Nie ma axteizmu w google.com, tzn. że nic takiego nie istnieje. A ta złota spirala przypomina logo Debian Linux.

http://nochiesa.blogspot.com/ tylko trzeba wpisac Axteismo

Przepraszam za offtopic, ale nurtuje mnie następujące pytanie - czy ateiści wogóle mają jakiś swój symbol? Jeżeli tak, to może ktoś zna link do takiego symbolu graficznego?

Nie ma jednego powszechnie uznanego symbolu ateistycznego, ale jest kilka mniej lub bardziej istotnych. Wystarczy przejść do działu w któym znajduje się ten tekst.

"Axteizm propaguje swoje idee we Włoszech, ponadto bardzo szybko rozwija się w Hiszpanii, Anglii, Francji, Belgii, Szwajcarii, Holandii, Kanadzie i innych krajach,(...)"

W takim razie axteiści dość skutecznie się kryją, skoro w internecie (poza wspomnianym w artykule blogiem) nie ma na ich temat żadnych informacji...

To jest chyba jakiś żart. Ten pan ma szpiczaste ucho przez co przypomina diabła.

P.S. Dobre sobie! Chrześcijanie wierzą, że można zabić syna z miłości.
A racjonaliści mówią: po co w ogóle mieć syna! Dzieci to troski i kłopoty oraz koszty, a dla tych, co lubią troski, kłopoty a także ponosić koszty, dzieci to szczęście i sens życia...;)

A ile Ty, szanowna siostrzczko, urodzilas synow, ze wypowiadasz sie o takich rzeczach?

Pewnie nie zauwazylas jaki byl wynik naszej sondy o dzieciach, ale spostrzegawczość to nie jest domena ludzi przesadnie wierzących, a już najmniej takich, którzy wszędzie widzą diabła :))

"Axteizm propaguje swoje idee we Włoszech, ponadto bardzo szybko rozwija się w Hiszpanii, Anglii, Francji, Belgii, Szwajcarii, Holandii, Kanadzie i innych krajach,"

W dzisiejszych czasach naprawdę warto zadbać o obecność w sieci. Dobra strona z wersją angielską to podstawa.

Z tekstu:
" 'Niech Bogu obetnie się głowę' staje w obronie ludzkiej emancypacji, działa na rzecz praw człowieka ... "

Jak to brzmi. Po prostu bomba. Mam życzenie: niech ludzie kierowani nienawiścią ( tu do Kościoła ) się za mną lepiej nie wstawiają. Najlepiej to zilustrować na przykładzie rodzimego podwórka: czy uważacie, że Giertych czy inny Lepper, który tylko krytykuje, jest w stanie zaoferować cos pozytywnego?

Historia pełna jest podoobnych przykładów. A historia lubi się powtarzać... Przypomina się karykatura z okresu rewolucji francuskiej, na której widać jak Robespierre, zesławszy na gilotynę wszystkich Francuzów na koniec ścina kata. Dziś woskowy odlew głowy Robespierr'a zdobi wystawę Madame Tussauds ...

Ach wy moje dołkinsy wy małe...

"Dopiero gdy zrozumiemy, że Kościół oszukał miliardy osób, skłaniając ich do wiary w bajkę o Chrystusie, bajkę z pewnością mniej racjonalną i uroczą od Pinokia czy Śpiącej Królewny i siedmiu krasnoludków, staniemy się narodem zdolnym do dojrzałej konfrontacji z prawdziwym życiem, wiedzą i nami samymi, bez potrzeby uciekania się do amuletów, magów, księży, czarowników, naganiaczy, sekt, sprzedawców dymu z ich głupotami, którymi zalewają nas każdego dnia."
Amulety i magowie wracają właśnie teraz kiedy Kościół coraz bardziej traci na znaczeniu. Bo skąd fascynacja fantastyką lub wróżbami?

