplacalo? Widzisz andrzejku, Polska rzeczywistosc to zasluga wlasnie takich cwaniaczkow jak twoja osobka. Najbardziej zabawne w tym jest to, ze miedzy toba a klerem wiekszej roznicy jakos nie widac. Dla pieniedzy zrobicie wszystko,byle tylko biznes sie krecil.
Autor: Boguslaw Siemiatkowski Dodano: 17-06-2008
ciekawski - Komentarz klerykalny Od usunięcia symboli religijnych z przestrzeni publicznej (brw.: czy dotyczy to również zabytków?) do inwigilacji księży droga niedaleka. W "oświeconej" Szwecji już parę lat temu państwo ścigało jednego pastora za to, że trakcie kazania (przeznacznego, oczywiście, tylko dla wierzących) nazwał homoseksualizm grzechem. Wniosek - ktoś pilnował "prawomyślności" kazań. Brak krzyża w miejscu publicznym, takim jak sąd, godzi w osoby wierzące. W wydawaniu wyroków sądowych liczy się nie tylko litera, ale i duch prawa. Jeżeli za sędzią jest goła ściana, to diabli (!) wiedzą, jaki jest ten duch... Państwo "samo z siebie", jako instytucja stosująca przemoc ("sama z siebie"), nie załuguje na żaden szacunek. Dopiero symboliczne osadzenie go w wymiarze nadprzyrodzonym przydaje mu prestiżu. Wtedy nie ma żadnej "rywalizacji autorytetów" - jest uzupełnienie, symboliczne umieszczenie władzy we właściwym porządku świata. Temu samemu celowi służy np. godło państwowe czy herb miasta. Oczywiście ci, którzy sami odcinają się od tego wymiaru, nie zrozumieją...
Autor: ciekawski Dodano: 17-06-2008
pcspeaker - Dziękujemy za tępy antyklerykalizm Witam, to mój pierwszy komentarz, zdaję się. Uważam, że Napieralski gada bzdury, bo nie ma pomysłu na politykę. Zgadzam się, że nauka religii nie powinna mieć miejsca w szkole, ale w kościołach - dla chętnych. Należy zlikwidować wpływ związków wyznaniowych na politykę inny niż demokratyczny (tzn. nie powinny mieć większych praw niż inne organizacje pozarządowe). Ale już zupełnie absurdalny jest pomysł, żeby prezydent nie mógł uczestniczyć w uroczystościach religijnych. Na 5 lat ma zmienić wyznanie? Wolność światopoglądowa to wolność na każdy pogląd, nawet taki który nam się nie podoba. Chyba, że zaczyna być mowa o obozach lub stosach. Tym bardziej jeżeli dana uroczystość jest ważna dla lokalnej społeczności. Trzeba wziąć pod uwagę historię i kulturę kraju, zająć się edukacją obywatelską, a nie walką z wiatrakami. Trzeba też wziąć pod uwagę, że poseł Napieralski wypowiada się tak w obliczu kryzysu swojej formacji, szukając rozpaczliwie czegoś, co mogło by zjednoczyć potencjalnych wyborców. Nie wydaje mi się, żeby ten człowiek był szczerym, a co więcej odpowiednim rzecznikiem racjonalizmu.
Autor: pcspeaker Dodano: 17-06-2008
Awaru Panie ciekawski jak pan chce brać udział w dyskusji to niech pan chociaż przedstawi jakieś sensowne argumenty a nie takie brednie od których ręce opadają. Jeśli ten pastor złamał obowiązujące prawo to dobrze że ścigano, przyszywanie do tego inwigilacją jest zwykłą i bezczelną demagogią. Co z tego że kazanie było tylko dla wierzących, w szwedzkim kościele też obowiązuje prawo szwedzkie. Inna sprawa że takie sprawy jak ocenę homoseksualizmu powinno sie zostawić moralności ludzkiej. A z tym sądem to mnie pan rozśmieszył. A może krzyż godzi w osoby niewierzące lub praktykujące inne wyznanie? Szczerzę wątpię by one chciały by ten pański "katolicki duch prawa" miał wpływ na decyzję sądu. Zresztą krzyż to tylko kawałek drewna, metalu czy plastiku. To czy gdzieś wisi czy nie kompletnie o niczym nie decyduje i na nic nie wpływa. Pan to się powinien urodzić w średniowieczu a nie w XX wieku, zdecydowanie by pan tam pasował. Teocentryzm i władcy którzy swoją władzę określali jako pochodzącą od boga do pana pasują, tylko ze Świat poszedł na przód.
