Uwaga: E-mail automatyczny (mailing), nie odpowiadaj na niego! Pisz na konkretne
adresy emailowe Racjonalisty lub PSR
Spis treści:
Z prawdziwą przyjemnością pragnę zawiadomić Was, że będziemy mieli pierwszą parę, która zawrze związek małżeński z ceremonią humanistyczną. Są to Monika Szmidt oraz Miłosz Kuligowski. Miłosz jest trójmiejskim działaczem PSR. Uroczysta ceremonia mieć będzie miejsce w dniu 9 grudnia 2007, na Krakowskim Przedmieściu 66 w Warszawie, w czasie jubileuszu 100 lat ruchu wolnomyślicielskiego w Polsce. Już teraz serdecznie Was zapraszam na to wyjątkowe i historyczne wydarzenie! Czytaj więcej na forum PSR...
W przygotowaniach do pierwszego polskiego pomagają nam organizacje humanistyczne oraz celebransi humanistyczni z całego świata.
Organizatorzy ślubów humanistycznych, będących czymś zgoła innym niż tzw. śluby świeckie w USC, mają nadzieję, że nadszedł czas na wprowadzenie w Polsce zwyczaju organizowania swych ceremonii "przejścia" przez ludzi niewyznających żadnej religii. Medialnym przyczynkiem do tematu był artykuł jaki niedawno opublikowała Gazeta Wyborcza (Wysokie Obcasy) o "świeckich chrzcinach": Chrzest na dwa sposoby
Zapraszamy kolejnych zainteresowanych humanistycznymi ceremoniami, które z założenia są piękne, głębokie, indywidualne i wolnościowe.
Przygotowania do wprowadzenia rytów humanistycznych wkraczają w kulminacyjną fazę. Osoby zainteresowane tym projektem, zwłaszcza o zmyśle artystycznym, estetycznym, poetyckim - proszone są o kontakt psr@racjonalista.pl
PSR formuje komitet organizacyjny imprezy. Potrzeba nam obecnie m.in.:
Oczywiście jako stowarzyszenie zainteresowani jesteśmy ofertami naszych członków i sympatyków, którzy pomogą nam właściwie przygotować to wyjątkowe wydarzenia. Prosimy nie wysyłać nam ofert komercyjnych.
Przygotowany został ciekawy program dwudniowego spotkania racjonalistów z całej Polski. Data została wybrana w związku ze 100 leciem polskiego ruchu wolnomyślicielskiego. Jubileusz organizujemy dokładnie w tej samej sali w której przed stu laty zebrało się po raz pierwszy kilkuset delegatów wolnomyślicielskich (Warszawa, Krakowskie Przedmieście 66). Pierwszy dzień (sobota) związany jest bardziej z samym stowarzyszeniem. Poruszane w nim będą głównie sprawy związane z funkcjonowaniem stowarzyszenia i jego przyszłym rozwojem. W tym samym dniu spotkanie przedstawicielki IHEYO, Sary Wastijn, w młodymi wolnomyślicielami z Polski. Wieczór ma mieć charakter integracyjny i poznawczy. Kolejny dzień, zorganizowany przez PSR i TH, wypełniony jest ciekawymi wykładami oraz dyskusjami, przy udziale czołowych polskich wolnomyślicieli. Wyjątkowym punktem tego dnia jest uroczystość ślubu humanistycznego Moniki i Miłosza.
Bardzo prosimy osoby, które posiadają jakiekolwiek pamiątki z ostatnich 100 lat ruchu wolnomyślicielskiego o kontakt z organizatorami jubileuszu.
Imprezy z obu dni organizujemy w samym sercu Warszawy, przy Rynku Starego Miasta. Apelujemy jednak bardzo gorąco wszystkich naszych członków o pilne uregulowanie składek. Prosimy również sympatyków PSR i Racjonalisty o wsparcie finansowe, abyśmy mogli dobrze zorganizować wszystkie te imprezy. Składki oraz darowizny można wpłacać albo przelewem na nasze konto:
Polskie Stowarzyszenie Racjonalistów
27 1020 1055 0000 9002 0139 1721
albo kartą kredytową i innymi formami płatności dostępnych w allpay. Tutaj formularz darowizny. Każdy grosz się liczy, z góry dziękujemy za wsparcie!
Aby ustalić wysokość swego zobowiązania składkowego oraz dowiedzieć się o innych sprawach związanych z finansowaniem PSR, można kontaktować się ze skarbnikiem: skarbnik@psr.racjonalista.pl
Dla członków i sympatyków PSR spoza Warszawy istotna jest informacja noclegowa. W miejscu zjazdu mamy niedrogą bazę noclegową, lecz jest ograniczona liczba miejsc. Dlatego prosimy o pilne rezerwacje. Zajmuje się tym Joanna Rutkowska: joanna.rutkowska@racjonalista.eu Więcej szczegółów tutaj. Dla osób, dla których wynajmowanie pokoju w hoteliku jest zbyt dużym obciążeniem, w szczególności chodzi o studentów, będziemy mieli kilkanaście kwater prywatnych wśród ludzi PSR z Warszawy. Prosimy o zgłaszanie takiego zapotrzebowania.
Jeśli macie jeszcze jakieś sugestie i pomysły na nasz zjazd - piszcie pod adres: psr@racjonalista.pl
John Brockman (red.) - Nauka a kreacjonizm. O naukowych uroszczeniach teorii Inteligentnego Projektu
Czy rzeczywiście teoria ewolucji jest tylko jedną z możliwych teorii (i to
błędną), która za sprawą oportunistycznego spisku naukowego establishmentu
i antyreligijnego oraz materialistycznego nastawienia części środowisk
naukowych zdominowała współczesny świat? Czy naukowcy chcą cenzurować
programy szkolne, by uniemożliwić wykazanie fałszywości i niekompletności
darwinizmu? Czy teoria inteligentnego projektu, najintensywniej ostatnio
promowana „konkurentka” teorii ewolucji, jest teorią naukową? Jeśli
tak, to czy lepiej wyjaśnia otaczający nas świat i fenomen biologicznego życia?
