Racjonalista - Strona głównaDo treści


Fundusz Racjonalisty

Wesprzyj nas..
Zarejestrowaliśmy
200.065.626 wizyt
Ponad 1065 autorów napisało dla nas 7364 tekstów. Zajęłyby one 29017 stron A4

Wyszukaj na stronach:

Kryteria szczegółowe

Najnowsze strony..
Archiwum streszczeń..

 Czy konflikt w Gazie skończy się w 2024?
Raczej tak
Chyba tak
Nie wiem
Chyba nie
Raczej nie
  

Oddano 292 głosów.
Chcesz wiedzieć więcej?
Zamów dobrą książkę.
Propozycje Racjonalisty:

Złota myśl Racjonalisty:
"Mam nadzieję, że po roku 2000 będziemy wychowywać nasze dzieci w wierze w ludzkie możliwości, a nie w Boga".
Komentarze do strony Stworzenie świata

Dodaj swój komentarz…
thenaka - litości
Jeśli ktoś oczywiście chce znać moje zdanie to jest ono następujące:Chyba nie sądzi nikt kto logicznie i racjonalnie myśli, iż historia Adama i Ewy ma cokolwiek wspólnego z rzeczywistością. Jak wynika z wykopalisk szkielety ludzi mają po kilka milionów lat (jak nie więcej) nikt wtedy nie pisal ani nie czytał. Chyba nie wierzycie, że pierwsi ludzie zapisali fakt spotkania z wężem i zostało to przekazane dalej? Tę historie wymyślił jakiś gnom pasący kozy w Izraelu. No ale to tylko moje zdanie :)
Autor: thenaka  Dodano: 10-09-2014
Reklama
Irracja
Pewnie od zarania dziejów, człowiek był ciekawy "skąd się biorą dzieci", i chciał to jakoś wytłumaczyć. Nie mając odpowiedniej (żadnej) wiedzy, i nie mając skąd jej brać, oparł się na własnych doświadczeniach i bezpośredniej obserwacji, w tym i otaczającej przyrody. Skoro rośliny rosną z nasion (jakże zbliżona etymologia z "męskim nasieniem"), a dziecko rodzi się po tym jak mężczyzna "przekaże" kobiecie własne nasienie, to już blisko do teorii, iż rola kobiety to rola "służebna" - tak jak "służebną" rolę, wobec nasion roślin spełnia gleba/ziemia. Nie na darmo "boginie płodności i życia" były też "boginiami ziemi". Dalej to już "z górki". Skoro rola "służebna" to dlaczego nie podrzędna. I dalej w stronę "patriarchatu" i praw z niego wynikających.

... pozdrawiam...
Autor: Irracja  Dodano: 08-11-2012
Irracja
W tradycji kabalistycznej istnieje wątek według którego to Samael kusił Ewę, zaś owocem tego "kuszenia" był Kain. A przy okazji, tradycja kabalistyczna dzieli niebo na kilka części/poziomów. Patronem/władcą siódmego poziomu był właśnie Samael. Tak więc określenie "być w siódmym niebie" dotyczyłoby przeżycia rozkoszy seksualnej.
Baculum - nie obrażałbym się na tę teorię. Raczej smucił iż istnieją tacy, którzy zbyt dosłownie traktują "zapisy Biblii". Wszak mężczyźnie brak kości tylko w jednym miejscu. Żebra odpadają, gdyż jest ich tyle samo, po obu stronach. I to tyle samo co u kobiety.
Autor: Irracja  Dodano: 08-11-2012
pełny wątpliwości - Diabeł roślinożerny?   1 na 1
W naszej kulturze diabła często przedstawia się jako osobnika z rogami, a rogi wyewoluowały chyba wyłącznie u roślinożernych zwierząt by mogły lepiej się bronić przed mięsożercami.  
Autor: pełny wątpliwości  Dodano: 31-10-2010
macik - Noe
Podaj mi cytat z "Kapitału" Marksa gdzie nawołuje od do zabojstw, bo nie chce mi się czytać tych trzech opasłych tomów.
Autor: macik  Dodano: 24-09-2009
tamara be jot - Ty Henry włóż sobie   1 na 1
podpaskę ma mózg, bo bykami ortograficznymi krwawisz. Bardzo miesięczny jesteś i czymś tam innym dopalony.
Autor: tamara be jot Dodano: 20-09-2009
Henry Talub - oglnie  -1 na 1
Sposb pisania i analizy dość wdzięcznego i zabawnego tematu jakie są opowiastki biblijne wskazuje, iż uzywa pani hormonów jako dopalacza w posługiwaniu sie muzgiem. Morze czerwone krwi miesięcznej i fallus wielkosci słupa soli w który zamieniłs się żona Lota itp..
Autor: Henry Talub Dodano: 20-09-2009
Edyta - do trickstera
Ależ bajki nigdy nie są puste, celem ich powstawania jest zawsze wpływanie na odbiorcę. Przecież mają morał. Kształtują charakter.
Autor: Edyta  Dodano: 19-09-2009
kobieta - bostwo to zenski i meski pierwiastek plci   1 na 1
Odslonila Pani wszystkie ukryte prawdy nauk religiantow, wiec czym oni biedaczkowie beda sie zajmowac? Wszystko jedno, i tak mysle, ze dobrze sie stalo. Niech sie teraz wstydza za ten archaiczny material swiatopogladowy wciskany wspolczesnym ludziom. Nawet zauwazylam, ze przestali faworyzowac moherowe babcie. Biednym tego swiata, to zawsze wiatr w oczy wieje.