Autor: Awaru Dodano: 17-06-2008
rosolzkury - Heh Stalin też próbował walczyć z religią i jakoś mu to nie wyszło. takich oszołomów jak Napieralski było już masę -nie on pierwszy nie ostatni szkoda że akurat tylko na tym polu ma coś do powiedzenia. I mam tylko jedną radę od czasu do czasu odrobinę refleksji nad tym co piszą gazety i pokazują w TV a nie przyjmować wszystko bezmyślnie- a młodzi ludzie "łykają" wszystko bez zastanowienia. Artykuł jest żenujący, o stylistyce nawet nie będę wspominał - takie masło maślane z którego nikt nie wynika. Trochę więcej wiedzy o życiu.
Autor: rosolzkury Dodano: 17-06-2008
Adso z Melku - I jak zawsze Jak w wiekszości przypadków część pismaków z Racjonalisty chwyta się krawata lub apaszki krzykacza lub krzykaczki "demokratyczno ludowej". A może, ktoś z grona tak postepowego portalu Racjonalisty opisze i ułozy schemat rozwiązań dla zatrzymania galopujacego wzrostu cen ropy i jej pochodnych, który to gnębi ludzi na równi a moze i bardziej niz KK i religia. Bo jak do tej chwili panuje na tym portalu mieniącym się postępowym i rozwojowym oraz uswiadamiajacym w tej kwestii kompletny "ciemnogród'. Prosze o zajecie sie sprawami najbardziej istotnymi w chwili obecnej dla całej ludzkości i zdrowrozsadkowe przedstawienie modelu rozwiazan. Obecnie bardziej ropa martwi naród niż powieszony krzyż czy inne dewocjonalium.
Autor: Adso z Melku Dodano: 17-06-2008
Jacek M. - Intrygujące... Zadziwiające jakie przymioty... Ba! Jakie znaczenie przypisuje pani krzyżowi... Jak na mój gust wszystko jedno jaki kawałek drewna wisi na ścianie. Jeśli ktoś czuje się z tym lepiej.... Jego wola, Jego sprawa. Ale jeszcze nigdy nie słyszałem aby ktokolwiek czuł się w jakiś sposób zgnębiony poprzez widok owego kawałka drewna. Z poważaniem.
Autor: Jacek M. Dodano: 17-06-2008
Jancio - do Adso z Melku Ciekaw jestem jak Pan sobie wyobraża 'scenariusz' dla zahamowania wzrostu cen ropy...galopujacego, jak Pan pisze.
Interesuje się pan choć trochę ekonomią globalną ? Wie Pan o tym że cena ropy rośnie głównie w dolarach ? Co oznacza de facto spadek wartości dolara bardziej, niż wzrost cen ropy ? Jakoś w euro nie galopuje, wzrost nie większy niż co roku w okresie wiosenno-letnim.
Pewnie że i u nas podrożeje o jakiś procent, korekta euro do dolara jest mocno spóźniona, zresztą cały świat ma problem co począć ze zdychającą walutą od której nadal niestety są uzależnione rynku walutowe.
Proszę przeczytać tekst Petrov-a, n.p. tutaj
wiadomosci.onet(*)121536368,5211271,0,forum.html aczkolwiek oczywiście znajdziw go Pan w wielu miejscach w sieci.
Przystępnie opisane tendencje i powody dla których jesteśmy (my, cywilizacja) w takim a nie innym punkcie.
