Polska współczesna podobna jest do tej z początku XIV w.: wciąż wylizywała się z tragedii inwazji mongolskiej, żyła zagrożeniem molocha ze wschodu, doświadczała rosnącej presji ekonomicznej i politycznej ze strony krzyżaków, z którymi formalnie była w unii, i wreszcie: była to Polska równie rozbita wewnętrznie jak dziś. Polska w ruinie. Tym, co ją dźwignęło do pierwszej ligi europejskiej była polityka jedynego króla, który dostał przydomek "Wielki". Król chłopów wziął w obronę słabych przed panami i urzędnikami. Był bezwzględny wobec wielkich. Rozliczył dawne przekręty. Porozbijał wielkie majątki i stworzył na nich klasę średnią. Napisał nowe jasne prawo. Stworzył elitę, która wygrała Grunwald, największą bitwę średniowiecza, po czym wydała z siebie najbardziej wolnościową kulturę.