SARMATYZM OGÓLNIE JEST POTĘPIANY I LEKCEWAŻONY.CZĘŚCIOWO SŁUSZNIE.ALE...MA ON I DRUGĄ STRONĘ, O TYM RZADKO SIĘ WSPOMINA.BYŁA TO JEDYNA RODZIMA, CAŁKOWICIE W 100% POLSKA IDEOLOGIA I EPOKA KULTURY.MIAŁA ZŁE STRONY.LECZ TEŻ DOBRE.TO WTEDY NASZE WOJSKA ODNOSIŁY NAJWIĘKSZE ZWYCIĘSTWA , WTEDY MIELIŚMY NAJWIĘKSZE TERYTORIUM.WTEDY ROZWIJAŁA SIĘ SWOISTA DEMOKRACJA I DUŻA TOLERANCJA RELIGIJNA.NIE PAMIĘTAM KTO TO POWIEDZIAŁ W XVII W.-"JESTEM OBYWATELEM, NIE PODDANYM"-DO KRÓLA.W INNYM KRAJU TO BY MU WTEDY ZROBILI HARAKIRI ZA TAKIE SŁOWA.NO I TOLERANCJA DLA ISLAMU(TATARZY POLSCY)-TO BYŁO WIELKIE I WSPANIAŁE W TAMTEJ EPOCE KRWAWYCH WOJEN RELIGIJNYCH.TEN SARMATYZM BYŁ KULAWY I SPACZONY Z JEDNEJ STRONY, ALE BYŁ PRÓBĄ BUDOWY CZEGOŚ WIELKIEGO.ZOSTAŁ ZNISZCZONY PRZEZ NARODOWĄ GŁUPOTĘ I KLERYKALIZM.