Proszę przeczytać, a łatwo pan zrozumie że polityka to nie to o czym słyszy Pan w TV czy radio, a cena ropy to troszkę bardzej skomplikowana sprawa niż coś co można rozwiązać pisanie scenariuszy na łamach racjonalisty.
pozdrawiam
Autor: Jancio Dodano: 18-06-2008
Stanisław Hałewer - Śmieszny błąd Artykuł bardzo dobry, bo trafny. Skoro mowa o symbolach religijnych w Sejmie, to warto zastanowić się czym właściwie jest symbol krzyża. Zapraszam zainteresowanych na stronę internetową, Opoka (http://www.opoka.org.pl/biblioteka/W/WP/jan_pawel_ii/przemowienia/dkrzyzowa_04041980.html), na której zamieszczono przemówienie Jana Pawła II z roku 1980 (!), wyjaśniające tę sprawę. Szczególnie rozśmieszył mnie drugi akapit, punktu 2. Moje poczucie humoru można uznać za uczniackie. Chcę, jednak zwrócić uwagę na to, że mądrości te zostały wygłoszone przeszło 28 temu, strona istnieje też już dobre parę lat, a nikt nie dokonał korekty. Wniosek jest jeden: nikt tam nigdy nie zajrzał, bo nikogo te "prawdy" nie interesują.
Autor: Stanisław Hałewer Dodano: 18-06-2008
finerbijkl - Czy mamy klechistan..? Myśląc racjonalnie, krzyż w sejmie mnie jakoś mnie nie drażni specjalnie, bo gdyby tak było to by oznaczało, że obraża jakieś moje uczucia religijne (lub antyreligijne), a takich nie mam. Jeśli ludziom dla których ma on jakieś znaczenie robi się lepiej, jak sobie na niego popatrzą co jakiś czas, to dlaczego im tego odmawiać? Dla niewierzącego to myślę obojętne, a dla członków innych wyznań to niech występują o powieszenie własnych symboli. Po drugie, szkoda wywoływać kolejną awanturę o coś, co trafnie określił któryś z poprzedników kawałkiem drewna. Lepiej skierować energię na to, aby nauczyć się żyć obok siebie jak ludzie. Natomiast jeśli chodzi o religię to uważam, że opłacanie katechetów z kasy państwowej nie jest w porządku. Według mnie religia mogłaby nawet zostać w szkołach, pod warunkiem, że katecheci będą opłacani przez kościół i/lub rodziców dzieci na nią uczęszczających. Religia na świadectwach to całkowite nieporozumienie. Poza tym uważam, że to szkoła powinna decydować, czy chce uczyć religii, czy też nie. Państwo nie powinno się mieszać do takich rzeczy. Pozdrawiam wszystkich
Autor: finerbijkl Dodano: 18-06-2008
Adso z Melku - Jancio Wodnik Szanowny Janciu ! Co do twojego zapytania czy wiem co to jest rynek i ekonomia globalna- Moje wizyty w ostatnich 3 miesiacach do tyłu w pewnych regionach naszego globu z uwagi na charakter mojej pracy a jestem compradorem upewniaja mnie w przekonaniu że dewaluacja waluty USD ma taki wpływ na dajmy to na Brenta jak wpływ faz ksiezyca na rozwój dorożkarstwa w Somalii a twoje wywody dają dowód na wpływ procesów manipulacji mediów i globalnych graczy na własnie szaraczków. Zapewniam Cię, że w Wenezuelii, ZEA i np. Australii mają w d.... dolara amerykańskiego a ceny za baryłke którymi cię mamią są ceny za dokłady czyli rope niezakontraktowana. Kontrakty wyjadaczy maja z góry ustalona cene kontraktową na okresy zamkniete umową. :) Poczytaj jeszce sobie a nie poogladaj w TV o zasadach ustalania kursów walut dla krajow Zatoki. a śmieszą mnie wielcy znawcy tematów ekonomii potem cytowani na jakis tam onetach czy innych specjalistycznych gazetach oraz mediach. Na ich wiedze wylewam sie ciepłym porannym moczem ( znam machanizmy którymi sie posługują- czyści gdybcze i teoretycy lub dobdze opłacani klakierzy), że tak to niekulturalnie skwituję za co przepraszam kulturalnych forumowiczów.
