Tematy różnorodne » Na wesoło
List do Panbócka Autor tekstu: Piotr Drobner
Paniebucku!
Mówiłeś, że my Twoje dzieci. Nie byłeś pierwszy ani
ostatni, już nam inni mówili...
Potem żeś się schował na nie wiadomo ile
lat.......…… I dziadka Henocha żeś zabrał tuż przed Dniem Dziecka, a on
obiecywał mi pójść ze mną pod Eden i pokazać mi z daleka miecz gorejący....I zostawiłeś nas na pastwę tego, co do węża
podobny............. To teraz się, kurczę, nie dziw żeśmy z dziw
korzystali.............A one z nas..........
Trzeba było zacząć jasno i normalnie. Z tego Ci, broń
Boże, jeść nie wolno, nawet gdyby Cię namawiali. Co Ci szkodziło
uprzedzić pradziadka? Nie zjadłby, ni hu hu, ani kawałka!!! Teraz możesz mieć
pretensje tylko do Siebie!
Nam nic nigdy nie mówiłeś! Tylko temu wędrownemu
Abramowi obiecałeś, że jeżdżąc z tą Sarą po okolicznych królach zarobi
forsy jak ziaren piasku......…… Pipa głupia zaciążyła z faraonem. Forsa
pękła jak bańka! Nie dziwię się, że w końcu ze wstydu pozmieniali imiona!
Dziwię się tylko żeś w końcu zrezygnował zarżnięcia
tego bękarta Izaaka! Ja tam bym się nie obcyndalał..........Tyle forsy! Taki
interes, cały Bliski Wschód można było zjeździć. Bajka...
Wstyd! Też bym się, kurczę, wycofał z tego interesu jak
Ty, i to co najmniej na 600 lat!
Ale w życiu nie namawiałbym tego obcego egipskiego
obrzezańca Mojżesza, żeby przyprowadzał to całe wyrosłe z tego bękarta tałatajstwo
do domu rodzinnego!!! Pierdzielę! Nawet alimenty mógłbym płacić za faraona,
byleby oni wszyscy tam se żyli.....
Ale Ty nie! Taki jesteś wspaniałomyślny i pokazałeś im
drogę na północ! Trąbo jedna: zanim
doszli do Kanaanu to laską Aarona wydupcyli Cię z każdym spotkanym po drodze
bogiem, a z boginiami to nawet niejednokrotnie......…… I od tej pory nie było spokoju, sam zresztą wiesz. Chłopaki tak
namieszali, że się w arce nie mieści!
Jedno co dobrześ zrobił, Paniebucku, to z tym swoim
starym Testamentem, żeś go zmienił na Nowy! Im naprawdę nie można było nic
zapisać. Mieli tyle lat i zmarnowali wyrzynając się wzajemnie...
Naprawdę, trzeba było to zmienić!
Tylko że ten Twój Syn, na którego wszystko przepisałeś,
to cienias był albo jakiś niedobóg? Jak
zobaczył co się tu dzieje to spękał i po niecałym roku uciekł spowrotem do Ciebie, Paniebucku, bo łatwiej Mu było samemu powiesić się na
krzyżu niż tu cokolwiek rozsądzić w kwestii Twojego spadku.....
Więc teraz, Paniebucku, już chyba trzeba żebyś napisał
Najnowszy Testament, bo my się tu, kurna, gubimy!!! I nikt nic nie wie!
Biskup mówi tak, pop siak a pastor jeszcze inaczej, rabin, mormon i karaim, nie mówiąc o Jehowych, a o Hindusach nie wspominając, też
się kłócą....
Napisz więc jak najszybciej Najnowszy Testament, tylko żeby
tam teraz było jasno i wyraźnie że to właśnie NAM, dzieciom
swoim katolickim, wszystko dajesz : synagogi, kościoły i cerkwie, ale przede
wszystkim tą forsę z tac, bo właśnie
ją nam nieprawnie, dzieciom Twoim, Paniebucku, odbierają!
Twój, Paniebucku, wierzący.
« Na wesoło (Publikacja: 02-04-2003 Ostatnia zmiana: 06-09-2003)
Wszelkie prawa zastrzeżone. Prawa autorskie tego tekstu należą do autora i/lub serwisu Racjonalista.pl.
Żadna część tego tekstu nie może być przedrukowywana, reprodukowana ani wykorzystywana w jakiejkolwiek formie,
bez zgody właściciela praw autorskich. Wszelkie naruszenia praw autorskich podlegają sankcjom przewidzianym w
kodeksie karnym i ustawie o prawie autorskim i prawach pokrewnych.str. 2381 |