Lewica juz sie zdezaktualizowala. Najwyzszy czas zaatakowac ideologie, ktora kreuje problemy i ostatecznie prowadzi do utopii. Liberalno-lewicowe idee byly aktualne w latach 60/70, obecnie sa martwe. Prawica powinna przesunac sie do srodka, przejac niektore wartosci lewicy, zaakceptowac indywidualizm, poniewaz wspolczesna jednostka zada dla siebie wiecej wladzy. Wybrane, adekwatne dla naszego czasu wartosci lewicy z polityka prawicy, a wiec polityka srodka jest zlota droga do przygotowania spoleczenstw praktycznie do spotkania przyszlosci. Indywidualne jednostki rozwazaja swoje zycie uczestniczac w zmianach wprowadzanych przez rzad. Wspolne dzialania prowadza do sukcesu kraju. Politycy musza wiedziec jak zyja zwykli ludzie, ich wyborcy. Spoleczenstwo moze wybrac rzady, ktorych nie lubi. Wybory nie sa gwarancja, ze wybrany polityk potrafi rzadzic. Wybory sa jednak dobrem demokracji, respektowanie tych zasad jest koniecznoscia. Nowi politycy srodka dzieki praktycznym rozwiazaniom, beda lepiej rzadzic panstwem, lepiej zarzadzac gospodarka. Religia, a wlasciwie religie daja politykom dobry temperament i dobra dyscypline do podejmowania wlasciwych decyzji. Komentarz z inspiracji tekstu. Tak to widze.

Uważam za potrzebne ludziom i inspirujące ciągłe stawianie pytań o rolę INNYCH w NASZYM życiu i jej potrzebę.
Napisałem "innych" a nie "państwa" jak autor, bo ten nie wiedzieć czemu najpierw np. zarzuca ogółowi przyzwyczajenie do obecności podatków - sugerując, że da się bez nich funkcjonować - a potem ogranicza swój bunt przyjmując milcząco - w ten sam sposób, jaki krytykuje - że nie da się funkcjonować bez "państwa".
Autorze, poruszasz wiele tematów, od ubezpieczeń przez szkolnictwo, służbę zdrowia do sam już nie wiem czego, bo pewnie nie doczytałem.
Rozumiem, że twoje propozycje mają dotyczyć rozwiązań w Polsce. Jednak pokazując przykłady czegoś, co wg ciebie działa gdzie indziej lepiej niż w Polsce, gdyż jest inaczej zorganizowane,  pomijasz i ignorujesz różnice między ludźmi, którzy tam te rozwiązania wdrożyli, a społeczeństwem obecnie zamieszkującym Polskę.
Proponuję starą zabawę, wyobrażając sobie, jak funkcjonowało by nasze państwo, gdyby w tej chwili przenieść CAŁY KOMPLETNY system organizacji społecznej, ustrój, normy prawne itp. ze Szwecji do Polski.
Czy nasze państwo zaczęłoby funkcjonować jak szwedzkie?

P.S. Tak samo jak obecnych rządzących obawiam się np. ideologów traktujących oświatę jak fabryki. Czyli mnie jak towar.