Nie wiem czyj to obraz - ilustracja, ale widze, ze Adamowi namalowano jakies chwasty, chyba wodne, zamiast wlosow.

Pzdr 
Przepraszam - jest nazwisko artysty.
Autor: kobieta  Dodano: 18-09-2009
Lucyna
Dawniej na seks inaczej patrzono, sztuka zwana kamasutrą czy tantryzm później zostały inaczej zinterpretowane (choćby amerykański odłam zwany czarnym tantryzmem). Również role kobiety czy mężczyzn uległy zmianie, ze względu na ewolucje rozwoju myśli społecznej i postęp techniczny. Obecnie tak wszystko sie zmienia, że praktycznie większość "stereotypów" po prostu zanika. Pisze stereotypy ale mam na myśli wszelkie podziały, role itp. Teraz tak szybko żyjemy, że nasza percepcja uległa drastycznym zmianom. Myśliciele starają się nadążyć za postępem snując to problemy i ich rozwiązania. Nawet kościół stara się zachować jakąś pozycję, posługując się głównie etyką. Nie wiem jak będzie później, jakie będą role kobiet i mężczyzn, jak kościół się odnajdzie. Jednak uważam, że powinniśmy zachować resztki moralności, choć zapewne postęp techniczny je zbagatelizuje. Zawsze znajdzie się ktoś kto będzie przeciw, za i oczywiście ktoś z pieniędzmi, który może wszystko.
Autor: Lucyna Dodano: 18-09-2009
Michal   1 na 1
PiotrB, Kosciol ma pelne prawo powiedziec *do swoich wyznawcow*, ze nie wolno im stosowac in vitro.
Ale czy ma prawo zakazywac in vitro ludziom, ktorzy nie podzielaja wiary w Jezusa?

Jestem ateista i jednoczesnie przeciwnikiem aborcji. Ze zwolennikami aborcji bede dyskutowac uzywajac faktow, a nie wierzen czy mitow.
Autor: Michal Dodano: 18-09-2009
tamara be jot - Piotrze!   1 na 1
Nie  chodzi o "możliwości fizyczne". Zalimonić fizycznie potrafią baby i chopy, z tym że chopy limonią mocniej, ale baby też limonią mocno swoje dzieci. Do autorki artykułu: sorry, że się tak rozskakała na boki dyskusja, być może za moją sprawą. Ale wie Pani, że jedna rzecz jest dziwaczna w tym: oto niektórzy ludzie dzisiaj nie wiedzą albo  nie chcą wiedzieć, jak się robi ludzi, choć sami ich robią i robią, wedug sztuki robienia ludzi, wraz całą subtelnią wstępnego gryzienia jabłek i innych rzeczy okrągłych i innego kształtu!
Autor: tamara be jot Dodano: 18-09-2009
Michal
To nie jest plotka, ze ludzie tak uwazaja. Podam nazwiska:
Ziony Zevit (profesor literatury biblijnej), Scott F. Gilbert (profesor biologii)
I tytul artykulu: "Congenital human baculum deficiency: The generative bone of Genesis 2:21-23".
Autor: Michal Dodano: 18-09-2009
PiotrB - hmm
Tamara: To nie powtarzaj po Michale nie sprawdzonych bzdur. I tak, tak, kobiety do kopalń i na traktory. Jak masz zamiar utrzymywać, że kobieta i facet  mają takie same możliwości fizyczne, to ja odpadam z tej rozmowy.