Czy kreacjonizm (w jakiejkolwiek postaci) stanowi naukową alternatywę dla
ewolucji drogą doboru naturalnego?
A może tak naprawdę mamy do czynienia z konfliktem ideologicznym, jedynie dla
niepoznaki przebranym w naukowy kostium? Może Kościół katolicki próbuje
realizować swój plan „rechrystianizacji Europy”, a inne Kościoły
chrześcijańskie, a także inne wyznania w tej kwestii gotowe są zawrzeć
sojusz?
Na te (między innymi) pytania odpowiada grupa szesnastu wybitnych uczonych,
przedstawicieli najróżniejszych dyscyplin, od fizyki po filozofię, których
John Brockman zaprosił do pracy nad książką Nauka a kreacjonizm. Autorzy na
bardzo różne sposoby wywiązali się z postawionego im zadania – Jerry
A. Coyne i Daniel C. Dennett na przykład przedstawiają bardzo szczegółową
analizę poglądów zwolenników teorii inteligentnego projektu, dzięki czemu
mogą wykazać jej kompletną nienaukowość i czysto ideologiczny charakter.
Podobnym torem podąża Richard Dawkins, a z kolei Lisa Randall, Leonard
Susskind i Scott Atran przyjęli szerszą perspektywę i ich eseje poświęcone
są, po części przynajmniej, ogólnym relacjom między nauką a wiarą oraz
roli nauki we współczesnym świecie. Część autorów uznała, że ważniejsze
od intelektualnie jałowych sporów z kreacjonizmem jest wykazanie olbrzymiej
potęgi ewolucyjnego podejścia w najróżniejszych dyscyplinach naukowych
– stąd w tomie Brockmana esej Lee Smolina o ewolucyjnej kosmologii,
Stevena Pinkera o ewolucyjnej genezie moralności, Tima D. White’a o
najnowszych odkryciach paleoantropologii i naszych przodkach sprzed pięciu
milionów lat, Setha Lloyda o obliczeniowej mocy Wszechświata, Nicholasa
Humphreya o ewolucji świadomości, Scotta D. Sampsona o związkach ekologii i
ewolucji…
W sumie oprócz bardzo ciekawej i świetnie napisanej prezentacji współczesnego
ewolucjonizmu otrzymujemy fascynujący przegląd autentycznych pytań i problemów,
przed którymi staje współczesna nauka, czyli to, do czego przyzwyczaił nas w
swoich książkach John Brockman.
Książkę uzupełnia specjalne Posłowie do polskiego wydania, opisujące
starania polskich kreacjonistów o przeniknięcie do szkół (i reakcje na ten
fakt).
Autorzy tomu: John Brockman, Jerry A. Coyne, Leonard Susskind, Daniel C. Dennett,
Nicholas Humphrey, Tim D. White, Neil H. Shubin, Richard Dawkins, Frank J.
Sulloway, Scott Atran, Steven Pinker, Lee Smolin, Stuart A. Kauffman, Seth Lloyd,
Lisa Randall, Marc D. Hauser, Scott D. Sampson
PATRONAT MEDIALNY: interia.pl, "Polityka", merlin.pl, racjonalista.pl,
"Gazeta Studencka", "Świat Nauki"
Grethe Fagerström i Gunilla Hansson - Piotruś, Kasia i maleństwo. Komiksowa edukacja seksualna dla dzieci
Książka wyróżniona nagrodą niemieckiej literatury młodzieżowej. W Polsce wycofana ze sprzedaży z przyczyn obyczajowych. Po latach wraca na rynek w Racjonaliście.
Zdzisław Słowik (red.) - Człowiek i świat. Współczesne dylematyPozycja z serii Biblioteki TKŚ
"Kosmos" to numer specjalny "Wiedzy i Życia" wydany z okazji półwiecza ery kosmicznej - 4 października 1957 roku Związek Radziecki wystrzelił Sputnika 1, pierwszego satelitę Ziemi. W numerze m.in. historia podboju kosmosu, perspektywy kosmicznej turystyki, zastosowanie technik satelitarnych, nowe projekty kosmicznych napędów. Czytelnicy poznają ponadto tajniki międzyplanetarnej nawigacji i dowiedzą się, kiedy ludzie znów polecą na Księżyc i czy mają szansę zasiedlić Marsa. Do numeru jest dołączona płyta DVD z tysiącem zdjęć z wypraw kosmicznych, ponad setką filmów i programami komputerowymi, pozwalającymi odbywać wirtualnie podróże w odległe zakątki Ziemi i Wszechświata lub wczuć się w rolę astronauty. Numer specjalny "Wiedzy i Życia" jest prawdziwym kompendium wiedzy o astronautyce i kosmosie. Racjonalista.pl objął patronat medialny nad wydaniem specjalnym. Czytaj więcej...
Zbliża się do 9 tys. wpisów. W ostatnim czasie spływa coraz więcej poparcia z Francji, od indywidualnych osób i od organizacji laickich i feministycznych. Zob. więcej
Dołącz do nas, wpisz się.