Autor: Adso z Melku Dodano: 18-06-2008
11112 - krzyże Katolicyzm, czyli to co cierpimy od dwudziestu lat w naszym kraju, to przede wszystkim niewiarygodna ciemnota i głupota rządzących. Nie jest to przypadkowe. W każdych wyborach, czy do władz lokalnych, czy państwowych, katolicki kler namaszcza swoich kandydatów. Najczęściej są to ludzie nie nadający się do sprawowania żadnej władzy. Oszołomieni wyżynami na które weszli, zrobią dosłownie wszystko aby nie wrócić do uczenia WF-u w szkołach podstawowych czy za kierownice dostawczych Żuków, którymi powozili. A ponieważ mamy miliony wiernych owieczek i baranków, których rozumem jest rozum księdza proboszcza, no to mamy pasztet. Księża mogą potem z tymi władcami zrobić wszystko. Zażądać wszystkiego. I dostaną. Pozwoliliśmy żeby zmarnowano dwadzieścia lat naszego życia. Zrobiono to pod znakiem krzyża i na chwałę kościoła. Dlatego ten symbol jest dla mnie wstrętny. Szczególnie ten w Sejmie. Dopóki tam wisi, oznacza że mamy drugą "dyktaturę ciemniaków". (Pierwszą nazwano ekipę Gomułki). Wszystkim, którzy nie widzą w tym nic złego przypominam choćby o kilku milionach niedożywionych dzieci w Polsce. Fenomen na skalę Europy. A lepiej nie będzie
Autor: 11112 Dodano: 18-06-2008
szampans - Czy ta dyskusja ma sens ? Zastanawiam sie nad tym, jaki ma sens ta dyskusja w tak malym, zamknietym gronie ludzi, ktorzy i tak juz wiedza czym jest religia i czym jest KK. Czytuje od kilku lat wspaniale artykuly na lamach Racjonalisty i wciaz nie moge sie doczekac STALEGO dzialu ateistycznego w polskiej telewizji. Nie wierze, aby nie bylo to mozliwe. Czy ktos juz probowal porozumiec sie w tej sprawie z TVN24 lub Superstacja ? A jesli tak, to czemu taki serwis nie zostal zaakceptowany ? Polska tragedia sa Radio Maryja i telewizja Trwam. I NIE MAMY W POLSCE ZADNEJ PRZECIWWAGI, niczego, co zadaloby klam tym diabolicznym mediom. Rydzyk zrozumial, jak wielka sa one sila i wygral. Nie musze tu chyba pisac, jak bardzo interesujace sa artykuly, ktore czytujemy w Racjonaliscie. Czy nie daloby sie tego przekazac nieco szerszej, bardziej "leniwej", konserwatywnej czesci spoleczenstwa ? Wydaje mi sie, ze spora czesc naszego spoleczenstwa juz do tego dojrzala i chcialaby uslyszec cos wiecej, byle jezyk prezenterow i zaproszonych gosci byl zrozumialy dla przecietnego Polaka. A przeciez nie jest to takie trudne.
Autor: szampans Dodano: 19-06-2008
Damian Józefczyk - huh Caly czas zastanawiam sie gdzie podzialo sie poszanowanie uczuc innych ludzi w wypowiedziach wielu z Was. Nie zdjemowac krzyza? Co byscie pomysleli o pracownikach uczedu na ktorego scianie wisi krasnoludek, jednorozec, wrozka, czy rozowy smok? I nichodzi mi o zart, tylko o sytuacje gdy ludzie biora to na serio. No zdejmij czapke, tam wisi krasnal! Nie chcialbym aby tacy urzednicy zajmowali sie moimi sprawami. Problemami ktorych nie zalatwiam dla mojego "widzi mi sie" tylko musze. To sa urzedy publiczne. Pragnalbym aby chociaz tam panowal swiecki porzadek, bo takie miejsca JESTEM ZMUSZONY czasem odwiedzac. Dlatego wlasnie wymagam poszanowania moich uczuc nie-religijnych. P.S. Artykul o hegemoni USA i dolara po prostu swietny! Dzieki za link Jancio! Niestety od momentu gdy USA zaczelo torturowac ludzi jestem serdecznym przeciwnikiem ich rzadu oraz polityki. Trzymam kciuki ze niedlugo juz sie to skonczy i moze nikt juz nie bedzie krzywdzil dla pieniedzy... "Nothing to kill or die for And no religion too(...) (...)You may say that I'm a dreamer But I'm not the only one" - John Lennon "Imagine" "When the power of love overcomes the love of power the world will know peace." - Jimi Hend
Autor: Damian Józefczyk Dodano: 19-06-2008
itaquascon - gwiazda Ciekawe czy tym, ktorym nie przeszkadza krzyz tez nie mileliby problemu gdyby w Sejmie wisiala gwiazda Dawida albo polksiezyc? Przeciez Zydzi i Muzlumanie tez w Polsce zyja. Powiesmy wszystkie symbole religijne, niech sciane nudna zakryja... Ludzie, Sejm jest swiecki. Nie ma tam miejsca dla krzyza ani innych symboli religijnych.