Michal: A nie uważasz, że jest to konsekwentne? Kościół ma nawet obowiązek wypowiadać się w sprawach światopoglądowych. W założeniach arystotelesowskiej filozofii o akcie i możności, na której opiera się chrześcijański tomizm, ludzkie zarodki są potencjalnym człowiekiem - więc aborcja czy invitro, procesy, w których te zarodki umierają, są czymś złym.

Tylko nie wyskakujcie mi proszę z historyjkami o zgwałconych kobietach, czy ciążach zagrażających życiu, czy parami pragnącymi przelać swą miłość na niemowlaka. Mówię o aborcji na życzenie, która dla mnie osobiście jest czymś niedobrym i traumatycznym i nie powinna być traktowana jak zabieg kosmetyczny. Podobnie invitro, dopóki niesie za sobą śmierć wielu nadliczbowych zarodków, powinno zostać poddane naukowemu udoskonaleniu. A o eutanazji się nie wypowiadam, bo mnie ten temat wkurza jak nic, gdy się o nim w necie dyskutuje.

edit: Ci niżej to teolodzy? Wiecie, w USA niektórzy dwoją się i troją, żeby umieścić ich np w wikipedii. Ale to nie znaczy, że to oficjalna doktryna, tylko jakieś biblijne fantasy.
Autor: PiotrB  Dodano: 18-09-2009
tamara be jot - Podział obowiązków   1 na 1
O Jezu! O teologicznym penisie mówił Michal. Różnice między płciami nie polegają na odróżnianiu myśliwych od domowych kur.Pracowała moja praprababka, prababka, babka, matka. Moje tatarskie praprababki część życia spędzały na polu boju, na równi z prapradziadami. Posiekały wiele wrogów Jan III Sobieskiego swemy słabszymy ręcamy.  Widocznie ja nie pochodzę od Adama i Ewy. Noś mnie Pan za to na rękach. Jako ewidentny wyjątek naszej łacińskiej cywilizacji.
Autor: tamara be jot Dodano: 18-09-2009
Michal - Do PiotraB   1 na 1
"Nie podoba wam się nauczanie Jezusa? Nikt was nie zmusza [...]"

A kosciol wypowiadajacy sie w sprawach in vitro, aborcji i eutanazji, usilujacy wplynac na prawo rzekomo laickiego kraju powolujac sie na nauczanie Jezusa?
Autor: Michal Dodano: 18-09-2009
PiotrbB - hmm
z kim tu rozmowa, ludzie, ręce opadają. Rozróżniajcie trochę oficjalną doktrynę od personal jesus poszczególnych ludzi. Katechizm kościoła jasno mówi, że Biblia nie jest książką naukową, a jej jedynym celem jest pokazanie, na przykładzie Jezusa, jak należy żyć, żeby być dobrym człowiekiem (zostać zbawionym). Nie podoba wam się nauczanie Jezusa? Nikt was nie zmusza, chociaż ja osobiście nie widzę powodu, by ignorować nauczanie tego gościa spisane w Ewangeliach.

I Tamara, zamiast machać nam przed nosem jak zasmarkaną chusteczką, jakąś plotką o  teologu od penisów, to wskaż publikacje, gdzie takie koncepcje są prezentowane. I czepiając się historii o Adamie i Ewie weź pod uwagę, jak to robią rozsądni ludzie, kontekst historyczny i miejsce, gdzie się ona pojawia. Możesz się pyrgać z perspektywy naszych czasów o równouprawnienie, ale w czasach, gdy ktoś musiał polować, a ktoś zajmować domem, różnice między płciami były oczywiste, tak samo jak podział obowiązków.