Kliknij w baner i zagłosuj (najlepiej raz na dobę ;)
30 października (wtorek), g. 18: Toruń: Piwnica Rycerska. Spotkanie w lokalu należącym do naszej sympatyczki. Koordynator: Maddy: tel. 502765343
30 października (wtorek), g. 18: Wrocław: Klub Minerwa. DEBATA - Więcej o człowieku: Piękno mojej cielesności. Koordynator: Lesław Cymer, tel. 660035752
2 listopada (piątek), g. 16: Sanok: Klub Pani K w Sanoku. Koordynator: Marcin Makowski, gg 9970238
6 listopada (wtorek), g. 14: Warszawa. Spotykamy się, by oddać krew. Zachęcamy do honorowego krwiodawstwa! To racjonalne zaangażowanie etyczne na rzecz drugiego człowieka. Spotkanie na ul. Saskiej 63/75, przy RCKiK. Będziemy się starać, by członkowie PSR oddali jak najwięcej krwi.
9 listopada (piątek), g. 17: Gdynia: Gdyńskie Centrum Organizacji Pozarządowych. Koordynator: Miłosz Kuligowski
10 listopada (sobota), g. 14: Warszawa: Koszykowa 24/1. Zebranie organizacyjno-przedzjazdowe, a następnie spotkanie z prof. Andrzejem Nowickim pt. "Spór F. Nietzschego z D.F. Straussem a religie ateistyczne w filozofii kultury A. Nowickiego". Koordynator: Mariusz Agnosiewicz, tel. (22) 635 81 87.
11 listopada (niedziela), g. 11: Nowy Sącz: Restauracja Ratuszowa w ratuszu. W tej restauracji jest wówczas prawie pusto, jest trochę młodzieży, która zamiast w kościele siedzi na kawie lub pierogach, które są specjalnością tej knajpy. Koordynator: Zbigniew Bosek, tel. 607 269 835
15 listopada (czwartek), g. 18: Kraków: Restauracja U Literatów, na ul. Kanoniczej. Inauguracja oddziału krakowskiego. Wśród gości jest m.in. prof. Jan Woleński. Koordynator: Małgorzata Leśniak.
16 listopada (piątek), g. 18: Poznań: dzielnica Ogrody, ul. Radosna. Koordynatorzy: Arek Andała, tel. 667342067, oraz Przemek Piela, tel. 608454872
17 listopada (sobota): Słubice. Koordynator: Marek Ławreszuk
27 listopada (wtorek): Warszawa. Konferencja PSR oraz Koła Naukowego Libertas et Lex na UW zatytułowana: "Jeśli nie religia, to co? Problemy edukacji światopoglądowej w polskiej szkole"
8 grudnia: Warszawa. II Ogólnopolski Zjazd Racjonalistów. Program dnia
9 grudnia: Warszawa. Państwo świeckie a idea nowego Oświecenia. Jubileuszowa Konferencja w 100-letnią rocznicę I Zjazdu Wolnomyślicieli w Warszawie. Program dnia
Na bieżąco wydarzenia związane z PSR w całej Polsce można śledzić w Kalendarzu PSR. Dla członków, którzy mają konto w gmail.
Wypełnij deklarację członkowską i wyślij ją na nasz adres. Wstąp do prężnej organizacji polskich racjonalistów! Jak zostać członkiem...
W dziale Ateo coming out: Moja wieś - Przemysław Kossakowski
Forum dyskusyjne PSR:
Niepełnoletni w PSR
Grupowa apostazja
Kwatery na zjazd PSR
Spotkania PSR w całej Polsce
Organizer PSR
Propozycja planu działani na przyszły rok
Oddziały PSR
SMI - młodzieżowe spotkanie
Składki
IHEYO: Activities 2008
Kampania przeciwko homofobii
Lesbijki, geje i przyjaciele
Oddać narządy po śmierci
Ateiści na Youtube
konferencja "Secular Europe" w Klingbergu
PSR w IHEYO
Koordynator ds. kontaktów zagranicznych
Jeśli nie religia to co? - konferencja
Spotkanie ośrodka wrocławskiego
Propozycje zmian w PSR
Humanistyczny mistrz ceremonii
Trójmiasto zaprasza
Projekt "Etyka w szkołach"
Spotkanie ośrodka wrocławskiego
Wyjazd do Niemiec (transport)
Transplantologia neutralna światopoglądowo - Mariusz Agnosiewicz (28-10-2007) |
PSR chciałoby się włączyć
w kampanię na rzecz transplantacyjnych oświadczeń woli. Niestety
wasze formularze skierowane są do osób wierzących. Czy ludzie, którzy
nie wierzą w niebo również mogą liczyć na adekwatne dla siebie
druczki, czy może nie jesteście Państwo zainteresowani organami
ateistów i agnostyków? |
Wolnomyśliciel roku: Dirk Verhofstadt - Ilona Vijn-Boska (19-10-2007) |
W centrum holenderskiego miasta Harlem znajduje się protestancki kościół, w którym co drugą niedzielę w miesiącu obywają się msze w języku francuskim. Obecnie kościół ten pełni też funkcję miejsca spotkań różnych organizacji laickich takich jak na przykład związek wolnomyślicieli 'Wolna Myśl' (De Vrije Gedachte) powstałego w 1957. Związek ten corocznie przyznaje tytuł 'Wolnomyśliciela roku' zasłużonej osobie działającej na rzecz wolności i słowa i ogólnej tolerancji. We wrześniu tego roku tytuł ten został nadany Dirkowi Verhofstadt za jego wkład na rzecz indywidualnej wolności. Uroczystość odbyła się właśnie w tym walońskim kościele. |
Francuska Narodowa Federacja Wolnej Myśli w obronie ustawy z 1905 - (10-10-2007) |
Jako republikańscy wolnomyśliciele jesteśmy spadkobiercami inspiratorów ustawy z 1905 roku, która przeprowadziła rozdział kościołów od państwa. Ta ustawa zapewnia od ponad wieku pokój religijny w naszym kraju |
Poranek w stajni Augiasza - Andrzej Koraszewski (22-10-2007) |
Czy te dwa lata były
ostatnim już tąpnięciem komunizmu? Była to władza polityków tragicznie
sfrustrowanych, zapatrzonych w przeszłość, zdumiewająco podobnych do swoich
dawnych przeciwników. Dla młodego pokolenia, dla tych, dla których komunizm
to historia ich rodziców i dziadków, politycy PiS jawili się jak dinozaury. Dinozaury ziejące jadem i chęcią zmienienia kraju w państwo
policyjne. Komentarze i reakcje młodych ludzi interesowały mnie tu znacznie
bardziej niż moje własne. Fakt, że o wynikach tych wyborów ostatecznie
rozstrzygnął głos młodego pokolenia, jest tu niezwykle istotny. Po tych
wyborach obudziliśmy się w innym kraju wiedząc jedno, że w nowym Sejmie nie
będzie Andrzeja Leppera, Łyżwińskiego, Hojarskiej, Begier, Giertycha,