Autor: itaquascon Dodano: 19-06-2008
Juliusz Pawlowski - Sejm i krzyż Czytam z niedowierzaniem artykuły z twierdzeniami, że krzyż w sejmie im nie przeszkadza. To wskazuje albo na ciemnotę albo na głuchotę. Ci opinotwórcy nie raczą zauważyć, że ten klechowy symbol katotaliby wykorzystują do krytyki wszelkich ustaw i rozporządzeń polskiego parlamentu, które nie są po myśli klechów. Pojawiają się uwagi typu: sejm w którym wisi krzyż przyjął taką niekatolicką ustawę np. o aborcji, itp, itd. Dlatego postulat Napieralskiego jest ze wszech miar potrzebny. Artykuł trafnie ukazuje, że politycy, dla władzy i przywilejów jakie z tego tytułu mają, klechów nie krytykują a przynajmniej udają, że "problemu" nie ma. Pamiętam czasy gdy oszołom od motylków Niesiołowski, pluł na lewicę i taki był "bogobojny".
Autor: Juliusz Pawlowski Dodano: 19-06-2008
pierwszy raz - pierwszy raz Pierwszy raz komentuję, robię to, bo po raz pierwszy trafiłam na sensowne wypowiedzi, a nie szczeniacki bełkot pełen agresji... ten tekst jest mi niesłychanie bliski, komentarze też w większości.. Czułam sie zawsze niesłychanie osamotniona w społeczeństwie, w którym żyję, mam ochotę o tym mówić, a nie mam do kogo. Nie chcę symboli religijnych na ścianach szkół i urzędów. Nie chcę i nigdy nie chciałam religii w szkołach. Nie chce ciągle oglądać kościoła w mediach, wystarczy mi ludyczna impreza na ulicach na wiosnę, kiedy nie można nigdzie pojechać, traktuję to jak rodzaj lokalnej egzotyki. Telewizornię wywaliłam, bo mam dosyć, nie oglądam, żyję w innym świecie.. to sie stało po dojściu bliźniaków do władzy, w każdych wiadomościach kącik katechetyczny... I nie ma to nic wspólnego z wyznawanymi prywatnie poglądami, moją wiarą czy niewiarą, dla mnie po prostu to co robi Kościół jako instytucja nie ma nic wspólnego z duchowym wspieraniem ludzi w ich osobistym rozwoju.
Autor: pierwszy raz Dodano: 19-06-2008
szampans - logo w sejmie Chcialbym wiedziec, dlaczego jeszcze nie ma logo polskich racjonalistow w sejmie (chodzi mi o "oko"). W sejmie jest dwoje drzwi za mownica. Moze SLD pokusiloby sie na umieszczenie naszego znaku nad tymi po prawej ? Prawda, ze to logo niewiele Polakom mowi, lecz bylaby to wlasnie doskonala okazja do ich zapoznania sie z jego znaczeniem. Przemowiloby to do Polakow znacznie silniej, niz rozwazania o tym, czy krzyz powinien zostac, czy zostac usuniety. Taki akt przeszedlby bez watpienia do historii. Bylby zgielk nieopisany, lecz wlasnie o to chodzi.
