Racjonalista - Strona głównaDo treści


Fundusz Racjonalisty

Wesprzyj nas..
Zarejestrowaliśmy
204.810.865 wizyt
Ponad 1065 autorów napisało dla nas 7364 tekstów. Zajęłyby one 29017 stron A4

Wyszukaj na stronach:

Kryteria szczegółowe

Najnowsze strony..
Archiwum streszczeń..

 Czy konflikt w Gazie skończy się w 2024?
Raczej tak
Chyba tak
Nie wiem
Chyba nie
Raczej nie
  

Oddano 725 głosów.
Chcesz wiedzieć więcej?
Zamów dobrą książkę.
Propozycje Racjonalisty:

Złota myśl Racjonalisty:
"Wiara w cuda pojawia się tam, gdzie znika wiara w siłę własnych rąk, w siłę własnego umysłu, w siłę zjednoczonych wysiłków ludzkich".

Dodaj swój komentarz…
Jacek Tabisz - @coreless
Z tego co napisałeś, wynika jakbyś dzielił człowieka na ciało i coś więcej. Tym czasem mózg jest również ciałem i oczywiście nic ponad to nie ma. Mózg jest bardzo ważnym organem i zasługuje na największą dbałość.
Autor: Jacek Tabisz  Dodano: 30-04-2011
Reklama
coreless
Czy ludzkie ciało trzeba kochać czy też nienawidzić - to jest kwestią osobistych preferencji. Ostatecznie jednak jest ono wszystkim, co mamy, więc zasługuje na szacunek i dobre traktowanie, zgodnie z podstawowymi zasadami hodowli zwierząt. ;)
Autor: coreless  Dodano: 30-04-2011
Jacek Tabisz - zbytnie zawężenie
Wydaje mi się, że patrzenie na ewolucję pojmowania ciała w historii człowieka jedynie przez pryzmat naszej cywilizacji tworzy dość niepełny i niekiedy surrealistyczny pejzaż. Czy bowiem chrześcijaństwo wraz z ideą boga - człowieka nie jest w jakimś sensie ultraantropocentryczne? Nie wszędzie takie bogoczłowieki są w centrum religijności. W Indiach choćby mamy święte krowy, które łażą nawet po peronach dworców... Dziwny zabobon, ale u kogoś zmęczonego fanami Człowieka przez "C" owocuje miłym odczuciem. Czy humanizm, wraz z zainteresowaniem przyrodą i choćby zapoczątkowaniem wdrożenia układu heliocentrycznego (tego prawdziwszego!) nie był w jakimś sensie antyantropocentryczny? Czy współcześni chrześcijanie, przejmujący się urojoną torturą i zmartwychwstaniem bogoczłowieka nie stawiają jego gęby przed wszystkim? Przed genami, przed całym ogromem kosmosu w którym mogły wyewoluować inne świadome istoty?
 
Ciało w Indiach pod wpływem kolonializmu się nieco schrystianizowało i nie ma już prostytutek świątynnych, devadasi. Lecz kiedyś seks bywał w Indiach formą kultu. Sądząc po rzeźbach wielu świątyń, bardzo popularną w pewnych okresach.
Autor: Jacek Tabisz  Dodano: 29-04-2011

Pokazuj komentarze od pierwszego

Aby dodać komentarz, należy się zalogować

  

Zaloguj przez OpenID..
Jeżeli nie jesteś zarejestrowany/a - załóż konto..

Reklama
[ Regulamin publikacji ] [ Bannery ] [ Mapa portalu ] [ Reklama ] [ Sklep ] [ Zarejestruj się ] [ Kontakt ]
Racjonalista © Copyright 2000-2018 (e-mail: redakcja | administrator)
Fundacja Wolnej Myśli, konto bankowe 101140 2017 0000 4002 1048 6365