Wierzejskiego, Wrzodaka, i innych sojuszników braci Kaczyńskich, nie będzie
tu również Millera i Oleksego. To już jest zmiana cywilizacyjna. |
Sen o Polsce po wyborach - Anna Zawadzka (22-10-2007) |
Jest piękny słoneczny poranek. Ludzie spieszą się do pracy pośród świergotu ptaków i delikatnego szelestu listków. Niektórzy rozkoszują się smakiem kawy w swoich domach lub w kawiarenkach. Spokojną atmosferę przerywa od czasu do czasu leniwe czytanie prasy...Nauczycielami są zarówno osoby homoseksualne, jak i heteroseksualne, bo nikomu nie przychodzi na myśl, żeby oceniać cokolwiek innego poza przygotowaniem merytorycznym czy talentem pedagogicznym. Nikt nie podważa teorii Darwina. W podręcznikach chłopcy i mężczyźni ilustrują udział w obowiązkach domowych, by w równym stopniu z dziewczynkami przygotowywać się do wzięcia odpowiedzialności za dbałość o dobrostan przyszłej rodziny, która jest różnorodna. |
Po wszystkim? - Bogdan Miś (22-10-2007) |
Stało się, rzecz jasna, dobrze. Ale teraz będę się bacznie przyglądał zwycięzcom. Czy potrafią zrobić to, co muszą i powinni? Czy lęk przed zarzutem "robią to samo" nie powstrzyma ich przed niezbędnym czyszczeniem państwa? Czy - w szczególności - pisowskie kohorty w prasie, radiu i telewizji zostaną dostatecznie szybko wysłane na bruk, bez dbałości o zapewnienie im "środków do życia"? Czy przejdzie do historii gra teczkami? Czy władze platformy publicznie oświadczą, że nie pójdą na żadną współpracę z Rydzykiem, nigdy i za żadną cenę? Czy utrzymają średnią z religii na świadectwach? Czy uspokoją zajadłość antyaborcjonistów i homofobów? |
Żydowskie miasto Tarnów - Oliwia Tańska (22-10-2007) |
Tarnów, jedno z większych miast południowej Polski, odegrało dużą rolę w stosunkach polsko-żydowskich. Czasem rola ta była pozytywna, czasem negatywna. Do tej drugiej niewątpliwie zaliczyć można pierwszy transport Żydów do Oświęcimia, który odbył się właśnie z Tarnowa. Negatywną postawę może również reprezentować okres milczenia i zapominania o mieszkańcach Tarnowa wyznania mojżeszowego. Po ludności tej nie zostało prawie śladu (był to wynik działań II Wojny Światowej). Jest to tym bardziej bolesne, że jeszcze we wrześniu 1939 r. ludność żydowska stanowiła 45% mieszkańców Tarnowa. To pewnego rodzaju "zapomnienie" było również spowodowane powojenną polityką Polski skierowaną "nieprzychylnie" na polskich Żydów. Na szczęście sytuacja zmieniła się i obecnie coraz częściej wraca się do tej części historii miasta, dba się o pamięć tarnowskich żydów. |
Magia języka - Bernard Korzeniewski (21-10-2007) |
Tezą niniejszego artykułu jest to, że nie tylko stricte magiczne zaklęcia i formuły, ale w pewnym bardziej ogólnym epistemologicznym sensie cały język w swej istocie odgrywa w procesie poznawania otaczającej nas rzeczywistości rolę magii. Język, mający opisywać świat, służyć komunikacji na jego temat, w istocie poprzez swą naturę współtworzy obraz tego świata, w niektórych dziedzinach obraz ów całkowicie dominując. Tak jak magia miała "powoływać do życia" rozmaite byty i zjawiska, tak język "powołuje do życia" ostre, "skwantowane" fakty i relacje w obrębie ciągłego w swojej istocie świata, a często w (prawie) zupełnym od tego świata oderwaniu. Dodatkowo, zgodnie z koncepcją Sapira i Whorfa, poszczególne języki etniczne, poprzez swoją strukturę gramatyczną (lecz także słownictwo), kształtują obraz rzeczywistości na nieco (często bardzo) odmienne sposoby. |
Powtórzenia tandemowe a zróżnicowanie morfologiczne - PZ Myers (20-10-2007) |
Wszystkie ssaki mają w
zasadzie taki sam zestaw genów, ale oczywiście muszą istnieć znaczące różnice,
żeby odróżnić człowieka od myszy. Obecnie sądzimy, że główne źródło
zróżnicowania morfologicznego znajduje się w układach regulacyjnych cis;
to jest, odcinkach DNA poza rzeczywistym kodującym obszarem genu, które są
odpowiedzialne za włączanie i wyłączanie genu. Wszyscy mamy włosy, ale
myszy i ludzie różnią się tym, gdzie na ich ciałach one rosną, a to jest
pod kontrolą tych elementów regulujących. |
Maryja, Papież i Rydzyk - Agnieszka Zakrzewicz (20-10-2007) |
Ojca Dyrektora porównuje się już żartobliwie z Berlusconim - polski ksiądz, tak jak włoski magnat telewizyjny, stworzył imperium medialne podlegające jedynie własnej kontroli po to, by oddziaływać na politykę. W polskim przypadku, uwikłanie polityczne i status "kościelnej osoby prawnej" powoduje nierozwiązywalną sytuację prawną, której nie przewidział ustawodawca - nie przypuszczający, iż kościelny podmiot prawny może prowadzić działalność polityczną na taką skalę. Potężny konflikt interesów, sprzeczny z zasadami demokratycznymi. |
Księża mają dość celibatu. Rozmowa z prof. Józefem Baniakiem - Marcin Szymaniak (20-10-2007) |
Jako pierwszy instytucję celibatu "nakazowego" jako formę wykluczenia społecznego duchownych wyjaśnił z punktu socjologicznego i antropologicznego ks. prof. Franciszek Mirek, uczeń Floriana Znanieckiego na Uniwersytecie Poznańskim, jeden z pierwszych socjologów parafii w Polsce, wybitny uczony z początku XX wieku. Pogląd, że celibat to forma "nakazu" nienormalnego życia naraził ks. Mirka na liczne kłopoty w Kościele, w wyniku których pozbawiono go praw nauczania, pracy naukowej, a dotknęły go jeszcze inne sankcje kościelne. Ja zastosowałem jego teorię we własnych badaniach wśród obu grup księży - "byłych" i "czynnych" w Kościele. |
Wątki konserwatywne w „Państwie” Platona - Paweł Grela (20-10-2007) |
Konserwatywny model społeczny zakłada, że jednostka bynajmniej nie wybiera sobie pozycji społecznej.