Autor: szampans Dodano: 19-06-2008
sucha-woda - telewizja Jeden antyklerykalny, nieocenzurowany, codzienny program telewizyjny, choćby kilkugodzinny rozpirzy polski katolicyzm (czyli połączenie religii i polityki w jedną przestępczą grupę trzymającą władzę) w błyskawicznym tempie. To że takiego programu nie ma, nie jest niedopatrzeniem, na które wystarczy zwrócić uwagę mediów. Dzisiejsza telewizja, radio i prasa jest tak samo ocenzurowana jak za Gierka. Tworzy absolutnie nieprawdziwy, fikcyjny świat, w którym 98% katolików popiera kościół (Kiedyś 98% polaków popierało FJN) Możemy wysłać list do telewizji, ale boję się że nie dojdzie.
Autor: sucha-woda Dodano: 19-06-2008
mborus - Nie chcę fikcji a naukę Popieram autorkę. Jestem przeciwny zawieszaniu krzyży w miejscach publicznych, ponieważ jest to to samo co zawieszanie portretów dyktatorów, bo na wielu krzyżach mamy wizerunek Jezusa. Wskazuje, że to jest jedynie słuszna droga, a to jest nieprawda, bo wskazywanie jedynie słusznej drogi hamuje postęp i wolne myślenie. Poza tym, ja nie wybierałem Jezusa na swojego przedstawiciela/władcę i nie mieszkam w Watykanie, ale w Polsce i życzę sobie polskie symbole, a nie Watykanskie, czyli obcego państwa dla mnie. Jestem przeciwny religii w szkołach, ponieważ prowadzi to do nauczania ideologii w miejscu gdzie naucza się fakty, a nie domysły. Religia to są niepotwierdzone naukowo teorie o tym, że istnieje Bóg. Wierzący muszą udowodnić, że on/ona/ono istnieje, a nie na odwrót. Poza tym, w wielu szkołach szykanuje się dzieci, które chciałyby nie chodzić na religię. Mam żonę katoliczkę i nic do niej nie dociera. A jest ona 1000 razy bardziej podatna na argumenty niż moja teściowa, która w swoim domu ma 37 krzyży i obrazów katolickich. Ja tego nie chcę, bo nie popieram ideologii katolickiej i chcę mieszkać w Państwie opartym o naukę, a nie fikcję literacką.
Autor: mborus Dodano: 20-06-2008
mylewicz - Sama słodycz Kiedy Cymański mówił że Napieralski "się najarał" miał z pewnością na myśli, że mu się coś pod deklem przekręciło rozpoczynając kłótnię z papieżem mieszkając w Watykanie. W Polsce szokujące jest wszystko co stawia w krytycznym świetle religię katolicką, kościół i wszelkie jego przymioty. Dlaczego? Ponieważ KK ma mylny status, masę przywilejów i rzeszę ślepych zwolenników. Nie widzę powodów aby KK miał być traktowany inaczej niż każda inna firma... Prezes Macdonald'a powinien zażądać umieszczenia loga swojej firmy w sądach, szkołach i sejmie! Powinien pozwać parlament za dyskryminację... Jak dla mnie wygrana pewna nawet bez adwokata mimo, że tamci mają plecy- boskie. Czechy (80% ateiści) biją Polskę w każdym rankingu, na łeb na szyję... Powinniśmy się wstydzić- cała Europa się z nas śmieje. Prowadzenie pokazowych dyskusji o kawałek drewna do niczego nie prowadzi (jednak od czegoś trzeba zacząć), ale przynajmniej pozwala dostrzec stopień zacofania ludzi w tym kraju. Religia K to największa tragedia jaka kiedykolwiek dotknęła ten kraj. "Kiedy jeden człowiek cierpi na urojenia nazywa się to szaleństwem. Kiedy wielu ludzi cierpi na urojenia zwie się to Religią."
Autor: mylewicz Dodano: 20-06-2008
mylewicz - Do mboruca Jeśli do Twojej żony nic nie dociera mimo, że jak piszesz 'jest podatna na argumenty'- kup jej książkę "Bóg Urojony" Richarda Dawkinsa... Według mnie to rodzaj maszynki uświadamiającej. Będzie dla niej jak łyk świeżego powietrza... Z poważaniem.