Najważniejsze z tego wszystkiego jest to, że w Biblii pisze o tym, że nadejdą takie czasy... Radzę to przemyśleć. I w cale nie staję tu w obronie KK bo sam nie jestem przekonany do niego. (Nazywanie paieża Ojcem Świętym, przepych w kościele...). Jednak wydaje mi się, że do poznania Boga nie jest mi potrzebny KK, a Pismo Święte i "otwarte" serce. Zaprzeczyć Jego istnieniu też nie mogę, bo nie wierzę, że tak cudowne prawa fizyki rządzące wszechświatem mogą sobie istnieć ot tak sobie. Moje przekonanie umocniło się w momencie gdy zaczołem uczęszczać na wykład z kosmologi i muszę tu zaznaczyć, że prowadzący wcale nie narzuca mi jakiegoś toku myślowego, a sam (sądząc po sposobie wypowiadania się) jest chyba ateistą.. . Co do KK obawaim się, że to on jest przyczyną ateizmu :( Początkowo Ewangelia głoszona była przecież w sposób całkowice z nią sprzeczny (palenia na stosie, majątki kleryków...) i ludziom- że sie tak wyraże- to się nie spodobało (szczególnie teraz w czasach niespotykanej wcześniej wlności słowa). Ja odnoszę wrażenie że KK tak przekształca Pismo Święte, księża głoszą kazania w taki sposób aby przypodobać się ludziom i przez to odnieść własne korzyści- takie postępowanie jest niedopuszczalen i zabronione przez Biblię! Ale być może się mylę i grzesze w tej chwili ale takie jest moje odczucie :( Od niedawna postanowiłem studiować Pismo Święte aby wiedzieć jak żyć godnie i mieć nadzieję na życie wieczne, w które wierzę. Wiem, że będzie ciężko, bo istenieje taki ktoś jak szatan ale nie poddam się- nic nie strace a zyskać mogę naprawdę wiele, a i żyjąć zgodnie z Biblią będe żył wg najpiękniejszego prawa, na którym przecież opartych jest większość praw moralnych czy nawet karnych...

Oschodzenie od chrześcijaństwa nie jest już przelotną modą, ale trendem widocznym od wielu dziesiątków laty. Moda na wróżby, magię, okultyzm i inne bzdety to tylko moda, która za kilka(naście) lat minie.

Bądź świadkiem narodzin jedynej prawdziwej religii!
The Church of Flying Spaghetti Monster
www.venganza.org

Takie artykuły powinny znajdować się w gazetach :D Tylko jak wszyscy wiemy katolicy kontroluja też prase ,a taka lektura napewno dałaby paru osobom do myslenia...

Jako rzecznik partii RACJA - partii antyklerykalnej - musze stwierdzic, ze nie ma wiekszego sensu walczyc z bogiem czy religia. Przeciez zadnemu ateiscie religia ani bog by nie przeszkadzal dotad dokad nie naruszaloby to jego praw obywatelskich tzn gdyby istnial rzeczywisty rozdzial kosciolow i panstwa i gdyby religia byla tam gdzie jej miejsce, tzn bylaby prywatna sprawa kazdego obywatela, jak to jest w panstwach naprawde demokratycznych.

Razi mnie wiec agresja sformulowan axteizmu. Agresja rodzi agresje i tym bardziej dochodzi do glosu fanatyzm religijny. Skoro mamy do czynienia z wiara to nie mozemy odwolywac sie do rozumu, to sprzecznosc wewnetrzna.
Mozemy natomiast domagac sie od panstwa ochrony naszych praw mniejszosci niekatolickiej, bo to nam teoretycznie gwarantuje konstytucja.Ale to teoria. Jak jest w Polsce kazdy widzi, panstwo jest wyznaniowe, wlasnie zwiekszony ma byc fundusz koscielny o 5 mln z naszych podatkow. Nawet do lamania praw czlowieka juz sie wszyscy przyzwyczaili np do katechety katolickiego w przedszkolu panstwowym.

Reasumujac nie widze powodu tworzenia nowego pojecia jeszcze dalej idacego niz ateizm, po co ? Natomiast widze potrzebe pracy od podstaw tzn szerzenie zwlaszcza wsrod mlodziezy racjonalnego myslenia. Temu m.in. sluzy ten portal i nasza partia.

cyt. (...) które dobrze znają irracjonalne zagrożenie zwane Kościołem katolickim. koniec cytatu.