Pozycja ta jest definiowana przez urodzenie. Nadmienić należy, że zobowiązania ludzi wobec wspólnoty są
wynikiem konkretnych i nieodwracalnych zależności zachodzących pomiędzy
jednostkami oraz pomiędzy istotą ludzką a Bogiem. Hierarchia społeczna wynika z porządku naturalnego narzucającego jednostkom
takie a nie inne zobowiązania. Nie ma tutaj mowy o dowolności, ma ona swe
uzasadnienie w fundamentalnych zasadach,
wolnych od oświeceniowego szaleństwa budowania teoretycznych modeli
abstrakcyjnych praw. |
Ojczyzna z lektorem - Andrzej Koraszewski (18-10-2007) |
Jak działa film z
lektorem na umysł odbiorcy? Przekaz werbalny jest tylko częścią komunikacji,
będącej kombinacją mowy ciała, ekspresji twarzy i dźwięku słów, których
znaczenie jest podkreślane przez intonację, tempo, znaczące przerwy, czy
niezwykle istotną dla naszych emocji szybkość oddechu. Słowa nieustannie
zmieniają swoja barwę znaczeniową w zależności od powiązanych z nimi
emocji. Wyobraźmy sobie "Hamleta" czy "Otella" z lektorem. Najlepsza
gra aktorska zostaje dzięki zaangażowaniu eunucha zamordowana, a każdy
obejrzany film z lektorem wzmacnia matrycę pseudokomunikacji. Wcześniejsze badania nad preferencjami widzów wykazały,
że w Polsce znakomita część respondentów zdecydowanie woli lektora niż podpisy w języku
polskim. W miarę wydłużania się tradycji oglądania filmów z lektorem
preferencje te w społeczeństwie polskim umacniają się. |
Hitler a Kościół - Wojciech Rudny (18-10-2007) |
Hitler jawi się jako makiaweliczny polityk, który znakomicie potrafił wykorzystać Kościół do swoich celów politycznych. Był wrogiem chrześcijaństwa, które nazywał protobolszewizmem, ale nie miał nic przeciwko przynależności do Kościoła rzymskokatolickiego - do końca swego życia uważał się za katolika. Natomiast Watykan, mając na uwadze wyłącznie swoje interesy polityczne, stał się dobrowolnym narzędziem wodza Trzeciej Rzeszy w jego antyhumanitarnej polityce eksterminacyjnej germanizacji. I tym, nie odpokutowanym dotąd, grzechem obciążony jest nie tylko Episkopat Niemiec, ale i najważniejsze sfery kościelne, z papieżem Piusem XI i Piusem XII włącznie. |
Bałkański spleen (konfrontacja kultur, religii, tradycji, mentalności) - Radosław S. Czarnecki (18-10-2007) |
Rzut oka na mapę Bałkanów zwraca uwagę na tereny zamieszkane przez
miejscowych muzułmanów rozciągające się zwartym pasem od zach. Bośni
po granice Turcji.
To są autochtoniczni muzułmanie europejscy. Te wspólnoty religijne we wszystkich krajach regionu z racji historii, stosunków społecznych i politycznych zaszłości
należą do grup raczej upośledzonych i gorzej sytuowanych. Z tego tytułu są
podatnym materiałem, w powiązaniu z renesansem islamu. W całej kulturze Zachodu widać
ciążenie ku
sile, egoizmowi i
izolacjonizmowi. Unilateralizm zwycięża kosztem pluralizmu, monolog kosztem dialogu, dogmat kosztem wątpliwości.
