Sorry, miałam na myśli oczywiście "Dobry Omen":-)

Całkiem zgrabne. Jakoś uparcie przywodzi mi na myśl "Omen" Pratchetta.

Może by tak do druku w dużym nakładzie i potencjalnym samobójcom zmierzającym do pracy z kwaśną miną i twarzą człowieka zmęczonego życiem na ulicy rozdawać? Tak dla unaocznienia, że Niebo i Piekło to niekoniecznie musi być to czego sie spodziewają.

Co za kryminał... Akcja prosto do sfilmowania. Coś jak "Brudny Harry".

Fajne,soczyste.Ten anioł to taki chandlerowski Marlowe,spryciarz.pijanica,no i zaciąga się cygarem.I tak od 10 tys.lat.Ma chłop zdrowie.Ale ogólnie OK.

Ochydne, ale świetne :}.

przeciwreakcji; energia młota równa się energii kowadła przeciwnie skierowanej; w świadomości ludzkiej to fatalne położenie między życiem a śmiercią.Jedno warunkuje drugie.

-Nie wiem, co czytałeś, ale na pewno nie było to wydane przez nas;)

Zawałowiec raczej nie purpurowieje na twarzy; to pasuje do wylewu.