I ja nie interpretuje Biblii jak mi wygodnie, tylko opieram się na analizach ludzi, którzy wiedzą czym jest hermeneutyka biblijna. Nikt tu nic nie ukrywa. Ani faktycznego wieku Jezusa (grubo po czterdziestce), ani daty jego urodzin (na pewno nie 25 grudnia), czy innych spraw.
Autor: PiotrbB  Dodano: 18-09-2009
tamara be jot - Poucza mnie trickster   2 na 2
A nie można bez tego "radziłbym"...? Podejrzewa mnie Pan? A nie można bez tego "zapewnej jest Pani"...? "Prawo i ochrona słabszych"... Dla kobiet muszą być zawsze jakieś specjalne prawa? Sorry, ale "silne społeczestwo" czy "silne państwo" nie kojarzy mi się z przyjacielskoską wobec kobiet,i w ogóle nie wiem, co by to miało  oznaczać dzisiaj, choć tymi słowami posługują się nasi politycy. Na łopatki, większe i mniejsze, to ja zmiatam śmieci. Ja się o racje nie spieram,tylko przedstawiam mój babski punkt widzenia. A Pan czuje się od razu urażony. Bez pouczeń i podejrzeń poproszę.
Autor: tamara be jot Dodano: 18-09-2009
trickster
Do Edyty - Gdyby mity miały tylko urodę literacką, byłyby jedynie pusta bajką. Sensem ich bytowania jest wpływanie na życie ludzi i skłanianie go do przekraczania własnych granic (np. mit "nadczłowieka" czy "wieku rozumu").

Do Tamary - Pomijając fakt, że Rzym był jednym z najbardziej zemancypowanych krajów ówczesnego świata, pragnę stwierdzić żę "silne społeczeństwo" czyli takie w którym obowiązuje prawo i ochrona słabszych, jest najlepszym przyjacielem kobiet. Zapewne jest Pani zwolenniczką anarchii w której wygrywa silniejszy, ale może jest pani po prostu silną kobietą, która rozkłada mężczyzn na łopatki.
Silne państwo powinno (choć niestety nie zawsze to robi) chronić swoich "wolnomyślicieli" i dawać im szanse pracy naukowej na rzecz wspólnego dobra.
(A co do Andersena to radziłbym Pani przeczytać bajkę "Dzikie łabędzie", a później wypowiadać się na temat jego twórczości)
Autor: trickster  Dodano: 18-09-2009
n0e - @Edyta
"Do iluż zabójstw skłonił ludzi, przy pomocy tych ksiąg ( wojny religijne)."

a do iluż zabójstw skłonił ludzi zupełnie ateistyczny "Kapitał" Marksa? to ideologia jest i była problemem.
Autor: n0e Dodano: 18-09-2009
Edyta - do trikstera   3 na 3
> " Nie wiem skąd u wielu osób wzięła się taka pogarda dla mitów i biblii? To bardzo piękne, symboliczne utwory literackie......."<

