Racjonalista - Strona głównaDo treści


Fundusz Racjonalisty

Wesprzyj nas..
Zarejestrowaliśmy
199.561.969 wizyt
Ponad 1065 autorów napisało dla nas 7364 tekstów. Zajęłyby one 29017 stron A4

Wyszukaj na stronach:

Kryteria szczegółowe

Najnowsze strony..
Archiwum streszczeń..

 Czy konflikt w Gazie skończy się w 2024?
Raczej tak
Chyba tak
Nie wiem
Chyba nie
Raczej nie
  

Oddano 246 głosów.
Chcesz wiedzieć więcej?
Zamów dobrą książkę.
Propozycje Racjonalisty:
Sklepik "Racjonalisty"

Złota myśl Racjonalisty:
Postulowanie niewidzialnych i niepoznawalnych czynników, które (..) systematycznie nie podlegają potwierdzeniu ani obaleniu, jest w religiach tak powszechne, że efekty takie traktuje się czasem jako symptomatyczne.
 Państwo i polityka » Doktryny polityczne i prawne

Demokracja partycypacyjna [3]
Autor tekstu:

W lutym 2012 roku do Sejmu miał trafić prezydencki projekt ustawy o wzmocnieniu udziału mieszkańców w działaniach samorządu terytorialnego. Choć chwalebną intencją przyświecającą projektowi było ofiarowanie mieszkańcom narzędzia prawnego do większego zaangażowania się w sprawy swojego miasta, to ostatnia wersja spotkała się z mocną krytyką osób zaangażowanych w tworzenie podwalin budżetów partycypacyjnych w Polsce. Z projektu usunięto zapisy rozszerzające kompetencje jednostek pomocniczych (osiedli i dzielnic), uchwały obywatelskie zostały obarczone zaporowym progiem liczby podpisów wymaganych do wniesienia projektu (15 % wszystkich uprawnionych do głosowania mieszkańców, np. dla Gdańska to 58 tysięcy podpisów — gdy teraz wymagane są 2tys.), konsultacje nadal pozostają niewiążące dla władz miasta, natomiast w projekcie ustawy brak ułatwień dla referendum lokalnego, które daje nadrzędną pozycję mieszkańcom, co gorsza w projekcie znalazły się zapisy wzmacniające pozycje prezydentów, burmistrzów i wójtów, a jednocześnie ograniczające role rad miejskich. Paradoksalnie, mimo tylu zastrzeżeń ze strony społecznej procedowanie ponoć blokowane jest przez władze samorządowe obawiające się obniżenia swojego prestiżu i rzekomego podniesienia kosztów administracji lokalnej.

Zaskakujące jest to, że Ci sami ludzie, którzy uważają nas za kompetentnych, by ich wybierać do zasiadania na eksponowanych stanowiskach, dzień po wyborach przestają nam ufać. Wszystkim tym zwolennikom merytokracji i liberalnej polityki uprzywilejowanych warto zwrócić uwagę, że nawet prywatne korporacje zaczynają zastępować swoich marketingowców, inspiracją, wiedzą i pomysłami „tłumu". Jeff Howe w 2006 roku użył pierwszy raz w magazynie „Wired" neologizmu crowdsourcing opisującego to zjawisko. Korzysta z tego środka coraz więcej firm, ufając, że to konsument sam najlepiej wie czego potrzebuje. W ten sposób Starbucks wydźwignął się z głębokiego kryzysu — podzielił się on-line swoimi problemami. Wszyscy zwolennicy redukcji kosztów powinni więc wesprzeć rozwiązania budżetu partycypacyjnego, który w praktyce jest tani, efektywny i egalitarny.

Czy partycypacja w gminach to ostatni przystanek na drodze do pełnej demokratyzacji? Na pewno nie. Jakie są następne? Demokracja medianistyczna (spełniająca warunek mediany), a może demokracja randomistyczna (opierająca się na losowaniu dużych grup ludzi do władz centralnych)? Na pewno podróż będzie obfitować w przygody.

Pisząc artykuł korzystałem z:

  • Rafał Górski, Demokracja Uczestnicząca w samorządzie lokalnym, Poznań-Kraków 2003.
  • Rafał Górski, Bez państwa. Demokracja uczestnicząca w działaniu, Kraków 2007
  • Przegląd Anarchistyczny #11, wiosna/lato 2010.
  • Nagrań wideo: „Seminarium: Budżet partycypacyjny w dużym mieście"
  • Lidia Makowska „Wzmocnić udział, ale czyj?", Zielone Wiadomości nr.1/2012.
  • Stron internetowych: www.sopockainicjatywa.org. ; www.partycypacjaobywatelska.pl ; www.my-poznaniacy.org

Tekst był publikowany w piśmie „Autoportret", wyd. Małopolski Instytut Kultury.


1 2 3 
 Dodaj komentarz do strony..   


« Doktryny polityczne i prawne   (Publikacja: 01-09-2012 Ostatnia zmiana: 02-09-2012)

 Wyślij mailem..   
Wersja do druku    PDF    MS Word

Łukasz Dąbrowiecki
Absolwent Wydziału Filozofii UJ, pracuje jako grafik. Miejski aktywista, współpracownik organizacji pozarządowych (m.in. PSR), propagator partycypacji społecznej, zainteresowany rozszerzaniem i ochroną sfery publicznej.

 Liczba tekstów na portalu: 5  Pokaż inne teksty autora
 Poprzedni tekst autora: Ogrody za wysokim murem. Ogrody klasztorne Krakowa
Wszelkie prawa zastrzeżone. Prawa autorskie tego tekstu należą do autora i/lub serwisu Racjonalista.pl. Żadna część tego tekstu nie może być przedrukowywana, reprodukowana ani wykorzystywana w jakiejkolwiek formie, bez zgody właściciela praw autorskich. Wszelkie naruszenia praw autorskich podlegają sankcjom przewidzianym w kodeksie karnym i ustawie o prawie autorskim i prawach pokrewnych.
str. 8307 
   Chcesz mieć więcej? Załóż konto czytelnika
[ Regulamin publikacji ] [ Bannery ] [ Mapa portalu ] [ Reklama ] [ Sklep ] [ Zarejestruj się ] [ Kontakt ]
Racjonalista © Copyright 2000-2018 (e-mail: redakcja | administrator)
Fundacja Wolnej Myśli, konto bankowe 101140 2017 0000 4002 1048 6365