Widzimy to w Polsce Kaczyńskich, Francji Sarkozy'ego, Danii Kjaesgaard czy
Ameryce Busha. Pokłosie kontrrewolucji konserwatywnej zbiera już swe owoce
nie tylko w gospodarce i polityce, ale i w sferze kultury. |
W co wierzy polski katolik? - Stanisław Obirek (14-10-2007) |
Warto przywołać nader przenikliwą analizę recepcji nauczania papieskiego dokonaną przez Łukasza Musiała, jednego z współtwórców Pracowni Pytań Granicznych działającej w Uniwersytecie Poznańskim, który pisze o "masowym porzucaniu głębokiej ufności w transcendencję przy jednoczesnym trzymaniu się jej zrytualizowanych pozorów. Mówiąc brutalnie: jeśli nie mamy już Boga, to miejmy chociaż papieskie kremówki" ("Czy umiera nam Bóg?", TP). Teza w samej rzeczy śmiała i zasługująca na uwagę choćby z tej prostej przyczyny, iż nie mieści się w dość rozpowszechnionym przekonaniu o pozytywnym wpływie pontyfikatu Jana Pawła II na polski katolicyzm. A oto główny zarzut jaki pod jego adresem kieruje Musiał: "Weźmy to, co zasmuca najbardziej: uwielbienie, jakim obecnie otacza się osobę Jana Pawła II. Nie świadczy ono o pogłębiającej się religijności Polaków, lecz, przeciwnie, o jej postępującym uwiądzie". I dodaje: "Kościoły są jeszcze pełne. Jeszcze. Ale zbliża się wielkie tąpnięcie." |
David Lynch - Łódź Oniryczna - kobiety i fabryki - Agnieszka Zakrzewicz (14-10-2007) |
Lynch zakochał się w Łodzi, bo to miasto upadłych fabryk, tajemniczych i pięknych jak kobieta. "Uwielbiam przedmieścia, fabryki, a więc i Łódź ze względu na specyficzny nastrój. Łódź zainspirowała mnie od pierwszego momentu - to miasto jest jak sen." Łódź to na swój sposób "świat lynchowski". Miasto enigmatyczne, tajemnicze, dwulicowe. W 2006 powstała w Łodzi Fundacja Sztuki Świata, która postawiła sobie za cel rewitalizację i przekształcenie byłego kompleksu postindustrialnego EC-1 (budynek dawnej hali maszyn elektrociepłowni z XIX w.) i uruchomienie Centrum Sztuki Świata. - "To bardzo piękny pomysł. Mam nadzieję, że w EC-1 powstanie miejsce spotkań ludzi, służące temu, by marzyć i tworzyć, gdzie będą mogli spotykać się artyści z całego świata. Mam nadzieje, że tu będą rodzić się nowe idee, bo wszystko zaczyna się zawsze od jakiejś idei..." - powiedział Lynch |
Bujający w obłokach - analiza programu ekonomicznego Lewicy i Demokratów - Adam Mill (14-10-2007) |
Według głównych sił politycznych w Polsce wszelkie problemy ekonomiczne Polaków mają rozwiązać: walka z układem lub obniżenie podatków. Na takim tle, korzystnie wyróżnia się kampania wyborcza Lewicy i Demokratów (LiD) kładąca nacisk na prezentację programu wyborczego. Jeśli jednak dokładniej się przyjrzeć jego zawartości merytorycznej, okazuje się, że LiD jest w równym stopniu oderwany od rzeczywistości. Poświęcanie uwagi programowi (dopiero) trzeciej siły politycznej może być uznane za stratę czasu. Obrazuje on jednak pewne dość powszechne stereotypy myślenia ekonomicznego, które warto zanalizować. Być może są one same w sobie dużo ważniejsze od tego, która partia je akurat głosi. |
Erotyczny charakter tantry hinduistycznej i buddyjskiej - Ilona Wojtarowicz (14-10-2007) |
W tantryzmie wstępnym warunkiem koniecznym do zrealizowania majthuny jest przekonanie, iż naga kobieta w swoim mistycyzmie i potędze stanowi integralną część kosmicznego misterium. W rytuale tym kobieta staje się Śakti, a mężczyzna Śiwą, natomiast jednoczący ich akt seksualny przemienia uczestniczącą w nim parę - w parę boską. Tantryzm lubuje się w zdeprawowanych kobietach. Tendencję tę można poczytać jako reakcję przeciwko bramińskiej ideologii kast oraz wyraz tantrycznej idei integrującej dwa opozycyjne bieguny, co można zobrazować przez współwystępowanie pary przeciwieństw. Praktykom tym przyświeca idea jednoczesnego unieruchomienia oddechu, myśli i nasienia, czego celem jest zahamowanie procesów biologicznych i psychomentalnych, aby móc przekroczyć kondycję ludzką. Gdyby próba zatrzymania nasienia nie powiodła się - tantryk stałby się zwykłym śmiertelnikiem i rozpustnikiem. |
Cała radość życia - Wojciech Jaskuła (13-10-2007) |
Na książkę Franceski Michalskiej, której pełny tytuł brzmi: "Cała radość życia. Na Wołyniu, w Kazachstanie, w Polsce" trafiłem przypadkowo. Którejś soboty przeczytałem wywiad z Autorką w Wysokich Obcasach. Pod wpływem tej fascynującej lektury kupiłem książkę. Książkę, która jest opowieścią o czasach Wielkiego Głodu na Ukrainie w latach 1932-1935, zsyłce Polaków do Kazachstanu w roku 1936r., tułaczce w latach drugiej wojny światowej, choć z dala od frontu wcale przez to nie łatwiejszej i wreszcie pierwszych powojennych latach spędzonych w Polsce Ludowej. Opowieścią szczególną, bo opartą na własnych doświadczeniach. |
O wolnomularstwie czyli masonerii - J. Lit (13-10-2007) |