W tym właśnie sęk. To są utwory literackie. A od wieków kk nakazuje wierzyć, że zawierają prawdę. Nakazuje, pod groźbą braku zbawienia, stosować się do ich zaleceń. Do iluż zabójstw skłonił ludzi, przy pomocy tych ksiąg ( wojny religijne).
Jeśli jasno i wyraźnie powiemy, że to mity i fikcja literacka, to wtedy będziemy mogli podziwiać ich urodę literacką.
Autor: Edyta  Dodano: 18-09-2009
tamara be jot - Pogarda?   2 na 2
Nie. Rzymskie cnoty to męskie cnoty wraz z "odpowiednikiem chrześcijańskim". Bajka o żebrze nie jest piękna dla kobiety. Andersena "miłosna uległość" to nie to samo co Ewcina podległość, a zresztą Andersen mówi o czym innym, o wykluczaniu przez "silne społeczeństwo", no i nie męczy płci żeńskiej. "Silne społeczeństwo" potrafi spuścić manto na wolnomyślicieli przy pomocy sztachet czy innych kijów, bardziej zamierzchłych lub bardziej nowoczesnych,  i bardziej symbolicznych,  i najzupełniej symbolicznych, oj, potrafi. 
Autor: tamara be jot Dodano: 18-09-2009
trickster  -2 na 2
Nie wiem skąd u wielu osób wzięła się taka pogarda dla mitów i biblii? To bardzo piekne, symboliczne utwory literackie, zawierające w sobie wiele prawd o człowieku i świecie, które stanowiły przez lata źródło inspiracji dla sztuki.
Co do wypowiedzi Tamary, to sądzę, że pewnego rodzaju "miłosnej uległości" (w stosunku do obu płci) uczą także bajki Andersena, bynajmniej nie tracą one przez to nic ze swojego uroku.
Poza tym nie wiem czy wszyscy są świadomi tego, że 7 grzechów głównych nie zostało wymyślonych po to żeby dokuczyć ludziom, ale zostały opracowane po to żeby pomóc im zbudować silne społeczeństwo, był to rodzaj chrześcijańskiegp odpowiednika rzymskich cnót republikańskich.
Autor: trickster  Dodano: 18-09-2009
Michal - Do PiotraB   4 na 4
Piotr, rozumiem, ze wyrywkowo dokonujesz wlasnej interpretacji Biblii, wybierajac to, co nalezy traktowac doslownie (Jezus umarl na krzyzu), a cala reszte, ktorej nie da sie zaakceptowac ze wzgledu na stan nauki (np. wiek swiata) lub nasza moralnosc (gotowosc do zabicia wlasnych dzieci) - juz metaforycznie.
Czy nie jest zatem tak, ze to nauka i rozwoj ludzkosci dyktuja nam warunki, a nie sama ksiega, ktorej niewygodne fragmenty mozemy zawsze inaczej zinterpretowac, zeby wszystko do siebie pasowalo?
Autor: Michal Dodano: 18-09-2009
rj cz2 - Do PiotraB   1 na 1
c.d.  dodatkowe bedą po 25 września i trzeba dopiero na nie zapisywać oraz można sie co nieco dowiedzieć o tym kto i jak prowadzi te zajęcia (personel przedszkola wybiera z różnych ofert, ocenia ich pracę i moze wyrazic swoje zdanie o niej rodzicom) o religii wiadomo rodzicom tylko tyle że jest i mozna sie zgodzic lub nie oraz że prowadzi osoba świecka (brak nazwiska). Tak więc masz racje PiotrzeB ze sie boisz bo jeśli do dzisiejszej edukacji nie dołożymy jako rodzice czegos więcej niż jest w programach i sami nie rozwiniemy zainteresowań tak aby dziecko mogło wolno i bez strachu sięgać do całej dostępnej wiedzy (którą nota bene ciężko juz ogarnąć ale jak że jest ciekawa i potrafi zaskakiwać) to wychowamy pokolenia które będa to jednak traktować dosłownie a jeśli nie to przynajmniej będą sie wahać i głowić nad tym. (porównaj sobie społeczności afrykańskie i im podobne, pomysl jak zyja tamci ludzie i kim są dla nas mających pełną wiedzę i narzędzia do oceny ich praktyk, wierzeń i sposobu zycia, wiec bedziesz miał  dobry obraz spoełczeństwa wychowywanego przec KK funkcjonujacego w społeczeństwie opartym na prawdziwej i nie skrępowanej nauce no chyba ze tej drugiej alternatywy juz nie bedzię) 
Autor: rj cz2 Dodano: 18-09-2009
tamara be jot - Interpretują dosłownie?   1 na 1
Co to jest "interpretacja dosłowna"? Piotrze,  nie ma takiej. Mnie rozśmieszył ten teolog, ktory przypuścił, że Bóg wyrwał Adamowi penisa i stworzyl z niego Ewę. To znaczy, że Ewa była 100% penisem, a Adam w 100% niewinny w związku z tym.To jest dopiero , była znaczy się, "dosłowna interpretacja"! Tędy polazła telogiczna myśl!  Dopóki w Księdze mamy, co mamy, owo żebro, dopóty ta Księga styd przynosi i żadna interpretacja tu nie pomoże.  Tego nie można interpretować tak czy siak.  Te bajki wkłada się biednym dzieciom do szkolnych, a nawet przedszkolnych głów, dosłownie, bez interpretacji. Tu chodzi o zasadę podległości Ewy, a to nie odpuszcza. Niech ktoś pomoże Piotrowi wyhodować czułki uczulenia na bajki, uczące podległości. Ja nie posiadam w życiorysie okresu indoktrynacji religijnej, więc mówię, co mówię. Muszę jeszcze raz przeczytać księgę mojej imienniczki, Tamar. Może ona była z własnej krwi i kości i wyrwała się z pochodzenia z bajki o Adamie i Ewie. Nie, ona była z tej bajki. Księża do dziś patrzą na mnie jak na żebro lub penisa, wyrwanego z Adama.
Autor: tamara be jot Dodano: 18-09-2009
rj cz1 - Do Piotra B   2 na 2
"W którym wieku żyją racjonaliści, skoro uważają, że katechizm kościoła katolickiego interpretuje dosłownie biblijny opis stworzenia świata czy pochodzenia życia? "
 
