Do treści
Światopogląd
Religie i sekty
Biblia
Kościół i Katolicyzm
Filozofia
Nauka
Społeczeństwo
Prawo
Państwo i polityka
Kultura
Felietony i eseje
Literatura
Ludzie, cytaty
Tematy różnorodne
Znalezione w sieci
Współpraca
Pytania i odpowiedzi
Listy od czytelników
Fundusz Racjonalisty
Wesprzyj nas..
Zarejestrowaliśmy
203.726.934 wizyty
Ponad 1065 autorów napisało
dla nas 7364 tekstów.
Zajęłyby one 29017 stron A4
Wyszukaj na stronach:
Kryteria szczegółowe
Najnowsze strony..
Archiwum streszczeń..
Ostatnie wątki Forum
:
Co robią antyrasistowskie misie?
usazyd przelicytował
Krzew płonący ogniem
Granica prawa własności
Wskazówki dla początkujących: od ..
Dlaczego życie bez ingerencji pań..
jesteś jaki jesteś
bryły - atomy lustrzane?
multi-kulti
Ogłoszenia
:
casino
Szukam rekomendacji na temat blogów poświęc..
Szukam rekomendacji na blogu poświęconym el..
W poszukiwaniu rzetelnego bloga poświęconeg..
Dodaj ogłoszenie..
Czy konflikt w Gazie skończy się w 2024?
Raczej tak
Chyba tak
Nie wiem
Chyba nie
Raczej nie
Oddano 619 głosów.
Chcesz wiedzieć więcej?
Zamów dobrą książkę.
Propozycje Racjonalisty:
Dorota Terakowska -
Samotność Bogów
Stanisław Lem -
Kongres futurologiczny
Stanisław Lem -
Dzienniki gwiazdowe
Znajdź książkę..
Złota myśl Racjonalisty:
"Marzę o tym, aby świat był bez religii, oparty na rozumie i respekcie dla ludzkich wartości.''
Taslima Nasrin
Komentarze do strony
Death for a loaf of bread. The history of the Lubkiewicz family
Dodaj swój komentarz…
Ardźuna - Historia, której nigdy nie wolno..
Świetny artykuł, ciekawy jestem co czuję taki Niemiec w chwili mordowania innych ludzi. Co trzeba mieć w tym durnym łbie, żeby rozstrzelać trzy osoby.
Autor:
Ardźuna
Dodano:
17-02-2018
Reklama
kobieta - Tych historii wciaz jest duzo...
1 na 1
Doswiadczenie mojej mamy "uprawnia mnie do wypowiedzenia sie w temacie. Kiedy zaczela sie wojna mama byla mala dziewczynka. Rodzicow wyslano na roboty do Prus. Nie nadawali sie do fizycznej pracy-problemy zdrowotne, odeslano ich z powrotem. Wkrotce, zabrano ich na Pawiak i stad transportowano do Oswiecimia, tam zostali rozdzieleni. Ojca przeniesiono do Buchenwaldu-juz nie wrocil. Pod koniec wojny, matka chora na tyfus, wazyla 36 kg szla na piechote z wiezniarkami z Oswiecimia do Ravensbruck. Nastepnie Bialymi Autobusami przewieziona do Szwecji. Podleczona w szpitalu, wrocila do Polski i odnalazla swoje dziecko, moja przyszla mame. Pobyt w niemieckim obozie koncentracyjnym zniszczyl jej zdrowie, po kilku latach zmarla. Wojna zostawila gleboka rane na cale zycie mojej mamy. W domu nie rozmawialo sie na temat wojny, obozow, jej niezyjacych rodzicow.
Odszkodowanie niemieckie nie obejmowalo mojej mamy. Dobrze, ze chociaz teraz Polacy moga "rozliczyc" sie ze swojego bolu.
Autor:
kobieta
Dodano:
05-03-2018
Pokazuj komentarze
od najnowszego
Aby dodać komentarz, należy się zalogować
Zaloguj jako
:
Hasło
:
Zaloguj przez OpenID..
Jeżeli nie jesteś zarejestrowany/a -
załóż konto..
Reklama
[
Regulamin publikacji
] [
Bannery
] [
Mapa portalu
] [
Reklama
] [
Sklep
] [
Zarejestruj się
] [
Kontakt
]
Racjonalista
©
Copyright
2000-2018 (e-mail:
redakcja
|
administrator
)
Fundacja Wolnej Myśli, konto bankowe 101140 2017 0000 4002 1048 6365