Co zaś do spraw nas obchodzących, to większość lóż zwalcza klerykalizm, a nawet same zasady i podstawy wyznań i religii. Loże francuskie i w ogóle romański odłam masonerii jest nastrojony zdecydowanie antyklerykalnie, a nawet ateistycznie. Wielki Wschód Francji nie tylko usunął ze swych "prac", czyli obrządków biblię, ale wykreślił nadto ze swej konstytucji zdanie, że WM opiera się na wierze w istnienie boga (najwyższego budowniczego świata) i w nieśmiertelność duszy. Nie wiemy jednak, czy są naszymi sojusznikami, czy też wrogami i łączenie naszego ruchu z ruchem masońskim może być tylko wynikiem grubej niewiedzy lub też złej woli. |
Polacy polubili perwersyjny seks - Zbigniew Izdebski, Marcin Szymaniak (07-10-2007) |
Moje badania sprzed trzech lat wykazały, że można szacować, iż ponad 1 mln 200 tys. Polaków spotkało się w "realu" z osobą poznaną poprzez sieć. Z tego 320 tysięcy uprawiało seks z osobą poznaną w internecie. Przez te trzy lata dostęp do internetu bardzo się rozszerzył, a to oznacza, że być może już nawet 0,5 miliona Polaków odbyło stosunek z osobą poznaną przez sieć. Proszę zwrócić uwagę, że minął już boom na agencje towarzyskie. One nadal są, ale ich liczba nie wzrasta. Dlaczego? Bo zamiast płacić prostytutkom często wystarcza sobie trochę poklikać. Mężczyzna z Warszawy jedzie np. do Gdańska w delegację, więc przed wyjazdem siada do komputera i wyszukuje w sieci jakąś chętną Gdańszczankę. I nie musi już chodzić w Gdańsku do agencji. |
Pieniądze, które śmierdzą (afera narkotykowa) - Elżbieta Binswanger-Stefańska (07-10-2007) |
W tym artykule jest mowa o całkiem młodej aferze w całkiem spokojnym kraju, w Szwajcarii. Rzecz dzieje się w Zurychu, międzynarodowej metropolii finansowej, z końcem lat 80. ubiegłego wieku. Tekst odpowiada na następujące pytania (no, może z wyjątkiem ostatniego): Co kryje się za fasadami banków? Czego nie da się ukryć na "Placu śmierci"? Kto to jest Musullulu? Dlaczego Elisabeth Kopp, pierwsza kobieta w rządzie szwajcarskim, musiała odejść? Jak się pierze brudne pieniądze? Ile kosztuje człowiek a ile życie? |
Czym skorupka za młodu nasiąknie... - Andrzej Koraszewski (07-10-2007) |
Zdecydowana
większość autorów i czytelników tego portalu podziela stanowisko redakcji o
tym, że świętym prawem każdego jest wychowywanie swoich dzieci zgodnie z
wyznawaną przez nich wiarą czy światopoglądem, z której to zasady
wyprowadzamy wniosek, że wdrażanie w arkana owej wiary (czy światopoglądu)
winno odbywać się poza państwową szkołą. Katolicy (na szczęście daleko
nie wszyscy) uważają, że ich światopogląd ma obejmować każdego i domagają
się indoktrynacji religijnej w państwowych przedszkolach, obowiązkowych
lekcji religii w państwowej szkole (z teoretycznym tylko prawem wyboru etyki),
stopni z religii na świadectwach i to wliczanymi do średniej, a wreszcie
religii jako jednego z przedmiotów maturalnych. |
Katolickie korzenie liberum veto - Wojciech Rudny (07-10-2007) |
W pierwszej połowie XVIII wieku zrywanie Sejmu było powszechną praktyką. Pierwszy miał użyć liberum veto Władysław Siciński, który w interesie Janusza Radziwiłła zerwał obrady w 1652 r. Prawda jest taka, że nie użył on weta, lecz jedynie nie zgodził się na kontynuowanie posiedzenia dłużej, niż to zostało wyznaczone. Do posłużenia się liberum veto doszło tak naprawdę w 1669 r.; uczynił to Adam Olizar, poseł kijowski. Od tej pory takie zachowanie stało się normą na prawie sto lat. Niestety, te sto lat wystarczyło, by zachwiać podstawami potęgi Polski. Kiedy bowiem nasi sąsiedzi - Rosja i Prusy - organizowali swoje państwa na podobieństwo armii, Polska była w praktyce pozbawiona władzy ustawodawczej. |
Dlaczego nie wpisałem się na listę ateistów - Stanisław Hałewer (06-10-2007) |
W środowisku, w którym większość stanowią osoby wierzące (mogą to być typowe "mohery", przedstawiciele "inteligencji katolickiej", osoby innych wyznań, ale również ludzie skłaniający się ku teizmowi), stwierdzenie na wstępie: "jestem ateistą", oznacza ni mniej, ni więcej: "nie mam z wami nic wspólnego, nigdy w żadnej dziedzinie nie dojdziemy do jakiegokolwiek porozumienia, dyskusję z wami uważam za stratę czasu, bo różnimy się na poziomie aksjomatycznym". Straty, wynikające z takiego podejścia, są wielorakiego rodzaju. |
Reakcja pogańska w Polsce - Kamil Janicki (06-10-2007) |
Reakcja pogańska była zapewne ludowym, oddolnym ruchem. W dużym stopniu skierowanym nie przeciw kościołowi, ale przeciw narzucającej coraz to nowe obciążenia władzy państwowej. Zapewne nie było żadnego polskiego apostaty, a tezy o niszczeniu pogańskich świątyń i miejsc kultu są znacznie przesadzone i pozbawione naukowych podstaw. Wydaje się, że jeśli reakcja wystąpiła ponownie za czasów Kazimierza Odnowiciela, to miała już nieco inny charakter. W większym stopniu koordynowali ją naczelnicy plemienni i grodowi. Prawdopodobnie wtedy od Polski oderwało się Pomorze, a tamtejszy władca Zemuzil powrócił do pogaństwa. Jeśli można mówić o polskim apostacie, to był nim właśnie on. |
