waszmość chyba zapomniałeś, że humanizm w pewnym okresie historycznym (a latch od ok. 1925-1934, w Niemczech) stał się potworem, sam się zatruł - stał się tzw. "trzecim humanizmem", brutalną ideologią - tak oto bywa z humanizmami. ale żeby o tym wiedzieć, trzeba poczytać np. Wernera Jaegera - bo to on stworzył ową koncepcję. Butelka wódki, przeciwko szklance mleka, że waść nie czytałeś jego tekstów z "Humanistische Reden u. Vortraege" i tych, które opublikował na nazistowskim czasopismie pod red. E.Kriecka, "Volk im Verden".

Jednym z podstawowych założeń humanizmu jest tolerancja, a jednocześnie staje się ona jego "kulą u nogi" - słabością za sprawą prób bycia tolerancyjnym dla ideii, które tolerancję wykluczają. Przy poszanowaniu ludzkiej różnorodności bycie tolerancyjnym dla braku tolerancji to już nie jest tolerancja, to już brak rozsądku.

Filozofia humanistyczna byla GLEBOkO CHRESCIJANSKA, mimo ze zrywala z kultem sredniowiecznych autorytetow narzuconych przez Kosciol. Humanisci zblizyli czlowieka do Boga, poszukujac zrodel ludzkiego istnienia, studiujac Biblie i tlumaczac ja na jezyki narodowe, by stala sie bardziej dostepbna i zrozumiala. Nie odrzucali oni innych wierzen i religii, w przeciwienstwie do tego co napisales. Jedynie tyle z tego prawdy, ze wystepowali przeciwko ograniczeniom narzucanym czlowiekowi, glosili wolnosc jednostki i prawo do wyboru sposobu zycia.

O boże to są dopiero pierdoły humanistyczne. Nie ma sensu pisania takich artykułów. Są nieciekawe , niepotrzebne . W dzisiejszym świecie humanista brzmi wstydliwie a nie dumnie !.