Wbrew interpretacji religijnej, wąż nie jest wysłannikiem
Szatana, lecz symbolem pracy myślowej, dialogu wewnętrznego, wystąpienia
po raz pierwszy na arenie dziejowej kogoś, kogo nauka określiła później
jako homo sapiens. Religijnym interpretatorom książki, uchodzącej
pospolicie za manifest tradycyjnych wartości może się wydawać dziwne i niewiarygodne, że w
roli pierwszego homo sapiens wystąpiła w niej kobieta, i że ona, a nie
mężczyzna, dała pierwszy i decydujący impuls antropogenezie.
Do tekstu.. |