Zablokujcie tę metaforę! - Steven Pinker (02-10-2007) |
Debaty polityczne są zdaniem Lakoffa konkursami metafor. Obywatele nie są racjonalni i nie zwracają uwagi na fakty, chyba że wpasowane są one w ramy pojęciowe "utrwalone w strukturach neuronalnych ich mózgów" przez zwykłe powtarzanie. Na przykład podczas pierwszej kadencji George'a W. Busha prezydent obiecał "ulgę" podatkową, co wpasowuje podatki w ramę pojęciową dolegliwości; a tego, który dostarcza ulgi w ramę bohatera; a każdego kto mu w tym przeszkadza jako łotra. Demokraci byli wystarczająco niemądrzy, by zaoferować własną wersję ulgi podatkowej, czym zaakceptowali ramę pojęciową Republikanów; to było jak poproszenie ludzi, żeby nie myśleli o słoniu. Zamiast tego powinni byli zmienić ramę pojęciową podatków i przedstawić je jako "składki członkowskie" niezbędne do utrzymywania usług i infrastruktury społeczeństwa, do którego należą. |
Historia powstania Konstytucji PRL - Paweł Borecki (02-10-2007) |
Fasadowość oficjalnych prac
konstytucyjnych była odbiciem fasadowości samej Konstytucji, która nie
odzwierciedlała ani rzeczywistego sposobu sprawowania władzy w państwie, ani
poziomu gwarancji wolności i praw obywatelskich. Likwidowała ona w Polsce nawet ograniczone
formy samorządu terytorialnego i wprowadzała, nawiązujący do rozwiązań
radzieckich, jednolity system rad narodowych, podległych na szczeblu ogólnokrajowym
Radzie Państwa. W roku 1950 przeprowadzono także zasadnicze zmiany w wymiarze
sprawiedliwości. Uproszczono organizację sądów, ustanawiając sądy
powiatowe i wojewódzkie w miejsce sądów grodzkich, okręgowych i
apelacyjnych. Wyraźnie
do wzorców radzieckich nawiązano ustanawiając nową organizację prokuratury. |
Obszar wydzielony z przestrzeni - Katarzyna Płóciennik (02-10-2007) |
W opowiadaniu Iwaszkiewicza
Kawalerowicz znalazł wszystko, co go zawsze
najbardziej interesowało. Były to motywy "takie jak kobieta, porozumienie
ludzi ze sobą, intymne sprawy miłości, rzeczy ostateczne. Dwa irracjonalne
pojęcia, miłość i wiara zderzyły się tu w walce racjonalnej, bo konkretnej
i wpływały na formowanie się postaw ludzkich". Tak dochodzimy do spraw
podstawowych, z których jedna - miłość - wynika z biologii, druga wiara - z pewnych właściwości umysłu ludzkiego, a więc
także z biologii. Film nie miał dużej reklamy. Wręcz przeciwnie, opór i krytyka
ze strony Kościoła, miały przynieść Matce
Joannie... antyreklamę. Rzekomo obrażał uczucia religijne i miał zniechęcać
do życia w stanie zakonnym i kapłańskim. Podobnych zarzutów było wiele. |
Topika antyczna w Żywotach królów polskich Klemensa Janickiego - Jacek Hajduk (01-10-2007) |
Choć trudno o bardziej narodową tematykę jak poczet władców i
poszukiwanie tu śladów starożytności śródziemnomorskiej wydawać się by
się mogło pewnym nadużyciem, łatwo dostrzec, że nie na formie klasycznej kończą
się nawiązania do antyku; uderzająca jest ich mnogość w warstwie treściowej:
imiona, nazwy topograficzne, wątki żywcem przeniesione z tradycji
grecko-rzymskiej i umiejętnie wkomponowane. Warto bliżej przyjrzeć się Żywotom
i zadać sobie pytanie: czemu służy to pomieszanie realiów, ten
specyficzny typ nawiązania literackiego tak lubiany przez światłych,
zreformowanych chrześcijan tamtych czasów oraz jak to pomieszanie funkcjonuje? |
List otwarty do racjonalistów w sprawie Radia Maryja - Andrzej Tomana (30-09-2007) |
Chcę Was przekonać, że trudno o większy dar losu i prawdziwe szczęście dla polskich racjonalistów niż Ojciec Dyrektor Rydzyk oraz zaapelować o nie przykładanie ręki do ataków na tego kapłana. Jego "dzieło" stało się z jednej strony wizytówką i największym sukcesem medialnym Kościoła ("Ja Panu Bogu codziennie dziękuję, że jest w Polsce takie radio, co się nazywa Radio Maryja.", Papież JPII, 29.3.1995, Rzym), ale jest to, można by rzec, sukces pyrrusowy, który - o tym właśnie chcę Was przekonać - na dłuższą metę przyczynia się do laicyzacji i pracuje na naszą korzyść. |
Samiec Kaczyński i jego harem - Marcin Szymaniak (26-09-2007) |
Osobiste obsesje premiera wpływają na życie obywateli. Z jego wypowiedzi można wywnioskować, że jest mizoginem - nie znosi kobiet. Spójrzmy, jak protekcjonalnie traktuje swoją szwagierkę. Być może ta niechęć do kobiet wynika z jego sytuacji osobistej; z uzależnienia od matki. Ludzie z jego otoczenia, którzy go dobrze znają, powtarzają w wywiadach, że bez matki nie byłoby dużego sukcesu politycznego Jarosława Kaczyńskiego. W psychologii jest taka zasada, że jeżeli matka wywiera nadmierny wpływ na mężczyznę i go od siebie uzależnia, to efektem jest jego nienawiść do kobiet. On potrzebuje kobiet, otacza się nimi ale zarazem boi się ich i nienawidzi. |
/^~- Baza intelektualna polskich racjonalistów -~^\ {- www.racjonalista.pl * www.therationalist.eu.org -} [ info@racjonalista.pl webmaster@racjonalista.pl ] \_.= European forum for reason and rationality =._/ |