Autor: mylewicz Dodano: 20-06-2008
sucha-woda - do Pani, która pierwszy raz Ten szczeniacki bełkot pełen agresji, to nie jest szczery odruch młodych ludzi w obronie najbliższych im religijnych ideałow. W polsce płaci się wielu ludziom za branie udziału w różnych np. antyklerykalnych dyskusjach. Mają to robić w głupi, chamski i ordynarny sposób, żeby zagdakać tych co mają coś do powiedzenia. Specjalista od takiej roboty potrafi wysłać w ciągu paru godzin setki maili i wziąć udział w dziesiątkach dyskusji plotąc tylko byle jakie brednie. Ale robi to wrażenie tłumu poruszonego do żywego napaścią na religię czy inne świętości. Kościół w polsce to nie jest gapcio, który przypadkiem znalazł lizaka. To wytrenowany w ciągu stuleci potwór, który jest mistrzem zła.
Autor: sucha-woda Dodano: 21-06-2008
Muszyński - może jest nad czym się pochylić? Jeszcze do wieczora 25.06.br byłem przekonany( jak znaczna część wypowiadających się tutaj), że sprawa krzyży w sejmie i innych gmachach użyteczności publicznej-to sprawa bagatelna, rozdmuchana przez P.Napieralskiego. Wieczorem (nocą) wysłuchałem wypowiedzi P. Chlebowskiego z PO. To mnie uświadomiło, że sprawa jest poważna. P. Chlebowski, to nie rewolwerowiec typu p. Niesiołowski. To człowiek (wydaje się) stateczny i zrównoważony. Dyskuja dotyczyła P-i minister zdrowia, która wskazała szpital do wykonania aborcji ciężarnej 14-latce. Otóż p. Chlebowski powiedział, że p-i minister mogła nie wskazać szpitala kierując się nauką kk i podać się do dymisji. Nauki kk są jego zdaniem ( p. Chlebowskiego) ważniejsze od prawa obowiązującego w Polsce. Dla mnie ta wypowiedź była szokiem. Jest to istotne, gdyż w tym konkretnym przypadku czas odgrywał zasadniczą rolę. Jest tak wiele spraw do unormowania i postawienia na nogach( a nie na głowie)- od czegoś trzeba rozpocząć. Czy akurat od zdejmowania symboli religijnych z gmachów publicznych- to odrębne zagadnienie. Jednak jest nad czym pomyśleć. Pozdrawiam.H.M.
Autor: Muszyński Dodano: 26-06-2008
Wyszyński Gdybym miał odwdzięczyć się oponentom p. Napieralskiego, to wezwałbym go by padł na kolana i modlił się o szczęście dla swoich oponentów bo o rozum za późno, nie jestem taki więc nie będą p. Napieralskiego wzywał do takich modłów, zaapeluję jednak o dużą cierpliwość, może z czasem zaczną myśleć poprawnie. Odnośnie p. Cymańskiego tak się składa, że znam jego sylwetkę i to od strony zwolenników partii, z której mandatu w Sejmie zasiada, niestety, opinie tych osób na temat p. Cymańskiego nie są najlepsze. Sam sprawę aborcji odbieram z niesmakiem, ale życie jest życiem i czasami trzeba być bardziej tolerancyjnym, ale zgodziłbym się w większości poglądów przeciwników aborcji pod warunkiem, że ci przyjęli bez sprzeciwu dopuszczalność antykoncepcji i nauczania o życiu seksualnym. I jeszcze powrócę do spraw Kościoła i jego symboli w miejscach publicznych (w tym w Sejmie), jako ateście symbole te są mi obojętne, ale jak odbierają to wyznawcy innych religii? No to niech sobie nasi Katolicy wyobrażą sobie, że jakiś poseł obnosi się z symbolem religijnym odmiennym od krzyża chrześcijańskiego. Szanowne panie i Szanowni Panowie, religia powinna być prywatną sprawą każdego człowieka, a prawo usta
Autor: Wyszyński Dodano: 01-07-2008
Pokazuj komentarze od najnowszego Aby dodać komentarz, należy się zalogować Zaloguj przez OpenID.. Jeżeli nie jesteś zarejestrowany/a - załóż konto.. Reklama