Ktoś chyba nie zna znaczenia słowa iracjonalne. Podejrzewam błąd w tłumaczeniu ;)

"Prawda jest prawdą, nawet jeśli wszyscy są przeciw niej, natomiast błąd pozostaje błędem, nawet jeśli wszyscy są za nim."
William Penn

PENTALOG - indywidualna deklaracja niepodległości.

Zgodnie z kalendarzem gregoriańskim, dnia 21 stycznia 2002 roku po narodzeniu Jezusa z Nazaretu ( zwanego Chrystusem ), członkowie "Sekty" zakończyli formułowanie pięciu Prawd Wiary:


I. Świadomość jest bytem suwerennym.

II. Unicestwienie świadomości jest morderstwem, niezależnie od tego, w jaki sposób i z czego zbudowany jest twór ( istota ) będący jej nośnikiem.

III. Jeżeli istota żywa jest nośnikiem świadomości, życie to, jako gwarant ciągłości istnienia tejże świadomości, podlega szczególnej ochronie. Świadomość jest wyłącznym właścicielem noszącego ją życia, oraz posiada niezbywalne i wyłączne prawo decydowania we wszystkich jego sprawach.

IV. Życie nie będące nośnikiem świadomości ( aktualnie lub w przyszłości ), posiada przeliczalną wartość rynkową i jest dobrem ( majątkiem ), które może zostać zakupione lub zawłaszczone przez jakąś świadomość. Świadomość nie posiada wartości handlowej, a jej zbywanie, zakup, oraz wszelkie ingerencje mające na celu ograniczenie ( aktualnie lub w przyszłości ) ogarnianego przez nią obszaru, są ciężkimi przestępstwami.

V. Fakt posiadania świadomości upoważnia do tworzenia hierarchii wartości, dokonywania ocen i rozstrzygnięć w każdej sprawie. Jedynym miernikiem trafności działań istoty świadomej, jest brak lub akceptacja poczucia krzywdy w świadomościach innych istot ( które własną świadomość posiadają ). Krzywdy dokonuje się wyłącznie na świadomości. Istota ( twór ) nie posiadająca świadomości, nie może zostać skrzywdzona.


Z dniem zakończenia formułowania powyższych Prawd, Ludzkość wkroczyła w nową erę, zwaną przez członków Sekty ERĄ NOWOŻYTNĄ. Okres poprzedzający, liczony od upadku Cesarstwa Zachodnio Rzymskiego, został podzielony na dolne, środkowe i górne średniowiecze.

W chwili obecnej, średniowieczne dylematy moralne takie jak : kara śmierci, eutanazja, aborcja, prostytucja, rasizm, klonowanie, eksperymenty genetyczne oraz tworzenie sztucznych inteligencji ( itd. itp.) - zostały zaliczone do sfery przesądów i zabobonów. Jednak Pięć Prawd Wiary nie stanowi zaprzeczenia, lecz logiczną kontynuację dotychczasowych dokonań Ludzkości. Postępowanie zgodne z ich zapisami, nie gwarantuje zaistnienia "raju" na Ziemi, ale wymusza pełną uczciwość ocen i rozstrzygnięć, nie obarczonych zahamowaniami i przesądami.

Jak dla mnie zbyt radykalni ci axteiści chociaż rację mogę im przyznać co do większości poglądów.

Do Michała: sądze, że się mylisz mówiąc, że ateizm wiziął się z obrzydzenia okropnymi czynami kk z czasów średniowiecza. Ateizm jest czymś naturalnym u człowieka, bo człowiek rodzi się bez wiary i zielonego pojęcia o takim czymś jak bóg(jakikolwiek). Dopiero w procesie indoktrynacji nabywa wiarę. No, a poza tym gdzieś wśród artykułów na tej stronie w historii ateizmu było napisane o pierwszych "głośnych" ateistach wśród filozofów starożytnej Grecji, więc przed średniowieczem a nawet Jezusem.