Mylisz się napewno, bo o wiele więcej katolików i osób wierzących traktuje to dosłownie niż racjonalisów. A jak traktować sytuację w której 5 letniemu dziecku w przedszkolu, dorosły powazny człowiek opowiada te historyjki 2 razy w tygodniu  . Co mysli takie dziecko o tym wszystkim i ile czasu i wiedzy musi wchłonąć żeby wkońcu stwierdzić że nie nalezy tego traktować dosłownie , skoro wielu dorosłych to robi? Ja zamiast 2x30 min tych bredni zatwierdziłbym 2x15 min z serii "Ciekawe dlaczego". Mam cała serię i nie wiem, jak tak mały człowiek poradzi sobie z wieloma sprzecznościami na które natrafi w ciagu tego roku.(oczywiscie wiem, uzna że to co mowi katechetka jest prawdą a te książki to głupoty i nie do końca prawda bo tak interpretuje wiekszość katolickiej rodziny no i podstawa wychowania czyli przedszkole i o zgrozo jak sie wczoraj dowiedziałem trwa to od od 1 września bez zgody rodziców i  bez obecności kogokolwiek z placówki przedszkola  - słowem pełne zaufanie do wiedzy dydaktycznej i pedagogicznej, ale  inne zajęcia
Autor: rj cz1 Dodano: 18-09-2009
PiotrB - hmm   1 na 7
W którym wieku żyją racjonaliści, skoro uważają, że katechizm kościoła katolickiego interpretuje dosłownie biblijny opis stworzenia świata czy pochodzenia życia? Zaczynam się bać, bo wygląda na to, że Versus i tamara be jot żyją w jakiejś dziwacznej alternatywnej rzeczywistości. Niech im ktoś pomoże! Może bidulki utknęli w bąblu temporalnym?
Autor: PiotrB  Dodano: 17-09-2009
tamara be jot - A pępek Adama   4 na 6
to nie po matce? A cycki Adama to skąd? Skoro tak jest Adam przedstawiany na obrazach, to chyba coś  rysowaczom zdrowo się popieprzyło, powinni byli go przedstawiać jako ulepionego z gliny i bez pozostałości żeńskich, tylko żeby glinianymi gałami łypał, na węże wszelakie.  Ewa z kości prącia, no, no. Teologowie jak coś powiedzą. A to prącie to w co ten Adam włożył, w dębowy pień z dziuplą? No to chyba w tej kości w prąciu musiał mieć jajniki i macicę, żeby donosić ciążę z Ewką w prąciu. Teologowie mają nieżle naprąciowane w szarych komórach. Nawet nie pamiętają, że matki mają. Chętnie wkładają się w bajki, żeby się od własnych matek teologicznie wyodrębnić, a od Adama prostą drogą się wyprowadzić, a od samego Boga pochodzić, a wyżej być nad baby wszelkie. Durne są te starotestamentowe bajki, i tyle. Versus ma rację: pora wyleźć z bajek, panowie.
Autor: tamara be jot Dodano: 17-09-2009
Michal   2 na 2
Jako ciekawostke dodam, ze wsrod teologow zdarzaja sie tacy, ktorzy utrzymuja, ze kobieta nie powstala wcale z zebra, ale z... baculum, czyli kosci pracia, ktora ma wiekszosc ssakow plci meskiej, ale nie mezczyzni (oprocz mezczyzn nie maja jej rowniez torbacze, delfiny itd.). Jej brak mozna zatem tlumaczyc faktem, ze powstala z niej Ewa, a w starohebrajskim nie ma slowa penis, wiec...
Tak wyglada mieszanie sie religii w swiat nauki.
Autor: Michal Dodano: 17-09-2009
Versus - Kiedy aach kiedy?
Kiedy wreszcie zaczniemy traktowac opowiesci biblijne na rowni z mitami greckimi czy egipskimi i analizowali je jedynie jako wytwor literatury, a nie jako traktaty ontologiczne?
Autor: Versus Dodano: 17-09-2009

Pokazuj komentarze od pierwszego

Aby dodać komentarz, należy się zalogować

  

Zaloguj przez Facebook lub OpenID..
Jeżeli nie jesteś zarejestrowany/a - załóż konto..

Reklama
[ Regulamin publikacji ] [ Bannery ] [ Mapa portalu ] [ Reklama ] [ Sklep ] [ Zarejestruj się ] [ Kontakt ]
Racjonalista © Copyright 2000-2018 (e-mail: redakcja | administrator)
Fundacja Wolnej Myśli, konto bankowe 101140 2017 0000 4002 1048 6365