Poprawcie
mnie, jeśli się mylę, ale co w tym nie jest naruszeniem praw natury? Martwy
to martwy. Jeśli zaś rozszerzasz koncepcję biologii i fizyki tak, że
zmartwychwstanie staje się "prawem natury" - tyle tylko, że jeszcze go
nie zrozumieliśmy - to jakim sposobem przejawiło się ono tylko raz? Oczywiście,
każdy cud można przeinterpretować na prawo natury, ale kiedy to zrobisz, to
nie masz już dłużej cudu, o którym sądziłem, że jest zawieszeniem praw
natury przez Boga.
Do tekstu.. |