Do treści
Światopogląd
Religie i sekty
Biblia
Kościół i Katolicyzm
Filozofia
Nauka
Społeczeństwo
Prawo
Państwo i polityka
Kultura
Felietony i eseje
Literatura
Ludzie, cytaty
Tematy różnorodne
Znalezione w sieci
Współpraca
Pytania i odpowiedzi
Listy od czytelników
Fundusz Racjonalisty
Wesprzyj nas..
Zarejestrowaliśmy
205.335.320 wizyt
Ponad 1064 autorów napisało
dla nas 7362 tekstów.
Zajęłyby one 29015 stron A4
Wyszukaj na stronach:
Kryteria szczegółowe
Najnowsze strony..
Archiwum streszczeń..
Ostatnie wątki Forum
:
W co zmienić Świat?
Delegalizacja Konfederacji
Kiedy w końcu ujawnienie istnieni..
Czy istnieje Eliksir Młodości?
Wiele branży nie chce się adaptow..
Humor 2025
Ludzie cyborgi a zasady chrześcij..
Czy PSR powinno iść śladami ateis..
Pieluchy w szkole
Ogłoszenia
:
Jakie są rzeczywiste koszty wdrożenia AI
dobre szkolenia lub materiały dotyczące Arc..
the topic of customer communications manage..
casino
Dodaj ogłoszenie..
Czy Rosja użyje taktycznej broni nuklearnej?
Raczej tak
Chyba tak
Nie wiem
Chyba nie
Raczej nie
Oddano 68 głosów.
Chcesz wiedzieć więcej?
Zamów dobrą książkę.
Propozycje Racjonalisty:
Tomasz Kośmider, Marek Wesołowski (red.) -
Kler w armii ludowej. Duszpasterstwo wojskowe w Polsce w latach 1945-1956
Mariusz Agnosiewicz -
Heretyckie dziedzictwo Europy
Znajdź książkę..
Złota myśl Racjonalisty:
Wiedza nie ma właściciela.
Ludwik Pasteur
Komentarze do strony
Teoria estetyczna Romana Ingardena
Dodaj swój komentarz…
Grimar - Romek
Do mnie fenomenologia Romka nie przemawia. Szukanie niezmienej istoty nie uzwględnia zmiany znaczenia pojęć. Poza tym, badając metodą fenomenologiczną jakąś ideę, dochodzimy do jej istoty która była wcześniej dla nas niejsana (po to zastosowaliśmy metode, by się dowiedziec jaka jest rzeczywości); więc ptanie brzmi: skąd wiemy, ze idaa którą zaczeliśmy badać jest tą samą ideą, która nam się pod koniec ukazała? Na czym polega ich tożsamość? Na dźwieku słowa, kształcie pisanego wyrazu? Ingarden wikła się w problemy.
podobnie jego metoda z "wzięciem w nawias" istnienia świata - wszystko ok, ale dlaczego wziął świat w nawias, a istnienia idei nie poddał w wątpliwość? pojechał po kartezjańsku: idee są i już.
Autor:
Grimar
Dodano:
23-01-2010
Reklama
CHOLEWA - Nie odpowiadają mi
1 na 1
takie rozprawki, które wmawiają ponadhistoryczny rozum zwany czystą świadomością. To droga do Absolutu , kreacji Boga. O istnieniu przedmiotów ogólnych idealnie wyraża matematyka.
Autor:
CHOLEWA
Dodano:
23-01-2010
tamara be jot - Dopieszczenie
A mnie nie odpowiada Ingarden kiedy ględzi o tym, że "mężczyzna nie panuje nad własną seksualnością, bo tak już jest". Otóż tak nie jest. Bierze pod uwagę wyłącznie mężczyznę jako człowieka i go dopieszcza, a bo "mężczyzna już taki jest" . Obecnie nie da się już tak rozumować, z tradycyjnym dopieszczeniem w stronę mężczyzny. Usatyrowił mężczyznę. Dawno temu go czytałam, ale to pamiętam: od tego dopieszczającego miejsca porzuciłam czytanie tego Satyra.
Autor:
tamara be jot
Dodano:
24-01-2010
Grimarr
No nie wiem czy Ingardenowi chodziło o PONADHISTORYCZNĄ czystą świadomość. Ja transcendetalne to każdy z nas, które myśli o sobie jako o ja empirycznym. jest to podmiot aktów i tyle. Chyba że chodziło Ci o możliwe rozwiązania sporu o istnieni świata? wtedy owszem, Ingarden postulował ponadindywidualną świadomość (w dwoch wariantach: natura naturata i wariant deistyczny).
Autor:
Grimarr
Dodano:
24-01-2010
Pokazuj komentarze
od najnowszego
Aby dodać komentarz, należy się zalogować
Zaloguj jako
:
Hasło
:
Zaloguj przez OpenID..
Jeżeli nie jesteś zarejestrowany/a -
załóż konto..
Reklama
[
Regulamin publikacji
] [
Bannery
] [
Mapa portalu
] [
Reklama
] [
Sklep
] [
Zarejestruj się
] [
Kontakt
]
Racjonalista
©
Copyright
2000-2018 (e-mail:
redakcja
|
administrator
)
Fundacja Wolnej Myśli, konto bankowe 101140 2017 0000 4002 1048 6365